Dobry wieczór .
Od 17 Sierpnia odstawiam wszystkie dragi gdyż wcześniej sobie poleciałem z wszystkim ładnie a tamtego ostatniego dnia mocno przegiąłem .
Cierpię do dziś przez te wszystkie mieszanki .
U rodzinnego po ćpuńsku wysępiłem prege na mój hu!owy nastrój i aktywizacje do Tianeptyny . Przepisał 150:/ i taka dawkę wziąłem , lecz mnie nie przyjemnie porobiło rozłożyłem to sobie na 75-75-0.
Problem w tym że dalej mnie robi ta dawka , choć stymulacja jest na plus i pewność siebie . Niepodoba mi się cała reszta jestem cały czas rozkojarzony , mam od kilku dni brain foga i czuje się roztrzepany gdy dokładam drugie 75 .

Nigdy wcześniej przy braniu pregi nie zauważałem (chyba) takich skutków ubocznych , o ile to z tego leku no chyba że wskakiwałem na 600+

Dziś mnie skłoniło do poczytania o brain fogu przy predze i wyczytałem właśnie o podobnych problemach .
W przyszła środę jadę na alkoholowe leczenie i jeśli będzie opcja to chciałem tam ustawić w razie potrzeby farmakoterapię .

Ps: prege biorę tydzień ,a mocne odrealnienie utrzymuje się 4 dni i odczuwam to jak dawki psychoaktywne …

Biore prege już dobre 2 lata, kupowałem i przerobiłem różne generyki: Pregabalin Zentiva, Tabagine i Pregabalin Mylan, ale najczęściej Pragiole, która na pewno działa i moge tu z miejsca polecić. Moje pytanie jest takie: tylko mi sie wydaje czy niektóre z tych produktów działają mniej, gorzej? W pierwszej kolejności najbardziej poczułem sie troche oszukany jak pierwszy raz zarzuciłem moją standardową dawke 225 Pregabalin Zentivy. Jak kiedyś miałem Tabagine to było to samo. Jakieś takie dziwne jakby niepełne działanie i chyba nawet krótsze, ciężko mi powiedzieć. Pewnie ktoś teraz powie po co robie problem skoro moge sobie za każdym razem w aptece prosić o Pragiole, która jest u mnie sprawdzona, ale akurat jako że jestem deko wjebany w prege to ostatnio zaczął mnie troche wkurzać ten obowiązkowy comiesięczny wydatek więc wyłażąc wczoraj od magika i kierując sie do apteki postanowiłem sobie z ciekawości zakupić najtańszy zamiennik jaki będzie. Ogółem najtańszy jaki kiedykolwiek kupiłem to było Tabagine, ale akurat nie było go więc wziąłem Pregabalin Zentiva. No i wracając do sedna to wczoraj sobie znów na dobry początek zarzuciłem 225 mg i no niestety dalej nie moge sie pozbyć tego wrażenia, że klepie słabiej niż np Pragiola. Ja wiem, że istnieje coś takiego jak placebo, ale nie ja pierwszy to zgłaszam. Może tu chodzi o jakąś różnice wypełniaczy w składzie? Prosze wszystkich pregaboćpaków, którzy przerabiali różne generyki w tym i oryginał Lyrica by sie wypowiedzieli w końcu. Sprawa chyba nie jest taka oczywista jeśli już kilkaset stron wcześniej kilka osób pisało, że mają podobne wrażenia co ja.
Tak przy okazji co do alpry, zawsze kupuje Alprox ze względu na fajny słoiczek i klepie jak należy, choć wiadomo, że tolerancja rośnie praktycznie od razu i przyznam szczerze, że nieraz w tym przećpanym łbie miałem myśl, że może oryginał Xanax działa lepiej Znów nie tylko ja taką myśl miałem i czytałem tu o tym nieraz na hajpku, ale zdaje sie, że w przypadku tak dobrze poznanej i długo istniejącej na rynku substancji sprawa jest jasna. Zresztą dla świętego spokoju, zeby nie męczyła mnie ta moja ciekawość świata i substancji to następnym razem czyli niedługo dołoże te pare złoty do xana i sam sprawdze jak jest. Natomiast wracając do pregabaliny to jako że to jest moja ulubiona substancja ever i ratujący psyche lek to po prostu nie jestem w stanie obiektywnie sie wypowiedzieć mając pełną pewność, że sie nie myle, dlatego prosze Was, żebyście tutaj w tym pomogli. W szczególności biorąc pod uwage fakt, że jest dość dużo generyków i na pewno wielu weteranów pregi przerobiło ich większość lub wszystkie. Ostatnio na karteczce, którą dostałem od magika była reklama Egzysty, dość często słyszana przeze mnie nazwa i dopiero zorientowałem sie, że to pregabalina właśnie.
Jak sie okaże, że Zentiva mnie oszwabiła to zjem ze złości całą paczke

ale w czynm dokladnie pomocy potrzebujesz? jeszli chodzi o prege to nie ma znaczenia jaka firma itp, jesli chodzi o alpre to xanax wymiata. zapraszam do knajpy alkohgolowej poczytac moje przygody xd
ale alpra to juz off topic

Widzę że podobne leczenie, dawki analogiczne, jestem trochę młodszy, ale powiedz tak zwyczajnie, jak Ci jest wenlafaksynie plus pregaba? Ja miałem wrzucać pregabe na wieczór: "pan sobie rozdzieli kapsułkę i wsypie na łyżkę czy do napoju". Na sen, na lęki, na paniczkę. Czasami przy spadkach nastroju bardzo pomagała, ale poza opisanym przeze mnie efektem po wrzuceniu dawki rekreacyjnej nie za bardzo odczuwałem jej działanie. Ogólnie, gdy biorę zalecane dawki i jestem grzeczny (zero alko, jakieś spliffy) to na 200mg wenli plus pregaba doraźnie chodziłem jak przecinak, ogromna inicjatywa do takich drobnych interakcji, wszędzie było mnie pełno i nieustannie żartowałem w zasadzie ze wszystkiego. Plus oczywiście wieczorna mj, jednak u mnie jest strasznym wyzwalaczem.

Prega ma duze właściwości rekreacyjne, ale trzeba potrafic sie nia posługiwać. Po 1 nie brac regularnie, po 2 raz na tydzien przywalic wiecej.
Ja na przykład rekreacyjnie sniffem wale, bo wtedy czuje bardziej euforyczne dzialanie

Lurcik - chyba przetestuje tego sniffa bo kusisz los.. Mam przerwę od alko prawie miesiąc, od amf, tydzień :)
kyleleash - kombinacje pregi i weny biore dopiero od przeszło miesiąca, wydaje mi się że mi pomaga, ciągle mam siłe do działania, nawet jak jestem zmęczony to moja głowa ciągle pracuje, chciałbym coś naprawić, coś kupić, z kimś pogadać, zadzwonić do rodziców, spotkać się z kimś, pojeździć na elektrycznej hulajnodze albo na ZX12R 220 koni :)
Mam cichą nadzieję że dożyje czasów w którym wynajdą leki które nie uzależniają a działają równie wspaniale jak narkotyki i przynoszą pełną satysfakcję z życia.
Pozdrawiam :)

@krzysiu86dr
Wal smialo. Sniffen serio lepiej euforycznie działa .... o ile regularnie nie bierzesz

Hej,
Wzielam dzisiaj w sumie 18 mg bromazepamu. Czy mogę zarzucić np 450mg pregi na wieczór? Kiedyś bralam regularnie ale teraz nie mam tolerancji i 450 mnie tydzień temu porobiło

mozesz smialo. zadnych interakcji nie ma :)

Kiedyś wciągałam Pragiole w nos i było ok a teraz mam Pregabalin acord... myslalam ze się porzygam.
Czy one się czymś różnią, czy to ja się różnie od siebie z tamtego czasu?