Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
16 kwietnia 2023Detronizator2 pisze: Z tym że benzo jak i pregabalina działają jednak w miarę podobnie, więc schodząc za pomocą benzo z pregabaliny nie unikniemy skutków odstawiennych, możemy je rozciągnąć w czasie, i odłożyć na później za pomocą benzo, ale i tak one wystąpią,
Chyba że masz na myśli same lęki to tak. Jak w każdym depresancie.
Wiadomo że z benzo może być trudniej i gorzej ale szczerze mam i w tym i w tym doświadczenie więc ja osobiście wolę się podleczyć benzo niż odwrotnie bo z tego płynniej można zejść przechodząc po detoxie na relanium pod warunkiem że się nie nawala oporowo w ciągu przez kilka miesięcy.
Ale i tak nikomu kto nie obył wcześniej doświadczenia nie polecam bo benzo uzależnia mocniej psychicznie.
@up.
Gabapentyna ma ten sam mechanizm co pregabalina, wiec to tak jak by xanax lorazepamem odstawiać.
Nie znalazłem innego skutecznego wyciszacza niż benzo niestety, mozna spróbować SSRI to trochę psychicznej będzie łatwiej. Wiec najrozsądniej będzie Ci schodzić bardzo delikatnie ciąć dawki albo przeprawa z benzo, ale nie myśl że tydzień pobierzesz xanax i będzie git, najpierw się trzeba liczyć z wpieprzeniem w większy kaliber antylękowy a potem miesiąc albo nawet dwa odstawiać diazepamem. Nie jest to mądre, co najwyżej sprytne jak się nienawidzi pregabaliny.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Na głowę benzo, na ciało beclofen mówiąc łopatologicznie.
Więc owszem są podobne, tylko pregabalina nie wykazuje żadnej selektywności toteż nie ma u niej różnic w natężeniu poszczególnych objawów odstawienia. Profil jest inny ale zasada ta samo przy beno i pregabalinie. I owszem się przeciągają, od problemów ze spaniem po lęki, zaleczysz to biorąc benzo, ale jak odstawisz bezo problem wróci.
Wydaje mi się że najbardziej pedagogicznie będzie powiedzieć, że kwas walproinowy jest najadekwatniejszy przy odstawianiu pregabaliny, robiłbym to na zakładkę, znaczy schodzić z pregabaliny i w połowie schodzenia włączyć kwas walproinowy i zwiększać jego dawkę aż do odstawienia pregabaliny, potem stopniowo zmniejszać i jego. Ew walproinian sodu, choć i tak razem z kwasem.
A mniej pedagogicznie jest powiedzieć żebyś się przerzucił na baclofen plus jakieś lekkie benzo.
I pierdol cbd, krople walerianowe lepsze.
"Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
Różnią się oczywiście ale odstawienie pregabaliny oraz odstawienie benzodiazpin powoduje ten sam mechanizm.
Ale po pregabalinie dochodzi jeszcze szereg objawów fizycznych przypominających te po opioidowe więc jakiś dodatkowy mechanizm musi za to odpowiadać. I myśle że głównie to połączenie benzo+opio czyni ten lek bardzo nieznośnym przy odstawianiu. Trzeba ciąć dawki bardzo malutkie i wolno albo kombinować komponentę lekową.
Lęki w obydwu przypadkach są tak samo silne. Po pregabalinie większy nacisk na fobie społeczną.
I ogólnie gdyby się za to zabierać CT to można doświadczyć niesamowitego zyciowstrętu i myśli S.
A przy odrobinie nie uwagi mały cichacz może skończyć się mocnym pół litrowym strzałem w gacie.
Strasznie paskudny lek. Najlepiej to przespać.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
a tak w ogóle, to ktoś niewjebany benzo chyba nie wjebie się w ciągu dwóch tygodni w relanium, bez przesady
no, chyba, że plan jest dłużej ta prege odstawiać
Powodzenia życzę przy schodzeniu z takich dawek. Pakiet objawów jest indywidualny, ale u mnie ciężko było nawet po odstawieniu 75mg. Co było najbardziej dokuczliwe? Tiki nerwowe, zaburzenia wytrysku i orgazmu, nadmierne pocenie i kołotanie serca.
Pominąłeś chyba zdanie w którym napisałem że biorę to 3 dni, a nie 3 tygodnie. Na tramku czasami leciałem po 5-6 dni i nie było żadnych odstawek jak przestałem brać, więc po 3 dniach zmniejszenie dawki, bo wbijam na 300mg dziennie nie spodziewałbym się niczego, a nawet jeśli to:
▪ Tiki nerwowe: Odstawiłem paroksetynę 3tyg temu i do teraz czasami mam brain zapsy i tiki nerwowe więc to nic takiego (no dobra, jak herbatę słodzę to tak mi łapy chodzą że cukier jest wszędzie tylko nie w herbacie xD). Prócz tego mam wywalone że jak np siedzę to mi potrafi nogę w bok szarpnąć lekko. Przywykłem już.
▪ Zaburzenia wytrysku i orgazmu: Do tego chyba trzeba mieć dziewczynę więc też mam wywalone. A co do tłuczenia niemca to jak wspomniałem, po paroksetynie jestem totalnie wykastrowany i mam zerowe libido, więc nie mam wcale na to ochoty.
▪ Nadmierne pocenie: odstawiłem niedawno alko (no może co drugi dzień piwko walnę) ale leciałem teraz w ciągu 3tyg na browarach 8-10%(nie pierwszy ciąg, potrafiłem 3 miechy lecieć) i wódzie, więc po odstawce pociłem się 3 noce jak świnia. Przy łóżku to już na stałe mam 3 ręczniki, 5 koszulek i 5 par bokserek na zmianę bo byłem tak mokry jakbym z wanny wyszedł, więc w sumie już przywykłem
▪ Kołotanie serca: a niech sobie kołocze. Mam regularnie bóle neuropatyczne, bóle głowy i lewego jądra (żylaki powrózka nasiennego), gdzie ból promieniuje na nogę i podbrzusze. Tak się przyzwyczaiłem do jakichś bóli czy malfunkcji organizmu że już nawet na to przeciwbólowych nie biorę bo szkoda mi wątroby. Poza tym rodzinka choruje na serce i mają cały magazyn leków na serducho, to coś sobie łyknę
A co do drugiego myślnika ( Zaburzenia wytrysku i orgazmu) to pierwsze słyszę że podczas schodzenia z leku (czyli zmniejszania jego dawki) który zaburza i opóźnia orgazm miało by się to pojawić. Paroksetyna czy sertralina które brałem miesiącami powodowały takie zaburzenia i już po 3-4 dniach jak schodziłem pojawiła mi się chcica i libido rosło, więc mamy tu efekt odwrotny do tego co napisałeś. Poza tym mam benzo, a tramka mogę sobie ogarnąć w 2 dni od mojej kochanej doktórki, więc bede miał coś na tłumienie zjazdu (który jestem pewien na 90% że i tak się nie pojawi)
serrio, niepojęte jest dla mnie, to, co opisujecie, biegunki, objawy po miesiącu, jakby wszystkich ogarnęła jakaś hysteria lyrica
nie, że nie wierzę, zresztą sporo poczytałem na pubmedzie, cieszę się, że mnie to nie tyka. A najbardziej mnie ciekawi, dlaczego?
17 kwietnia 2023Trian11 pisze: Dostałem w piątek od magika pregabalinę i inne (wenle, benzo, nieważne), ale tej pregaby to dostałem w chuj. 4x opakowanie 56 tabletek 150mg i 4x opakowania 56 tabletek 75mg. To stwierdziłem że sobie trochę polatam i ze dwa blistry tych 150-tek można sobie wrzucić rekreacyjnie. Generalnie od soboty (to już trzeci dzień) biorę tak 2-3 razy dziennie dawkę 650-750mg. No jest zajebiście bo praktycznie cały czas jestem pod pływem. Jeszcze stare nie zeszło a kolejna 750-tka wbija. I tak mnie zaczęło zastanawiać czy po tych 3 dniach jak odstawię (miałem dzisiaj, ale jeden dzień więcej sobie przedłużyłem) to będzie jakoś tragicznie ? Magik kazał brać bodajże 150mg 1 0 1 (ale 300mg planuje) to może niekoniecznie całkowicie odstawię ale zejde na tę dawkę 300mg 2x dziennie. Czeka mnie jakiś lekki zjazd, nieprzyjemna odstawka przy tak drastycznym zmniejszeniu dawki ? Wiem że samopoczucie to pierdolnie, ale bardziej mnie objawy fizyczne interesują. Pozdro
pozdro
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/fentanyl_hp.jpg)
USA: Przedawkowane narkotyki zabiły mniej osób w 2024 roku
Liczba ofiar śmiertelnych związanych z przedawkowaniem narkotyków w Stanach Zjednoczonych znacząco spadła w 2024 roku, osiągając najniższy poziom od czasów sprzed pandemii COVID-19 – wynika z najnowszych, wstępnych danych opublikowanych 14 maja przez Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC).
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kazik.jpg)
"Bardzo lubiłem amfetaminę". Znany muzyk o narkotykach
Kazik Staszewski opowiedział o swoim doświadczeniu z narkotykami. Muzyk sporo eksperymentował z używkami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmjaustralia.jpg)
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów
Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.