28 lipca 2022WonszKryty pisze: W sierpniu mam magika. Brałem u niego kwetiapine na spanie, ale w sumie już śpię normalnie bez tego. Generalnie boje się powrotu do czynnego ćpania dzień w dzień i chciałbym coś aktywizującego i lekko obniżającego stres, bo nowa praca, nowi ludzie w szeroko pojętej sprzedaży, a to potrafi wypłukać i sprowadzić weekendowe ciśnienie. Ale nie czuję depresji ani nic takiego, w sumie jeden z lepszych okresów w życiu. Kiedyś brałem tianeptyne właśnie na depreche ale wtedy to ćpałem wszystko co popadnie dzień w dzień, więc nie dziwię się, że było słabo z psychą. Pomagała bardzo dobrze przebrnąć przez dzień bez lęków i z jakąś tam chęcią do życia. Nie mam zamiaru tego ćpać bo nie lubię opio , dla mnie chujowa jest faza po wszystkich; koda, oxy, majka nieważne.
Jest sen próbować to wyrwać? Czy sobie odpuścić i na trzeźwo budować żywego terminatora?
Tianeptyna jest dobrym lekiem, ale nierozsądnie jest sięgać po leki, jeśli rozwiązanie problemu może być gdzie indziej.
Jeśli uważasz, że potrzebujesz leków to tianeptyna może być dobrym wyborem, z resztą lekarz jeśli jest kumaty najlepiej Ci doradzi, ale leki to często droga, która niestety nigdzie nie prowadzi.
Także imho najpierw badania, zmiana stylu życia i adaptogeny + psychoterapia która robi mega robotę, a dopiero później leki, jeśli to nie pomoże.
Chyba, że czujesz że nie dasz rady i boisz się powrotu do ćpania, to możesz włączyć leki i równolegle zmienić styl życia i zadbać o równowagę hormonalną, a w dalszym toku odstawić leki.
Sam najlepiej znasz siebie, po prostu się zastanów co będzie dla Ciebie najlepsze.
A co chcesz wiedzieć ja mam jakieś doświadczenie z tą substancją trochę tego przerobiłem miksowałem i testowałem limity tej substancji aż przestała działać (jak wszystko w końcu) więc możesz pytać ? Czemu tak w ogóle jesz tia ? I martwisz się "kolejnym uzależnieniem", a jednocześnie zwiększasz dawki i zdobywasz dalej, jest prosta zasada i nie ma się siebie co okłamywać albo Ci się to podoba i chcesz to brać i bierzesz bo jesteś lekomanem, a martwienie to takie usprawiedliwianie przed samym sobą albo naprawdę się martwisz, poczytasz do czego to może doprowadzić i zrezygnujesz, niema raczej nic po środku (choć to moje osobiste przemyślenia). Jeśli opcja pierwsza to pozostaje redukcja szkód/trzymanie tolerki/jakieś zasady albo równia pochyła jak z każdym opio, bo ludzie nie znają tia i myślą, że to takie nic słabsze od kody bo tak jest na papierze ale przy ogromnych dawkach zejście jest porównywalne do tego po opio+benzo naraz. Dlatego ja bym nie bagatelizował tego, że tylko 6 tabsów/doba jak ktoś wyżej napisał bo jeśli uzależniłeś się psychicznie, że niema dnia bez tego, a dzień zaczynasz z tia to niczym się to nie różni od każdego innego uzależnienia oprócz siłą wjebania teraz jeszcze łatwo wyjść fizycznie, a tylko kwestia czasu jak z 6 zrobiło się już 7 to zrobi się 10,12,...20,30 itd. zwłaszcza, że stety bądź niestety jest to substancja bardzo ogólnodostępna, choć FDA już w stanach walczy o jej delegalizacje a my lubimy robić to co USA chociaż pewnie prędzej jak w Polsce ktoś się na tym przekręci głośno, to będzie to miało odbicie w dostępności i postrzeganiu przez lekarzy tego leku bo teraz nie wiedzą nawet, że to opioid.
- pregabalina 2x150 mg/d
- metylofenidat 20 mg (IR) 3x/d
- kurkumina 3x/d po 500 mg
- tianeptyna 12,5 mg 3x/d
Obecnie biorę w/w zestaw, ale bez tianeptyny. Jest całkiem spoko - pregabalina reguluje sen, redukuje lęki i napięcie, metylofenidat daje kopa do działania, a kurkumina też coś tam może daje, chociaż może to placebo.
W każdym razie zauważyłem mniejszy wyrzut syfów odkąd łykam kurkuminę, ponoć ma ona jakieś działanie przeciwzapalne więc biorę.
Ale ostatnio pojawia się lekka deprecha, więc zastanawiam się nad jej włączeniem tianeptyny (brałem ją kiedyś solo, było spoko, o dziwo tolerancja jakoś nie rosła) i brać ją naraz razem z np. metylofenidatem.
Zastanawiam się tylko, bo ta kurkumina to niby lekki IMAO. No i pregabaliny nie powinno się łączyć z opioidami, a tianeptyna ma jakieś powinowactwo do receptora opioidowego.
Jak oceniacie interakcje między w/w? Raczej nie powinno dojść np. do zespołu serotoninowego czy innych niekorzystnych skutków?
Łączył to ktoś w ogóle może tiane z kurkuminą czy pregabaliną?
Btw - Czy ktoś brał tianeptyne i ma porównanie - tianeptyna vs wortioksetyna? Jak odczucia jeśli chodzi o działanie obydwu substancji i Ew skutki uboczne?
Lekarz tez mi zalecił brać ostatnia dawkę Ok godz 18 by nie było problemów z zaśnięciem .
Ps. Przypomniały mi się jeszcze strasznie przerażajace nieraz sny , bardzo realistyczne i takie no życiowe . Wszystko co obawiałem się za dnia czy tez jakieś sprawy , które mi ciążyły na umyśle wracały w tych właśnie snach .
Pozdrawiam , lek lajtowy . Nie nadużywaj jak ja i nie psuj jego potencjału.
Póki co biorę 3x1 i mi wystarcza.
Zastanawiam się jednak nad kwestią tej kurkuminy którą też biorę. To jest ponoć lekki, naturalny IMAO.
Jak myślicie, czy to bezpieczne łączyć tianeptynę z kurkuminą? Brał ktoś ją z IMAO albo jakimiś ziołami?
Póki co biorę i nic się złego nie dzieje - ale nie wiem jak w dłuższej perspektywie.
Chodzi mi głównie tutaj o ew. zespół serotoninowy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alcohol_vs_marijuana.jpg)
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd
Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/ayahealth.jpg)
Ayahuasca a zdrowie psychiczne: Przełomowe wyniki największego badania
Badanie opublikowane w prestiżowym ournal of Psychoactive Drugs objęło ponad 7,500 uczestników z całego świata i wykazało, że częste używanie ayahuaski wiąże się z niższym poziomem stresu psychicznego oraz wyższym poczuciem dobrostanu. Kluczowe okazały się takie czynniki, jak intensywność doświadczeń mistycznych, wglądy osobiste oraz wsparcie społeczności. W tym artykule przedstawimy kluczowe wyniki badania oraz wyjaśnimy, dlaczego ayahuasca budzi tak duże zainteresowanie naukowców i osób szukających alternatywnych terapii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ministerstwo_spraw_wewnetrznych_hiszpanii.jpg)
Hiszpania zezwala na narkotyki w samochodach
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Hiszpanii zaskoczyło związki zawodowe policji, wydając polecenie, aby nie karać użytkowników narkotyków znajdujących się w zaparkowanych samochodach. Decyzja ta ma na celu ochronę prywatności obywateli, ponieważ zaparkowane pojazdy uznawane są za „prywatną przestrzeń”.