Zamówiłem nootropy z USA. Od pół roku paczka jest zajęta przez urząd celny.
Wcześniej otrzymałem pismo z poczty, żeby przesłać deklarację co jest w paczce. Opisałem że to suplementy zamówione na własny użytek, podałem listę produktów, przesłałem dowód zapłaty itp. przez maila. W urzędzie celnym paczka się nie spodobała i wysłali próbki do laboratorium i do Sanepidu. Po kilku telefonach w regularnych odstępach czasu w końcu dostałem pismo z UC (po pół roku, było też jakieś poprzednie pismo, ale nie dostałem awizo - Poczta stwierdziła że list był awizowany dwukrotnie i został zwrócony do adresata. Teraz znów nie dostałem awiza, ale po poprzednich doświadczeniach poszedłem w ciemno na pocztę i się okazało, że list czeka już od tygodnia i był awizowany).
Jego skrócona treść:
"W związku z otrzymanymi sprawozdaniami z badań z laboratorium celnego Izby Celnej oraz opinii z Małopolskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego dotyczącymi towaru sprowadzonego w przesyłce pocztowej nadesłanej z USA - co do którego zachodziło uzasadnione podejrzenie, iż stanowi on substancje psychoaktywne (dopalacze) informuję, że produkty w postaci Sulbutiamina oraz Mucuna Pruriens zostały uznane za niedozwolone ze względu na swój skład, tj. zawierające sulbutiaminę oraz świerzbowiec.
Biorąc powyższe pod uwagę, wzywam Pana do uregulowania sytuacji prawnej towaru z całej przesyłki poprzez nadaniu mu odpowiedniego przeznaczenia celnego.
..."
Dalej w piśmie jest wzmianka o terminach, że jeśli nie odpowiem to sami coś zdecydują, a koszty zostaną przerzucone na mnie.
Teraz pytanie. Dlaczego te substancje zostały uznane za niedozwolone? Wiedząc, że w Polsce jest dziwne prawo i np. jako jedyny kraj UE zabrania posiadania kavy, sprawdziłem ustawę o Przeciwdziałaniu Narkomanii oraz załączniki. Żadnej substancji, którą zamawiałem nie było na liście. Poza tym, sulbutiaminę można bez problemu kupić w UE, a nawet w Polsce (choć Polskie sklepy dodają informację o braku atestu spożywczego przy okazji opisując działanie).
W paczce były też inne rzeczy, które nie stanowią problemu. To Sanepid wydał opinię o niedozwolonej substancji (jeszcze było chyba robione badanie przez UC, ale pewnie pod względem zawartości psychotropów).
Co teraz powinienem zrobić? Wypełnić jakiś formularz? Na czym polega: "uregulowanie sytuacji prawnej towaru z całej przesyłki poprzez nadanie mu odpowiedniego przeznaczenia celnego."?
Bo sa pierdolnieci i sie nie znaja.
Tutaj mozna napierdalac butyr fenatyl dozylnie i allada na jezyk, a kava kava jest zabroniona.
Pojebane prawo i ludzie. Nie ma w tym sensu. Nie mieli prawa zabrac ci tej paczki.
http://shi.com.pl/sklep/sulbutiamina/
Wyslij im linki do polskic sklepow i napisz, zeby sie jebneli w te puste lby.
Dzisiaj znowu dzwoniłem, ale nie było osoby, która zajmuje się sprawą. Uzyskałem informację, że najtaniej będzie żeby zwrócili paczkę do nadawcy, bo raczej podział paczki nie wchodzi w grę, czyli nie ma szans na dostanie żadnego produktu. Trochę słabo bo przesyłka z USA tania nie jest. Kosztami ma być obciążony adresat, pewnie kasę zwróci, ale i tak parę stów za przesyłkę w 2 strony stracę :/
"....
- Przed zakupem sprawdzałem ustawę o przeciwdziałaniu narkomani i żadnej z tych substancji nie było na liście.
- Ale laboratorium wykryło.
- Ale tych substancji nie ma na liście substancji psychotropowych.
- Wysłaliśmy do laboratorium i znalazło takie substancje.
..."
I weź gadaj z takimi. Chciałem poznać podstawę, dlaczego uznano je za niedozwolone to się nie dowiem. W UC osoba, która zajmuje się suplementami i farmaceutykami nie ma chyba pojęcia o tej ustawie i jedyne co potrafi to wysłać próbki do laboratorium. Potwierdzają to poprzednie rozmowy gdzie padały stwierdzenia:
"A skąd ja mogę wiedzieć, że Bacopa Monnieri to nie jest dopalacz?".
Pół roku czekania i się okazuje, że paczka wróci do adresata. Suple pewnie rozpakowane do badań, nie wiadomo jak przechowywane... Mam nadzieje, że dostanę jakiś częściowy zwrot przynajmniej bo 140$ pójdzie do piachu.
Jak żyć w kraju gdzie legalny środek przez decyzję urzędasa zostaje uznany za nielegalny :/
Btw. to było Zabrze/Rybnik a z tego co czytałem to oni się do wszystkiego przypierdalają, w WER Warszawa jest luźniej. Potwierdzają to też moje zamówienia elektroniko z Hong Kongu, gdzie zawsze miałem dowalony VAT niezależnie od wielkości paczki i wiele osób miało podobnie. Natomiast przez WER Warszawa sporo paczek przechodziło bezproblemowo.
No cóż, muszę zapłacić trochę drożej i kupić te same legalne suplementy w Polsce lub UK :/
Czy ktoś wie o jakiejś możliwości odwołania od decyzji GIS? Czy raczej się nie obejdzie bez prawnika/rzeczoznawcy?
Gdzies czytalem, ze ponizej 300 zl raczej nie ma opcji zeby sprawdzili? Nie chodzi mi tu nawet o zatrzymanie, tylko o oclenie (bo jak kraj jest tak piekny, ze z USA mozna zamowic o polwoe taniej, to przeciez musza ci dojebac clo zebys nie mial za latwo w zyciu).
A co do twojego zatrzymania, no to taki dziki kraj. Niby 2018 rok, a tak naprawde kiedys swiat byl bardziej cywilizowany. Wszystko poszlo w zlym kierunku i niestety dalej w nim idzie. Niedlugo to nauki chemii zakaza, bo robia narkotyki, a potem fizyki, bo robia bomby...
17 lutego 2018TenMalyKarakan pisze: Oni sprawdzaja paczki na wyrywki czy jak to wyglada? Bo przeciez wszystkich na bank nie sprawdzaja.
Gdzies czytalem, ze ponizej 300 zl raczej nie ma opcji zeby sprawdzili? Nie chodzi mi tu nawet o zatrzymanie, tylko o oclenie (bo jak kraj jest tak piekny, ze z USA mozna zamowic o polwoe taniej, to przeciez musza ci dojebac clo zebys nie mial za latwo w zyciu).
A co do twojego zatrzymania, no to taki dziki kraj. Niby 2018 rok, a tak naprawde kiedys swiat byl bardziej cywilizowany. Wszystko poszlo w zlym kierunku i niestety dalej w nim idzie. Niedlugo to nauki chemii zakaza, bo robia narkotyki, a potem fizyki, bo robia bomby...
Odwolanie w ciagu 14 dni, przegapiles, czy udalo Ci sie cos wykombinowac?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/thcliquors.jpg)
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków
Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alcohol_vs_marijuana.jpg)
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd
Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/ayahealth.jpg)
Ayahuasca a zdrowie psychiczne: Przełomowe wyniki największego badania
Badanie opublikowane w prestiżowym ournal of Psychoactive Drugs objęło ponad 7,500 uczestników z całego świata i wykazało, że częste używanie ayahuaski wiąże się z niższym poziomem stresu psychicznego oraz wyższym poczuciem dobrostanu. Kluczowe okazały się takie czynniki, jak intensywność doświadczeń mistycznych, wglądy osobiste oraz wsparcie społeczności. W tym artykule przedstawimy kluczowe wyniki badania oraz wyjaśnimy, dlaczego ayahuasca budzi tak duże zainteresowanie naukowców i osób szukających alternatywnych terapii.