Od 20 lat piję 15 piw dziennie - 5 rano, 5 w pracy i 5 po południu. Czasem trafi się jakaś wódeczka czy winko do tego.
Jak długo bym musiał nie pić, żeby znów być pijanym po 2-3 piwach? Teraz to 5 piw powoduje, że się normalnie czuję i mogę iść do pracy.
Słyszałem też, że jak się znów zacznie pić, to tolerancja rośnie bardzo szybko i że dlatego trzeba znacznie ograniczać się z piciem i robić sobie przerwy.
Powód: Poprawiono brzmienie tytułu wątku
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
na poczatek- BEZ LEKOW.
Chyba, ze z czasem zacznie wszystko wychodzic.
Typu ataki padaczki itd.
Tylko takie decyzje powinien podjac lekarz.
Ojciec mojej ex pil lata. Odstawial na tydzien-dwa potem ciag np pol roku.
Dopiero jak odstawil na dluzej (wrzody) to po miesiacu mial pierwszy atak padaczki.
Teraz juz pic nie moze. A jak nawet pije to np miesiac i odstawke pod okiem lekarza.
W ciagu 3 lat mial 3 lub 4 ataki.
Kazdy kolejny gorszy.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Ostatnio miałem tydzień przerwy bo brałem antybiotyki i nic nie miałem. Ale może faktycznie po miesiącu by mnie wzięło.
Tu cytat z PDFa:
Powtarzające się stany nadpobudliwości komórek nerwowych w czasie kolejnych zespołów
odstawienia działają jako "bodziec rozniecający". Dochodzi wówczas do wzrostu
wrażliwości na bodźce drgawko twórcze i powstania tolerancji na przeciwdrgawkowe
działanie pojedynczych dawek etanolu (Kokka i wsp. 1993). Tym
tłumaczy się fakt, że zarówno u zwierząt laboratoryjnych, jak i u ludzi każdy
następny zespół abstynencyjny przybiera coraz cięższy obraz kliniczny.
A także:
Co więcej, powtarzające się zespoły abstynencyjne prowadzą - na drodze kindlingu -
nie tylko do nasilania się drgawek, ale także narastania zmian degeneracyjnych w
OUN (Hoffman 1995b) i deficytów poznawczych (Bond 1979, Glenn i wsp. 1988).
I jeszcze:
Długotrwała intoksykacja etanolowa wywołuje wzrost gęstości receptorów NMDA w mózgu. Po
odstawieniu alkoholu ujawnia się nadmierna aktywność układu glutamatergicznego, leżąca u podłoża drgawek i uszkodzenia neuronów podczas zespołu abstynencyjnego.
Z tego wynika, że robienie sobie ciągów a potem przerw powoduje uszkodzenie mózgu. Jedynym rozwiązaniem jest pić mało i nie codziennie. Np. piwko co 2 dni.
Ja myśle, że najlepszym rozwiązaniem dla mnie będzie picie tylko ograniczone. Np. 2 piwka dziennie powinny trzymać receptory NMDA w małej ilości.
Tak w ogóle, to w PDFie dużo piszą o efektach ale mało o tym jak to działa w drugą strone, tj przy schodzeniu z dawek a także mało (ale coś jest) na temat tolerancji. Sam nie rozumiem na czym polega ta tolerancja. Niby mniejszcze działanie euforyczne, ale co z efektem upojenia?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/globalimage.png)
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/piana.jpg)
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki
Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/bartoszyce_0.jpg)
Jechał pijany na terapię i wpadł prosto na patrol
Poranki bywają trudne, szczególnie gdy w organizmie wciąż krąży wczorajszy alkohol. W Bartoszycach w piątek 22 sierpnia policjantki ruchu drogowego zatrzymały rowerzystę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/drozdze.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.