Każda z tych list jest jakaś nietrafiona . I obawiam się ,że nigdy trafiona nie bedzie bo tego się tak nie poprostu nie da... za wiele zmiennych.

Szkodliwośc heroiny na ten przykład ( szerzej opiatów) :
bezsprzecznie uzalezniają fizycznie ale z powodu ulgi które przynosza zatem co ? jesli zmniejszy się poziom osobistego stresu i lęku oraz zmniejszy sie poziom bólu fizycznego opiaty przestana byc takie atrakcyjne ( problem przynajmniej dla najbogatszych do rozwiazania) ale po co skoro własnie tak zgnojone społeczeństwo jest najbardziej produktywne
a opiaty przeszkadzają tylko tym ,ze ponich nie mozna za bardzo pracowac fizycznie i walczyć (stąd XX wieczny mit narkomana wyrzutka bo w społeczeństwie industrialnym nie spełniał dwóch podstawowych kryteriów przydatnosci)
-ten "margines" jest z ekonomicznego punktu widzenia do zaakceptowania ale tylko w warunkach delegalizacji bo inaczej należałoby przeznaczyć z naczne środki na zapewnie komfortu jednostce, które to tylko nieznacznie byłyby niższe od produktu przez taka statystyczną jednostkę wytwarzanego.
Jezeli czynniki zdrowotne miałyby mieć znaczenie zasadnicze to opiaty (opium, heroina , morfina w swojej czystej (aptekarskiej postaci lub naturalnej )nie sa jakoś zasadniczo bardzo szkodliwe. Metody podania przy długotrwałym uzwaniu powodowały komplikacje zdrowotne ale w chwili obecnej byłoby do przezwyciężenia.

Znacznie grożniejsze po względem uzależnienia są np. oxycodone ( 15 krotnośc herroiny) a w zestawieniu tego nie znalazłem .
Podobnie kokaina jest równiez bezproduktywna bo pobudzenie , które wytwarza jest zbyt krótkie ...i euforyczne aby aktywność produkcyjną utrymac na zadawalającym poziomie.

Podobnie jest z marihuaną bo do mj jest przeswiadczenie o małej szkodliwosci fizycznej ale o zmniejszeniu produktywnosci i zdolności wojskowej.

Za to amfetamina i meth klasyfikowane są nizej bo pomimo szkodliwości zdrowotnej ( wydaje mi się,że sięgającej aż do zmian genetycznych , albo trwałego uszkodzenia) wspomagaja produktywnośc(praca na parę etatów) stąd odejmuje im sie pare punktów.


Najlepsze s ą listy prywatne, gdzie nikt sztucznie punktacją nie kieruje.

Jakby się zebrało podzmy 10 000 tys takich list od zaawansowanych userów to moge się załozyc ,ze 7 na 10 najgorszych byłyby to leki ,srodki chemiczne legalnie dostepne oraz tytoń i alk.

śmieszy mnie miejsce ketaminy w ogólnym podziale. każdy idiota wie, że ketamina nie blokuje sygnałów z mózgu odpowiedzialnych za oddychanie. ket nie zabija, lecz silnie uzależnia - to fakt.
natomiast, @r0galik, DXM bardziej niebezpieczny niż heroina? raczej bardziej prawdopodobna jest depresja układu oddechowego po małej dawce heroiny niż po olbrzymiej DXM. reszta jak najbardziej ok. no może nikotyna pod alkoholem.

ze niby jak to? po jednym i drugim jestem a jakos wydaje mi sie ze sa wlasciwie tak samo uzalezniajace tylko troszeczke inne w tym jak dzialaja.

hmm. interesowałem się tym wg. mojej wiedzy jednak lista jest trochę nie trafiona.
biorąc pod uwagę toksyczność, ilość jednorazowej dawki i częstotliwość przyjmowania oraz stopień uzleżnienia raczej tak bym to sklasyfikował:

1. meta/inhalanty (ciezko powiedzieć co gorsze, ale chyba nie ma nic bardziej szkodliwego z używek)
2. crack/heroina
3. amfetamina/kokaina
4. DXM (dosyć łatwe uzależnienie, istotna jest także depresja ośrodkowego uk. nerwowego)
5. alkohol (dość cięzko się uzależnić, a jak już to na własne życzenie)
6. MDMA/tytoń (raczej MDMA nie zażywa się często, a tytoń latami codziennie)
8. marihuana/kofeina
9. typowe psychodeliki


wymieniłem tylko te, o których wiem tylko coś więcej, a pominąłem te których nie znam. oczywiście to wszystko teoria, bo nie da się tego zmierzyc, pozatym każdy organizm jest różny..

a samo zagdanienie uważam za ciekawe i istotne.

źle, źleee. wszystko źle!


wdłg mnie:

dla zdrowia:
1) crack/meth;
2) inhalanty;
3) amfetamina;
4) kokaina;
5) heroina iv/inne opioidy iv;
6) alkohol;
7) nikotyna;
8) DXM; |
9) benzodiazepiny; |
10) MDMA; |
nie ma znacznej różnicy pomiędzy 8-13
11) marihuana; |
12) poppers; |
13) khat/kofeina; |
14) LSD/DMT/psylocybina i inne psychodeliki.

uzależnienie:
1) heroina iv/inne opioidy iv;
2) crack/meth;
3) kokaina;
4) amfetamina
5) benzodiazepiny;
6) alkohol;
7) nikotyna;
8) marihuana;
9) DXM;
10) MDMA;
11) poppers; (?)
12) LSD/DMT/psylocybina i inne psychodeliki;khat/kofeina;
13) khat/kofeina;;
14) inhalanty.

no nie wiem co do tego uzależnienia ;)

z tego co ja wiem, inhalanty mają duży potencjał przy uzależnieniu psychicznym. o uzależnieniu LSD nigdy nic nie słyszałem. pozatym to samo zrdowie ;)

Ale do cholery, mówimy tu o szkodliwości, czy potencjale uzależniającym? Czy troche o tym, troche o tym? Mieszanie tych dwóch pojęć nie ma moim zdaniem sensu.

nauczcie sie czytać przecież napisał "szkodliwosci" czyli proste ze chodzi o zdrowie a nie uzaleznienie,pomyslec czasami

Właściwie to po co tak dywagujecie? Przecież każdy z nas może sobie stworzyć własną listę, a kolejność na niej zależeć będzie od subiektywnych odczuć i spostrzeżeń ("to mi bardziej zaszkodziło, od tego środka znam wiecej ludzi uzależnionych niż od tego"). Natomiast autorowi wątku chodziło o opublikowane raporty, poparte rzetelnymi badaniami, a nie ślepe strzały narkomanów.

Jeezu.
Umiem czytać, uwierz. Ale to co tu ludzie piszą n/t szkodliwości wyrażnie na to nie wskazuje. Wystarczy poczytać pare postów.