Dział zawierający fachową wymianę zdań na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
Regulamin forum
Uwaga!
Dyskusje w działach Psychofarmakologia i Syntezy winny mieć charakter możliwie jak najbardziej ścisły i naukowy. W trosce o realizację tego celu posty wszystkich użytkowników muszą zostać zaakceptowane przez moderację.
Moderacja zastrzega sobie prawo do usuwania/nieakceptowania postów, które nie spełniają powyższych założeń, nawet jeżeli są zgodne z regulaminem!
ODPOWIEDZ
Posty: 2608 • Strona 101 z 261
  • 130 / 1 / 0
Ketoprofen jest aż tak szkodliwy?
A jak się ma sprawa z nimesilem, które z tego co wyczytałem ma bliźniacze działanie (sam używałem przez dłuższy czas w postaci aulinu), ale o szkodliwości nie za wiele można znaleźć?
  • 110 / 1 / 0
Tyler Durden pisze:
Porównanie jest bezsensowne, bo to typy substancji powodujące kompletnie odmienne stany. Nigdy cię nie interesowały stymulanty, a to, o czym teraz piszesz to właśnie szukanie stymulacji.
Raczej myślałam o doprowadzeniu go chociaż do stanu sprzed alkoholizacji i narkotyzacji. Odbudowywanie, a nie stymulacja :cheesy: Jeśli jednak poczyniłam aż tak duże i nieodwracalne szkody, to oczywiście - zostanie stymulacja.
Środki typu "ochrona przed stresem" to zazwyczaj zamulacze, typu melisa itp. Jeśli rhodiola działa podobnie to zalecam odstawić od razu. Mózg pracujący na obrotach, skoncentrowany i zapamiętujący wszystko przypomina bardzo tryb pracy mózgu zestresowanego. Wszelkie uspokajacze/zamulacze pogarszają zdolności umysłowe, w tym pamięć, powodują senność itp. (zielsko, alko, benzo, opio, barbiturany - ale tego się już nie używa raczej, zioła typu melisa, rumianek).
Ochrona przed skutkami stresu. Nie wiem, na jakiej zasadzie działa substancja czynna w Rhodioli, ale na pewno nie muląco, w końcu środek jest reklamowany jako zwiększający wydajność mózgu i trzeźwość myślenia.
Mam trochę problem w takim razie, bo zazwyczaj używałam takich zamulaczy. Środki nasenne łączone z alkoholem - (Zolpidem garściami), zielsko.
Wszystkie moje znajome wegetarianki pękały jak im przynosiłem np. nuggetsy z Maka. Co prawda to jest fastfood i więcej tam węgli niż białka, ale chodzi o sam fakt, że zawsze na to szły :)
To takie z nich wegetarianki.
Ja nigdy nie miałam nic w żołądku z Maka, wody bym tam nie kupiła.
Bądź ogniem, nie ćmą.
W tej metaforze wolałabym być nocą :cheesy:

Podsumowując 3-4 ostatnie dni:
- odstawiłam Rhodiolę
- magnez piłam raz wieczorem raz rano, bo niestety nie pamiętałam, kiedy i czy już wzięłam
- jadłam więcej białka w postaci jajek, nasion, nabiału
- codziennie wieczorem do wczoraj, robiłam 20 km rowerem po lesie

Skutek: żaden. Kurkuma zapewne przestała działać, bo organizm wyrobił sobie tolerancję - w końcu jem ją już ok. miesiąca. Pustkę w głowie jak miałam tak mam. Mam ochotę strzelić sobie w głowę.

Być może to zwykła depresja?
  • 103 / 1 / 0
- Zrób sobie podstawowe badania (morfologia krwi),
- Podstawowy zestaw testów alergicznych ,
- Zrób test na zakwaszenie organizmu.

Dodatkowo i wspomagająco może stosować suplementację. I daj czas sobie i organizmowi, nie przesilaj go (tzn. jak intensywnie będziesz trenować, zmienisz radykalnie dietę nie dziw się organizm musi się zaadaptować).

Co do depresji nie chcę się wypowiadać. To może być ten zespół amotywacyjny, przesilenie wiosenne...
  • 111 / 10 / 0
Może jakieś rzetelne podsumowanie informacji po tylu stronach tematu? Bo zauważyłem że powoli zaczyna brakować środków wspomagających mózg a każdy zaczyna kłócić się z każdym. Mimo że nie brałem udziału w dyskusji cały czas ją czytam i ostatnie strony to sam spam. Bez obrazy:P
  • 91 / 1 / 0
JohnyHa pisze:
Do psychiatryka to nie tylko na OIOM. Miałem jakiś dziwny atak. Wyłaczył mi się film i kiedy myślałem że śpie to tak naprawdę nieźle odpierdalałem na nieświadomce. Potem jak mi film wrócił to zanim się połapałem co się dzieje to znów blackout i jazda. Do tego mi się gardło tak ścisło że przestałem oddychać i leżałem sobie 2 dni zaśpiączkowany i zaintubowany. W 3 dni 10 kilo tłuszczu zeszło tak się szarpałem. Najlepsze jest to że akurat miałem przerwe od spidów i nic nie ćpałem. Podobnież na minute wszedłem do tunelu na tamten świat. Obecnie się kuruje i szukam odpowiedzi, bo lekarze nie wykryli mi nic i napisali że jestem pojebany. Na szczęście zanim mi odjebało poczyniłem wielkie odkrycia i NZT wynalazłem. Niestety nieumiejętne tego zastosowanie prowadzi do bardzo niefajnych rzeczy i opisać tego tu nie mogę.
Kurwa, przejebany motyw ... Kuruj się Johny, kuruj ;) Aż strach pomyśleć, co tym razem wymyślił nasz dr. Jekyll :D Jak mniemam, pewnie dalej kombinowałeś z tym wywoływaniem stanów manii poprzez hipoksję itd. :P Skoro nie możesz/nie chcesz opisać tego tutaj, to napisz mi o tym w PMie. Jestem ciekaw tego Twojego "wielkiego odkrycia" ;)
Uwaga! Użytkownik Nihilista jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 749 / 84 / 0
A ostatnio nadużywany w społeczeństwie ketoprofen? Też jest taki neuroprotekcyjny i wątroby nie rusza?
Wszystkie inhibitory COX-2 są neuroprotekcyjne. Ketoprofen z tego co mi wiadomo rozpierdala żołądek okrutnie. Ogólnie to najlepiej stosować naturalne inhibitory COX-2 jak chociażby kwercetyna.
Johny Ha jaki receptor powoduje Marihuanową smiechawę oraz efekt HD na oczach na fazie? Bede wdzieczny
TRPA1 który odpowiada za muzyczną euforie i wszystkie efekty dysocjacyjne i psychodeliczne. Kanna pobudzają go poprzez bezpośredni agonizm oraz poprzez zmniejszanie poziomu wapnia w komórkach, co powoduje aktywacje TRPA1 będącego m.in. sensorem wapnia. Nawpierdalanie się wapnia przed jaraniem znacznie zwiększa te efekty.
Ochrona przed skutkami stresu. Nie wiem, na jakiej zasadzie działa substancja czynna w Rhodioli, ale na pewno nie muląco, w końcu środek jest reklamowany jako zwiększający wydajność mózgu i trzeźwość myślenia.
Rhodiola jest adaptogenem, co oznacza stymulację oraz zwiększanie odporności na stres. To coś zupełnie innego niż zamulacze które stres eliminują. Mózg zestresowany pracuje źle i długotrwałe przebywanie w stanie dużego stresu jest neurotoksyczne i blokuje tworzenie nowych wspomnień. Jest to przydatne w sytuacjach ekstremalnych, ale nie codziennie. Przykładowo podanie kortyzolu tuż po traumatycznym przeżyciu znacznie zmniejsza ryzyko wystąpienia PTSD.

Mózg najlepiej pracuje w stanie relaksacji(nie mylić z sedacją!) i twierdzenie, że stres jest dobry jest błędne. Ze stresem jest jak z bólem, przydatny jest tylko czasem.
Kurwa, przejebany motyw ... Kuruj się Johny, kuruj ;) Aż strach pomyśleć, co tym razem wymyślił nasz dr. Jekyll :D Jak mniemam, pewnie dalej kombinowałeś z tym wywoływaniem stanów manii poprzez hipoksję itd. :P Skoro nie możesz/nie chcesz opisać tego tutaj, to napisz mi o tym w PMie. Jestem ciekaw tego Twojego "wielkiego odkrycia" ;)
Kuruje się i matka nie potrafi uwierzyć jak szybko dochodzę do siebie :-D Wymyśliłem coś co dokładnie muszę przemyśleć i opisać by to zrozumieć, bo wymyśliłem to będąc w masakrycznym brain fogu. Rzekłbym nawet, że to nie ja to wymyśliłem tylko moje popierdolenie :P Z mojego obecnego stanu psychicznego wnioskuję, że chyba działa. Nie opisze ci tego w PM bo się zabijesz albo cuś.
  • 91 / 1 / 0
JohnyHa pisze:
Kuruje się i matka nie potrafi uwierzyć jak szybko dochodzę do siebie :-D Wymyśliłem coś co dokładnie muszę przemyśleć i opisać by to zrozumieć, bo wymyśliłem to będąc w masakrycznym brain fogu. Rzekłbym nawet, że to nie ja to wymyśliłem tylko moje popierdolenie :P Z mojego obecnego stanu psychicznego wnioskuję, że chyba działa. Nie opisze ci tego w PM bo się zabijesz albo cuś.
Z tym "oświeceniem" to na bank sprawka jaszczurów albo Ducha Świętego :D Nie bój nic, jeszcze mnie na tyle nie pojebało, żeby zacząć testować na sobie te Twoje innowacyjne pomysły. Bardziej mi chodzi o zaznajomienie się (z czystej ciekawości :P) z teoretycznymi aspektami Twojej hipotezy ;)

Tak w ogóle to spisz chociaż ogólny zarys powyższej koncepcji, zamknij w jakimś pancernym sejfie, daj klucz np. Tylerowi, coby "treści objawione" nie przepadły bezpowrotnie, gdyby miało Ci się przypadkiem przedwcześnie wykitować, czy też już całkowicie zwariować :D Johny, dla dobra nauki i przyszłych pokoleń ;)
Uwaga! Użytkownik Nihilista jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1472 / 196 / 0
Wszystkie inhibitory COX-2 są neuroprotekcyjne. Ketoprofen z tego co mi wiadomo rozpierdala żołądek okrutnie. Ogólnie to najlepiej stosować naturalne inhibitory COX-2 jak chociażby kwercetyna.
Ja nigdzie nie pisałem o jakiejkolwiek toksyczności NLPZ w kwestii mózgu. Nawet mi to do głowy nie przyszło. Chodzi o wjazd silny na inne narządy + tolerancję na działanie przeciwbólowe.
Mózg najlepiej pracuje w stanie relaksacji(nie mylić z sedacją!) i twierdzenie, że stres jest dobry jest błędne. Ze stresem jest jak z bólem, przydatny jest tylko czasem.
Nie przekręcaj moich wypowiedzi, mówiłem że stymulowany mózg pracuje podobnie jak pod wpływem stresu (a nie identycznie, a tym bardziej nie jak w stanie ogromnego stresu, który nie jest już motywujący, tylko traumatyczny). Chodziło bardziej o takie proste rzeczy jak zniesienie zmęczenia, zwiększenie koncentracji, wydolności, czuwania, przyspieszenie myślenia, podejmowanie ryzyka itp. Takie działanie wyrzutu nor/adrenaliny oraz dopaminy (w mniejszym stopniu).

Oczywiście, że silny, stały stres jest szkodliwy. Zostało to potwierdzone wieloma badaniami. Natomiast mechanizm blokujący tworzenie nowych wspomnień to typowy mechanizm anty-traumatyczny, tak by po minięciu sytuacji stresowej jej nie pamiętać. Ogólnie szybko zapominamy złe doświadczenia, tych bardzo złych nie zapamiętujemy, a masakryczne, niewyobrażalne traumy potrafią zablokować dotychczasową pamięć kompletnie chwilowo lub na stałe. Mózg głupi nie jest :)
Wszystko oczywiście zależy też indywidualnie od psychologicznej wytrzymałości.


Nihilista - tego procesu nawet ja na razie nie rozumiem i nie znam w pełni, ale skutki mogą być opłakane. Nie dostaniesz o tym na razie żadnej informacji i koniec tematu. Czekaj aż przeprowadzimy odpowiednie badania w warunkach przygotowanych MAX bezpiecznie.
Podając mnie jako login polecający ekspertowi JohnyHa, otrzymujecie zniżki na konsultacje :)
  • 196 / 7 / 0
A co z waszą stronką bo w zasadzie odpowiedzi nie było a też jestem ciekawy :D ?
Johny, jak dojdziesz od czego tak Cie pokręciło ostatnio to napisz jak możesz,tego też jestem tego ciekawy :-D
Myślałem ,że z taką mega wielką wiedzą sobie praktycznie zawsze poradzisz, a tu nagle takie coś.No ale niemożliwe nie istnieje :cool:
Never give up !
  • 749 / 84 / 0
Natomiast mechanizm blokujący tworzenie nowych wspomnień to typowy mechanizm anty-traumatyczny, tak by po minięciu sytuacji stresowej jej nie pamiętać. Ogólnie szybko zapominamy złe doświadczenia, tych bardzo złych nie zapamiętujemy, a masakryczne, niewyobrażalne traumy potrafią zablokować dotychczasową pamięć kompletnie chwilowo lub na stałe. Mózg głupi nie jest :)
Widać mój jest szczególnie niegłupi bo od razu mi pamięć wyłączał :-D
Johny, jak dojdziesz od czego tak Cie pokręciło ostatnio to napisz jak możesz,tego też jestem tego ciekawy :-D
Myślałem ,że z taką mega wielką wiedzą sobie praktycznie zawsze poradzisz, a tu nagle takie coś.No ale niemożliwe nie istnieje :cool:
Co do stronki to nie wiem sam, bo drugi raz tuż przed planowanym otwarciem mnie pokręciło. Widać los chce mi coś powiedzieć :-p
Moja wiedza by pozwoliła mi pomóc, ale łapałem amnezje tuż przed atakami i na nieświadomce podobnież zapominałem o samokontroli i trzeźwym myśleniu.
ak w ogóle to spisz chociaż ogólny zarys powyższej koncepcji, zamknij w jakimś pancernym sejfie, daj klucz np. Tylerowi, coby "treści objawione" nie przepadły bezpowrotnie, gdyby miało Ci się przypadkiem przedwcześnie wykitować, czy też już całkowicie zwariować :D Johny, dla dobra nauki i przyszłych pokoleń ;)
Mam jeszcze kilka zapasowych żyć, ale teraz już je szanuje. Zwariować całkowicie już mi się udało w zeszłym tygodniu i jak widać znów sprawność umysłową mam. Moja psychika już przeszła wszystko.
ODPOWIEDZ
Posty: 2608 • Strona 101 z 261
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
Jak zwiększyć moc i profil sensoryczny kawy z przelewu? Fizycy opisali prosty sposób

Czy jest sposób, by – nie zmieniając ilości kawy w przelewie – zwiększyć jej moc i uwypuklić profil sensoryczny? Otóż jest. I został on opisany na łamach pisma Physics of Fluids wydawanego przez Amerykański Instytut Fizyki (AIP).

[img]
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków

Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.