Cześć,

Nie chciałem zakładać nowego tematu, ale nie znalazłem odpowiedzi w żadnym obecnym wątku.

Sprawa dotyczy spożywania amfy, ale doustnie.
Wszystko co przekopałem to albo ktoś walił ciągle szczury, jakiś geniusz wtarł sobie 3g w dziąsła, a mnie chodzi konkretnie o spożycie doustne w kapsułkach.

Pytam z tej racji, że mojej dziewczynie świetnie się po tym pracuje (brak lęków społecznych więcej chęci, odporność na stres, werwa itp.).
Przeważnie tylko w jeden dzień, w sobotę.
Na ogół o siebie dbamy, pijemy dużo elektrolitów i wody aby się nie odwodnić, w tygodniu staramy się trochę ćwiczyć, nie prowadzimy siedzącego trybu życia, jemy owoce, warzywa, ograniczamy fast foody, mięso itp.

amfetamina jest z pewnego źródła i nie jest to jakiś shit sprzedawany pod centralnym za dwie dychy.

Amfe wrzucamy do kapsułek i połykamy, nie walimy szczurów, bo szkoda nam nosa.


Czy ktoś ma jakieś doświadczenie i może się wypowiedzieć?

Mi by było szkoda kich bardziej, niż śluzówki, ale ok... Róbta co chceta, ale UWAŻAJTA!!! :P feta jest podstępna dosyć jako narkotyk. Walę od coś około 17lat...
A tak to witaminy,minerały, nawadnianie organizmu i sen najlepiej chociaż po godzinie ale regularny ×D
No także t3n teges.
Pozdrawiam.

@Asus007 ja mogę Wam doradzić, amfetamina po podstępna kurwa !
Matka wielu sukcesów zawodowych i osobistych ale na sam koniec grabarz życia ... Najpierw uodporni na stres , ból i inne uczucia a potem bez kreski nie wyjdziesz po pieczywo. Szczerze odradzam takie rozwiązanie.

Generalnie z fetą jest tak (oczywiście to są moje spostrzeżenia każdy reaguje inaczej). jeżeli używasz z umiarem nie za często, umiesz sobie poradzić ze zjazdem i niespaniem to tragedii nie ma. Wszystko zależy od człowieka. Znam wielu ludzi co biorą albo brali i funkcjonują normalnie. Gorszy jest alkohol a amfetamina jest za bardzo demonizowana.
Kiedyś jak byłem młodszy zdarzało się za często.
Moim zdaniem jak już chcesz eksperymentować i decydujesz sie na używanie fety musisz wiedzieć że ważny jest zdrowy tryb życia brak jakiś chorób serca albo nie masz na głowie jakiś problemów to można sobie narobić lipy bo na zjeździe ten problem stanie się jeszcze większy. Mam na myśli że jak polecisz z tematem na pare dni i czujesz że Twój organizm już ledwo znosi zmęczenie. Trzeba odpuścić na jakiś czas, bo waląc codziennie i tak nie będziesz mieć tej samej fazy co na początku i zwiększa się dawka a tym samym dłużej będzie trwał proces wydalania z organizmu i nie spania, a w takim stanie organizm najbardziej dostaje po dupie. Zawsze po takim maratonie warto dbać o nawodnienie organizmu uzupełnienie magnezu potasu witaminy C, elektrolitów porządnie się wyspać najeść. U mnie na ogół na 3 dzień było tak że już schodziłem z dawki i wiedząc że nie będę spał to ostatnią brałem z samego rana bo wiedziałem ze np potrzyma 16 h, pójdę spać i nie zarwę kolejnej nocki.
Najbardziej uciążliwe jest poradzenie sobie ze zjazdem, inni bojąc się tego lecą dalej . Pojawiają sie pesymistyczne myśli dopamina spada człowiek łapie doła tysiąc myśli na sekundę niektórzy mają paranoje objawy podobne do schizofrenii. Po długotrwałym braniu zaczynają sie psuć zęby spada masa ciała. Generalnie nie namawiam. Podsumowując najważniejsze moim zdaniem jest nie nadużywanie !!!, jeżeli kolejna kreska nie daje takie fazy jak na początku to niema sensu brać dalej bo negatywne skutki przewyższą pozytywne a wtedy już zaczyna się problem. Jak już chcesz się bawić z fetą to bierz np jak organizujesz imprezę i nie chcesz odpaść za szybko po alko i ogarniać wszystko ;) albo jak masz coś do zrobienia, do nauki bądź chcesz dobrze z kimś podyskutować i zerwać nockę na dobrej intensywnej rozmowie to jak najbardziej ;) a takie walenie żeby tylko coś wciągnąć jest bez sensu. WSZYSTKO DLA LUDZI ALE Z UMIAREM

Załączam plik HIGHLIGHTS OF PRESCRIBING INFORMATION z najważniejszymi informacjami na temat leku ADDERALL XR® , czyli amfetaminy.

amfetamina jest lekiem przepisywanym na receptę w USA: ADDERALL XR, a CNS stimulant, is indicated for the treatment of attention deficit hyperactivity disorder (ADHD).

Generalnie amfetamina jest bardzo użytecznym narzędziem, które pomaga lepiej funkcjonować. Dobrze jest jednak uważać na dwie rzeczy - po pierwsze może uzależniać, po drugie nadużywanie amfetaminy może powodować problemy naczyniowo-sercowe i nagłą śmierć (piszą o tym w załączonym tekście).
Życzę powodzenia.

Najważniejsza zasada to nie ufać dilerom, bo większość osób ma "z pewnego źródła" a potem się okazuje, że od cholery gówna tam jest. Możecie spróbować to jakoś oczyścić nawet tak dla zasady.
Przetestujcie też sobie Medikiniet, jeżeli wam podpasuje to na pewno lepsza alternatywa od produktu od pana dilera w kapturze

Mój dil nie nosi kaptura... :p