@Rzyfar
@DexPL
Trochę odkopałem posty wpisując lek helcid forte w wyszukiwarce, sorrki ale jest to dla mnie ważne, dlatego że kilka dni temu miałem tak silny ból z prawej strony brzucha, taki ściskający i kłujący, co zjadłem czy wypiłem to wymioty, i tak co dwie godziny, trwało to z 4 dni, w tych dniach byłem na pogotowiu i dostałem zastrzyk i skierowanie do szpitala, w drugim dniu jak nie było poprawy pojechałem do szpitala, tam USG i RTG, nic nie wykryto ale dostałem Ketonal przeciwbólowo i właśnie ten lek helcid forte.

Nie chciał bym powtórki... dlatego piszę jak dbać o siebie i ten żołądek czy jelita czy coś innego.

Mówisz @DexPL że helcid forte brać teraz, mam jedną kaps ranno na czczo, co jeszcze dodać ? Piję siemię lniane, dodam że cofa mnie jak jem lub czuję mięso...

@Rzyfar a ty jak sobie poradziłeś ?

A dodam że w tym czasie zjadłem duża paczkę thiocodinu, na który kiedyś narzekałem z powodu bólu w okolicy jelita.

@polymerase
Skoro wykluczono wyrostek lub woreczek żółciowy (zakładam, że ślepak usg i rtg nie robił i oceniał), i na wypisie masz choroby żołądka i dwunastnicy - inne, niewykryte, lub coś podobnego co tyczy się stricte żołądka to rób tak:
1. odstaw ten ketonal natychmiast. NIe wiem jakim cidem lekarz dał ci na problemy z żoładkiem lek który jest najbardziej ryjącym żołądek lekiem z grupy NLPZ. Bierz go wyłącznie jeżeli boli, a najlepiej zastąp ibuprofenem, diklofenakiem lub w ostateczności jakąś forma paracetamolu. Na pewno nie bierz ketonalu długo. Dłużej niż 14 dni to pewny wrzód w perspektywie. Serio. Poczytaj o tym jak ketonal ryje żołądek i jak doprowadza do wrzodów.
2. Bierz helicid forte (40) 2x dziennie. Jeżeli Pomiędzy dawkami będą się bóle pojawiać, a będziesz coś jeszcze jadł (nie na pusty żołądek) to możesz i 3 dawkę dodać. Tak więc wyjdzie co 8h. PO jakimś tygodniu max zejdź do normalnego helicidu (20). Następnie po kolejnym tygodniu odstaw całkowicie i oceń, czy problemy się zakończyły. Jeżeli bóle i kłopoty szybciej znikną, to możesz odstawić szybciej. Np po 5 i 5 dniach.
3. Jak przeciwdziałać? Najlepiej od rodzinnego weź skierowanie do gastrologa i tam zrób badanie 24h kwasowości żołądka. Wiem, że może to potrwać, ale zapiszesz się i kiedyś tam za 203 miechy przyjdzie termin na badanie. Dzięki niemu będziesz wiedział jak wygląda sytuacja. Jeżeli wykluczysz choroby żołądka i dwunastnicy (poważne), to doskonale. Jeżeli nie, to przyjdzie się z helicidem zaprzyjaźnić na dłużej.
4. W czasie "terapii" helicidem nie bierz kodeiny.
5. Co do "cofania". Z doświadczenia pacjentów wiem, że najlepiej działa 24-48h głodówka na wodzie i chlebie. Serio. Daj odpocząć przewodowi pokarmowemu, a odwdzięczy się.
6. Nie podtrułeś się czymś? Może jakiś tatar? Ryba mrożona ze sklepu? Pierogi, czy pyzy mrożone? Generalnie jakieś mrożonki? Które mogły by się rozmrozić i następnie ty byś je zjadł?
Jakiś czas temu mieliśmy 8 pacjentów na oddziale jelitowym który z Lidla kupili 4 pizzy (najpewniej odmrożone i ponownie zamrożone) i je w piekarniku zrobili. Górą i dołem im szło przez 3 dni.

Daj znać jak postępy.

@DexPL Dzięki za taką odpowiedz, trochę mi rozjaśniłeś sprawę, możliwe że to przez ketonal bo wcześniej go brałem też codziennie bo jestem po wypadku (w sumie brałem go po x2 - x3 tab naraz ;/ ) no i też słyszę z 5 raz że ketonal siada źle na żołądek od kilku osób, no ale jak bolało to brałem. W takim razie nawet go na oczy nie chce widzieć...

Ja jedyne co jadłem tak z potraw z zewnątrz to gyros a z leków tylko biorę metadon i ketrel na sen.

Też z początku sądziłem że to koronawirus.

Tak... takie są właśnie problemy jak opisujesz w sszpitalach, sam widziałem jak byłem, ludzie dosłownie zwijają się z bólu i ciężko coś poradzić...

A tak poza tematem, to epidemia strasznie wpłynęła na inne choroby ;(

Dużo tego ketonalu łącznie poszło? Jeszcze pewnie retard co? W takim razie zmiana długości brania helicidu. Pobierz z 3 tygodnie i dopiero wtedy zejdź na 20. Także kontynuuj przez 3 tygodnie. Co do jedzenia, to gyros, nie jest najgorszy, ale sos czosnkowy, lub ostry odpada. Generalnie nic ostrego. Reszta leków wpływu na żołądek nie powinna mieć większego.

dawno temu na zle wyrwanego zęba ketonal forte zapijałem energy drinkami, do tego odżywki anaboliczne, jak zrobiłem się lekko żółty to lekarz w szpitalu nie uwierzył mi że nie brałem narkotyków, a mocz miałem brązowy.

Jedną z pierwszych rzeczy przychodzących na myśl w kontekście regeneracji układu pokarmowego po nadużywaniu NLZP to injekcje z bpc157 lub oralne podanie jego soli tj arg-bpc157. Brzmi strasznie ale robi cuda i injekcje podskórne/domięśniowe są banalne, sam obecnie się tym reperuje. Stabilna sól to tylko z USA chyba od diagen, w Polsce tanio i zdaje się działać bio-lab.

Już średnioterminowe użycie ketonalu doprowadza do trwałego uszkodzenia śluzówki w obrębie żołądka i dwunastnicy. Obawiam się, że na taką zmianę peptyd nie pomoże. Inaczej byśmy już od kilku dobrych lat leczyli tym owrzodzenie i chorobę wrzodową, a nie postępowali tylko zachowawczo.

Max z dwa opakowania, miałem te DUO. Wole już nie doświadczać tych ataków wymiotów i tego bólu... masakra.

Teraz ostro będę uważał na żołądek bo na pewno coś tam nie jest najlepiej, no ale po takich rzeczach co się brało to nie dziwie się że tak jest, teraz te zabawy dopiero wychodzą...

Skoro jesteś na już mietku, to ciesz się, że tylko tyle. Zazwyczaj kichy, nerki, wątroba są ostro przeorane i siadają stopniowo. Skierowanie i do gastrologa na diagnostykę oraz dalsze leczenie. Na plus możesz sobie zapisać, że miliard ludzi choruje na chorobę wrzodową i jakoś żyją. Kwestia jakości tego życia. Dieta i farmakoterapia najważniejsze.

@DexPL

Tak tylko cykam się ponownego ataku tego bólu, no nie to jest nie do przeżycia, jak na razie i na szczęście nie boli, i jeszcze pytanie ten lek helcid forte brać przez jaki czas ? zatrzymać się na jednym opakowaniu ? tam jest chyba 28 kaps.