Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 1446 • Strona 130 z 145
  • 2242 / 379 / 0
15 sierpnia 2017Dextem pisze:
Wczoraj wypiłem 4 piwa 7%, do tego wziąłem 3mg alprazolamu. W pewnym momencie urywał mi się film, ...
ogarnij się człowieku, bo lecisz ścieżką ku zatraceniu
  • 879 / 189 / 5
2tygodnie nie rozmawiałam z Ojcem mieszkając w jego domu. Poszło o narkotyki. Ja twierdziłam, żem czysta, On wymachiwał mi testami przed twarzą i żądał ich wykonania.

Gdy był w kuchni ja czekałam aż wyjdzie, gdy ja oglądałam film, On szukał innego zajęcia. Około 14 dni żyliśmy pod jednym dachem i nie widzieliśmy się ani razu, bo na słuch się skutecznie unikaliśmy. Do tego oboje w pracy większość dnia.

Jak zwykle biorę w pokoju, igła w żyle, krew w kontrolce, naciskam tloczek, a On idzie. Myślę sobie, przecież wie, że tu jestem , nie wejdzie.

A jednak wszedł. Akurat wtedy musiał wejść. Sprzęt szybko za łóżko, rękę zaslonilam kołdrą. Krew spływa mi po całym przedramieniu, a Ojciec "to mówisz, że naprawdę z tym skończyłaś? Chodź do mnie" i poszłam się pojednawczo przytulić. Dyskretnie wytarlam większość krwi w kołdrę i naprawdę niezłą joge odwaliłam, żeby nie wysmarować mu koszulki posoką i żeby nie zauważył. Przeszło naprawdę cudem.
Masz problem z wypadaniem z żyły? Spróbuj podczas iniekcji patrzeć na igłę, nie na tłoczek.
Jeżeli czytając moje posty uznałeś opiody za fajne, przepraszam. Byłam strasznie nieodpowiedzialna w czasie swojej aktywności tutaj.
Trzymajcie się ciepło.
  • 2193 / 365 / 0
Ja pierdole..
bez urazy, ale ładnie mnie tym postem przeryłaś.
Junkie ninja xd
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 3854 / 313 / 0
Na jej miejscu wyszedłbym z tego bardziej zawadiacko. Po przytuleniu spojrzałbym tatusiowi głęboko w oczy i przejmującym głosem zapytał: gdzie jest, kurwa, hajs z komunii ?! Na pewno nie byłby taki wyrywny do machania testami i zmieniłby temat.
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 25 / 12 / 0
Kiedyś przychodzi taki moment, że nie mamy hajsu i używamy tańszych zamienników. Jako że ja, lubiący przypalić, zamawiałem przez neta dopki do palenia kilka dobrych lat temu. Z moją dziewczyną (teraz już ex) spaliliśmy z dwie lufy jakiegoś gówna, siedzieliśmy w pokoju i mnie dopadło jakieś przerażenie, może szok, i miałem takie oczy przestraszone i przećpane że szkoda słów. Mój ojciec wszedł do pokoju, ona dobrze wyglądała, lecz patrzyła na mnie z przerażeniem, ojciec spojrzał się i się spytał co ćpaliśmy.. Wyszło na to że on chodził na spotkania dla rodziców, dzieci uzależnionych etc. Mi później od razu to przeszło, nie próbowałem żadnych syntetyków na bazie JWH-018 czy NM-2201. Później tylko trawę od czasu do czasu popalałem, oczywiście ojciec wiedział że palę. Na dodatek palił ze mną kilkukrotnie, widział że zrozumiałem swoje błędy. Jeszcze co najlepsze, zaczął ze mną razem sadzić. Pozdrówki
Uwaga! Użytkownik Edward4 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 112 / 2 / 0
Obok nowopostawionego domu rodzinnego stoi stary DOM w którym kiedyś mieszkałem. Mam tam teraz swoją melinę gdzie napierdalam na gitarze i jaram. Chwilę po ściągnięciu wiadra nastąpiła bezpośrednia konfrontacja z rodzicielką, która standardowo skończyła się kłótnią, ale to mało ważne. Ważniejsze jest to, że od tamtej pory wiadro z butelką stoi na półce i jest często i gęsto eksploatowane, zrobił się z niego standardowy element wystroju wnętrza ktory nikogo nie niepokoi %-D
Jestem synem króla sedesów
  • 25 / 3 / 0
Paczek Thiocodinu przewaliło się po moim pokoju i kieszeniach mnóstwo. Do tej pory udawało mi się jakoś trzymać je poza polem widzenia matki. Niestety, do czasu. Ostatnio wracam ze spaceru do domu, matka stoi przed garażem przy moim samochodzie. Nie zaciągnęłam ręcznego. Samochód zjechał na trawnik, zobaczyła przez okno, wzięła klucze... Jak ją zobaczyłam z tymi kluczami w ręce, to zamarłam. Były w mojej torebce, a w torebce oprócz kluczy...
Kiedyś byłam ostrożniejsza. Wypieprzałam tabletki z blistra np. do opakowań po chusteczkach. Teraz robiąc porządki wygrzebuję z przeróżnych zakamarków dziesiątki opakowań. Wracając do cholernych kluczy: Weszłyśmy do domu. Poszłam do sypialni. Na łóżku moja otwarta torebka, na samym wierzchu dwa zgniecione opakowania Thioco i dwa puste blistry. Dzień wcześniej było ich tam z dziesięć, na szczęście zdążyłam wyrzucić.
Dla niepoznaki wrzuciłam to po prostu na wierzch kosza w kuchni, żeby nie było, że to jakaś tajemnica. Matka do teraz nic nie powiedziała na ten temat, ale coraz częściej pyta po co wychodzę i gdzie. Tego samego dnia pozbyłam się wszystkich pozostałych dowodów zbrodni. Jakby znalazła opakowania tabletek na kaszel powciskanych w różne zakamarki, to chyba nie obeszłoby się bez rozmowy. I nie, nie mam 15 lat. Po prostu uważam, że rodzice to ostatnie osoby na świecie, które powinny wiedzieć o takich rzeczach.
Uwaga! Użytkownik FakeDiamond nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 879 / 189 / 5
Przecież w życiu nie powiążą opakowania leku na kaszel z narkomanią, bez przesady. Większości ludzi hasło thiocodin albo kodeina nie mówi absolutnie nic.
Masz problem z wypadaniem z żyły? Spróbuj podczas iniekcji patrzeć na igłę, nie na tłoczek.
Jeżeli czytając moje posty uznałeś opiody za fajne, przepraszam. Byłam strasznie nieodpowiedzialna w czasie swojej aktywności tutaj.
Trzymajcie się ciepło.
  • 25 / 3 / 0
No niestety, moja matka w pewnym stopniu ogarnia takie rzeczy.
Uwaga! Użytkownik FakeDiamond nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 201 / 64 / 0
tia, ale jak już matka wie że ćpiesz to na pewno wygoogluje jak znajdzie paczke. Mi tak zrobiła z Tussidexem.
HERBU BAKALI vel NACIĘTA MAKÓWKA
ODPOWIEDZ
Posty: 1446 • Strona 130 z 145
Artykuły
Newsy
[img]
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków

Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.

[img]
"Bardzo lubiłem amfetaminę". Znany muzyk o narkotykach

Kazik Staszewski opowiedział o swoim doświadczeniu z narkotykami. Muzyk sporo eksperymentował z używkami.

[img]
USA: Przedawkowane narkotyki zabiły mniej osób w 2024 roku

Liczba ofiar śmiertelnych związanych z przedawkowaniem narkotyków w Stanach Zjednoczonych znacząco spadła w 2024 roku, osiągając najniższy poziom od czasów sprzed pandemii COVID-19 – wynika z najnowszych, wstępnych danych opublikowanych 14 maja przez Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC).