Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
Czy preparaty z Sertralina pomogly Ci w leczeniu twoich zaburzen?
Tak, bardzo pozytywnie
362
36%
Tak, ale mialem przy niej problemy
331
33%
Nie, to straszny syf, opoznia orgazm!
129
13%
Nie, nie dziala.
193
19%

Liczba głosów: 1015

ODPOWIEDZ
Posty: 5329 • Strona 202 z 533
  • 886 / 9 / 0
Derealizacje miałem, ale co prawda nie po THC tylko po władku. Masakra ale przeszło po 3 tygodniach. Leczyłem się wtedy alkiem,benzo. Nie spinaj się przejdzie na pewno, głowa do góry :) sertralina jak się rozkręci to derealizacja pójdzie w zapomnienie. W początkowej fazie stosowania leku de facto może ją trochę powiększyć.
Uwaga! Użytkownik tinos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 383 / 6 / 0
Już nigdy nie wezmę tego gówna. Po 12 dniach stosowania nie przespałem 14-15 dni. Nie wiem czemu, ale sertralina pobudzała mnie identycznie jak po fece. Głównie tylko fizycznie. Żeby usnąć musiałem wypić dużo wódki i parę tabletek hydro. Jak przestałem brać, było jeszcze gorzej. Czułem pieczenie w głowie, piszczenie. Źrenice miałem cały czas ostro powiększone. Strasznie ciężko mi się myślało.

Przez te dni, przychodziłem wiecznie najebany do pracy. Miałem już z 3 poważne rozmowy z dyrekcją. Ostatniego dnia, przyszedłem w takim stanie, że koleżanka postanowiła mi pomóc i rejestrowała mnie do rodzinnego lekarza. Jak wychodziłem z pracy to się pożegnałem, ze wszystkimi. Byłem pewien, że coś mi się zjebało w głowie. Nie brałem tego gówna od 3-4 dni a ze mną było coraz gorzej. Mój organizm był na tyle wycieńczony, że u lekarza wezwali pogotowie na konsultacje z psychiatrią.

Byłem tak zdesperowany, że zgodziłem się żeby zamknęli mnie w psychiatryku (oddział zamknięty). Kurwa co za tam zobaczyłem to szok. Na wstępie dostałem zastrzyk, który miał mnie uśpić. Chuja. Leżałem tak z 4-5 godzin. Wstać też nie mogłem bo kręciło mi się strasznie w głowie. Pod wieczór już pisałem sms do kumpla, żeby mi przyniósł wódkę w soku bo byłem pewien, że nie usnę. Tego nie chciałem bo wiedziałem że będzie źle.

Pod wieczór przed podawaniem leków cud się kurwa stał. Przestało mi tak piszczeć w głowie. Nie czułem takiego pobudzenia. O 21 dostałem relanium i jakieś gówno. Moja pierwsza noc, w której miałem w miarę normalny sen. Co za ulga.
Szkoda, tylko że trzymali mnie tam 6 dni. Na wyjście dostałem dodatkowo tydzień zwolnienia z pracy. W sumie to i dobrze bo pod koniec złapała mnie jakaś grypa.

Dzięki kurwa tej pierdolonej sertralinie stracę pewnie pracę :rolleyes:
  • 192 / 4 / 0
@adhesive to przykre, że miałeś takie uboki po sertrze, a niektórzy to jedzą jak ciasteczka :D . Nie wiem czy nie czytałeś nic tego wątku, czy co, ale działanie sertralina+alkochol to często wzmocnienie działania sertry a nie jej osłabienie. Z tego wynika, że na Ciebie działało wzmacniając speedujące działanie sertry. i po drugie podczas pobytu w szpitalu dostałeś coś na uspokojenie i nie wypiles wódy i spałeś normalnie, czy to nie logiczne?
Bosze drodzy dilerzy nie przepisujcie takim ludziom tych zabawek, bo wkrótce i tego zakażą.
Oddycham, bo jestem przesądny.
Obserwuje konwulsje idei i Pustkę, która śmieje się sama do siebie ...
  • 383 / 6 / 0
Abraxas pisze:
@adhesive to przykre, że miałeś takie uboki po sertrze, a niektórzy to jedzą jak ciasteczka :D . Nie wiem czy nie czytałeś nic tego wątku, czy co, ale działanie sertralina+alkochol to często wzmocnienie działania sertry a nie jej osłabienie. Z tego wynika, że na Ciebie działało wzmacniając speedujące działanie sertry. i po drugie podczas pobytu w szpitalu dostałeś coś na uspokojenie i nie wypiles wódy i spałeś normalnie, czy to nie logiczne?
Bosze drodzy dilerzy nie przepisujcie takim ludziom tych zabawek, bo wkrótce i tego zakażą.
Logiczne by było gdybym, wcześniej przespał choćby minutkę nie używając alkoholu. Gdy wziąłem 1 tabletkę leżałem całą noc z mega pobudzeniem. Poźniej nie wytrzymałem i usypiałem sie alkoholem. W szpitalu jak by mnie puściło. Bo poczułem mega ulgę. (przed wzięciem leków). Po zastrzyku cały czas czułem szumy i zero snu. Stan trochę podobny po odstawieniu GBL.
  • 192 / 4 / 0
To znaczy, że miałeś megauboki co powinno skończyć się szybkim zaprzestaniem brania/zmniejszeniem dawki tego leku, lub przyjęciem jakieś benzodiazepieny, która by usuneła niechciane efekty.

I chcę Ci tylko powiedzieć, że popijanie alkiem tego typu leków prowadzi do wyolbrzymienia ich skutków ubocznych m.in. np. akatyzji, bezsenności, czy senności, niepokoju, kołatania serca. Weź pod uwagę, że sertra ma długi okres półtrwania ~26h. Tzn., że jak popijałeś kolejny raz alk wieczorem to wyolbrzymiałeś sobie znów efekty i tak w kółko.
Oddycham, bo jestem przesądny.
Obserwuje konwulsje idei i Pustkę, która śmieje się sama do siebie ...
  • 383 / 6 / 0
Masz racje. Powinienem przerwać jak najszybciej, ale łudziłem się że efekty przejdą. Po tygodniu byłem u swojej psychiatry i mi zaczęła wmawiać, że to są normalne efekty odstawienia opiatów (taaa kurwa, po 2 tyg. detoxu). Wysłała mnie do domu z niczym. Suka. Na szczęście już jest ok.
  • 99 / 3 / 0
adhesive pisze:
Na wstępie dostałem zastrzyk, który miał mnie uśpić. Chuja. Leżałem tak z 4-5 godzin. Wstać też nie mogłem bo kręciło mi się strasznie w głowie. Pod wieczór już pisałem sms do kumpla, żeby mi przyniósł wódkę w soku bo byłem pewien, że nie usnę.
Wiesz człowieku ile razy w twoich wypowiedziach powtarza się słowo "wódka"..."alkohol" bądź co tylko swiat stworzył???

Nie? :wall:

Czy w takim razie winna jest sertralina???
  • 35 / / 0
Ja startuje od dzisiaj dostałem zoloft 50 mg na noc razem z pernazinum 25 mg, zobaczymy co to potrafi.
  • 7 / / 0
Ja biore stimuloton 50 mg rano bo biorac na noc czulem sie jak spuszczony w kiblu. Jak na razie nic z pozytywow :((( Derealizacja jest i piski 24 h tez sa :(((( Pociagne listek do konca moze jeszcze zaskoczy na to licze :((( Oh ciezkie to moje zycie, ja chce w koncu do normalnosci wrocic!!!
Uwaga! Użytkownik Usagiii nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 953 / 4 / 0
@up
antydepresanty dają namiastkę normalności, nie dadzą Ci pełnego powrotu do niej.
poza tym lekarz kazał Ci brać na noc?
bo wydaje mi się, że każde ssri bierze się na rano. chyba nawet tak jest napisane na ulotkach leków z sertraliną.
musisz przekroczyć granicę tylko po to, by pamiętać, gdzie leży.
ODPOWIEDZ
Posty: 5329 • Strona 202 z 533
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Exception when calling VideoApi->videos_get: (500) Reason: Internal Server Error HTTP response headers: HTTPHeaderDict({'Access-Control-Allow-Credentials': 'true', 'Access-Control-Allow-Origin': '*', 'Access-Control-Expose-Headers': 'Retry-After', 'Alt-Svc': 'h3=":443"; ma=2592000', 'Content-Length': '291', 'Content-Type': 'application/problem+json; charset=utf-8', 'Date': 'Thu, 26 Jun 2025 21:26:09 GMT', 'Etag': 'W/"123-TljUAQ8boCPNg67GD97qdEr8r9I"', 'Server': 'nginx', 'Tk': 'N', 'X-Frame-Options': 'DENY', 'X-Powered-By': 'PeerTube', 'X-Ratelimit-Limit': '50', 'X-Ratelimit-Remaining': '49', 'X-Ratelimit-Reset': '1750973120'}) HTTP response body: {"type":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#section/Errors/SequelizeConnectionAcquireTimeoutError","detail":"Operation timeout","status":500,"docs":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#operation/getVideos","code":"SequelizeConnectionAcquireTimeoutError"}
Artykuły
Newsy
[img]
Marynarka wojenna Salwadoru skonfiskowała ponad 6 ton kokainy

Prezydent Salwadoru, Nayib Bukele, ogłosił w piątek przejęcie 6,3 tony kokainy i aresztowanie 17 podejrzanych handlarzy narkotyków podczas czterech „bezprecedensowych” operacji marynarki wojennej kraju na Oceanie Spokojnym.

[img]
policjanci zabezpieczyli ponad 100 kg kokainy ukrytej w naczepie ciężarówki

Policjanci z Wałcza przejęli ponad 100 kilogramów narkotyków. Nielegalny towar przemycany był w ładunku, w którym były części samochodowe. W związku ze sprawą zatrzymane zostały dwie osoby. Są już po zarzutach i może grozić im nawet 20 lat pozbawienia wolności.

[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...