Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 10264 • Strona 183 z 1027
  • 8103 / 907 / 0
@Br0wnSugar
Odczekaj ze dwa tygodnie, przez ten czas tolerancja powinna spaść,
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 2198 / 715 / 0
Tolerka na pregabę potrafi trochę czasu zostać, ale moim zdaniem jak brałeś tylko kilka dni z rzędu to po tygodniu przerwy 150 powinno być ok.

@Kometha - wydajesz się mieć IQ powyżej 90 to się tak zachowuj. Pregabalina pomaga na skrętach, a ty szukasz w tym chyba czegoś w kierunku metadonu czy bupry. To nie jest zastępstwo dla opio, to nie jest też dobry lek do ćpania. Pisze to osoba która nie tak dawno rozważała wciąganie escitalopramu nosem.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 322 / 54 / 0
Dzięki wielkie. A zeby nie bylo offtopu to ja od siebie dodam, ze na mnie dawka 300/375mg dzialala sedatywnie i lekko euforycznie. Fajnie sie chodzi na pregabie bo jak wykonuje ruchy to niezle buja calyn cialem, czyli prościej ujmując zaburzona koordynacja. Przyjemne jest to bujanie, czuje sie jak na morzu, jak ryba w wodzie z takim stanem. Powieki lekko klapniete, a muzyka pieknie wchodzi. Preferuje muzykę niz cos do ogladania bo i tak zamykam oczy i mam przed sobą dziwne rzeczy. Te fraktale nie są jakieś mocno wyraznie, ale przysiegam z ręką na sercu że miałem baaardzo nikłe ale jednak CEVy hehe.

PS. Korci wchuj żeby dzisiaj do pracy jebnąć taka sama dawke ostatni raz i przepracować na przyjemnosci ten jebitny czas. FCK.
Every time just like the last
On her ship tied to the mast
To distant lands
Takes both my hands
Never a frown with golden brown
  • 329 / 58 / 0
28 stycznia 2019eth0 pisze:
Zauważyliście zmniejszone lub zablokowane pocenie się po pregabalinie? U mnie coś takiego występuje, trochę jak po opio, ale nie aż tak.
Ja zauważyłem. Dłonie praktycznie cały czas suche jak wiór, gdzie normalnie trzymając coś dłużej potrafiły mi się konkretnie zapocić. Podobny efekt dawał baklofen, tylko że jak schodził to przez dobę występowała nadpotliwość, tutaj tego nie ma.
Podczas wysiłku też jakby mniej tego potu jest, ale to muszę jeszcze dokładniej przetestować. Trenuje ktoś jakieś sporty podczas kuracji? Jakieś przeciwwskazania?
Po 3-4h od przyjęcia czuć lekki spadek siły i wytrzymałości, rozluźnienie wydaje się na tyle małe, że trening siłowy powinien być bezpieczny.
  • 446 / 94 / 0
28 stycznia 2019eth0 pisze:
Zauważyliście zmniejszone lub zablokowane pocenie się po pregabalinie? U mnie coś takiego występuje, trochę jak po opio, ale nie aż tak.
Zastanawiałem się właśnie, czy coś nie jest na rzeczy z tym..

Normalnie to pocę się strasznie w każdej sytuacji.
Szybki krok lub sytuacja stresowa to u mnie momentalnie oblanie potem do tego stopnia, że ze mnie dosłownie cieknie.

Teraz natomiast od kilku miesięcy się nie spociłem w taki sposób w żadnej sytuacji.
Mało tego, w ciepłych pomieszczeniach też się nie pocę tak jak kiedyś, co najwyżej skóra jest delikatnie nawilżona, ale zero skraplania.
  • 1008 / 203 / 2
Tak myślałem, że to wina pregaby. Wcześniej brałem często opio to przywykłem do tego, że się nie pocę, ale teraz grzeję raz na miesiąc, a pregaba i tak blokuje pot. Trochę mnie to martwi, bo organizm przecież musi się jakoś oczyszczać. Zauważyłem też na skórze trochę pojedynczych wyprysków (na ramionach i trochę rękach), myślałem, że to od złej diety, ale teraz uważam, że to przez tę blokadę pocenia. W ciągach na opio też tak miałem, ale jak odstawiałem to potliwość była bardzo zwiększona, jednak wypryski szybko po znikały.
Martwić się, czy olać to? Poszukam potem na anglojęzycznych stronach jakiś badań na ten temat. W każdym razie dobrze wiedzieć, że coś takiego występuje nie tylko u mnie.

Jeżeli chodzi o tolerkę to u mnie 3 tygodnie przerwy spowodowało jej wyzerowanie, także widocznie to osobnicza sprawa i pewnie też kwestia dawkowania i tego jak długo ktoś bierze pregabalinę. U kogoś kto brał ją non-stop przez rok zapewne tolerancja będzie wolniej spadać niż u kogoś, kto brał tylko miesiąc, także te pytania "po jakim czasie spada tolerka" jest trochę bez sensu, bo zbyt wiele czynników na to wpływa i nie da się tego jednoznacznie określić. Najlepiej po prostu sprawdzać to empirycznie, metodą prób i błędów.

Chodzenie przy rozluźnionych mięśniach rzeczywiście jest fajne, ale to widać, więc ktoś może pomyśleć, że jesteśmy lekko pijani, więc lepiej uważać z tym w pracy. Natomiast leżenie i chillowanie jest super, mięśnie są nawet bardziej rozluźnione niż po benzo, co pozwala dobrze wypocząć po całym dniu stresu i nawet mimo natłoku natrętnych myśli nie jestem w ogóle spięty jak tak sobie leżę. Niestety to nie trwa długo, godzinę, może dwie i koniec, ale wystarczy, żeby odpocząć. Dobrze się też zasypia w takim stanie.
Uwaga! Użytkownik eth0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1916 / 335 / 2
28 stycznia 2019Kometha pisze:
Na mnie prege na drugi dzien juz nie dzialalo moj doktor wyrzucil mi do zlewu I zmielil takim urzadzeniem.pregabaline zebym nie brala inne leki schowalan. Wroce do domu ide po.nastepna ale wczoram.wzielam 8 tabletek.krew mi z nosa poszla I zero fazy jestem zla.
Odpowiedź do tego i innych postów, które piszą o skoku tolerancji. Od razu zaznaczam: piszę do tych, którzy pregabaliny chcą używać jako LEKU, a nie jako NARKOTYKU do ćpania.

Pregabalina cały czas działa, to nie jest tak że po dwóch dniach przestaje! To, że nie czujecie tych efektów narkotycznych, fazy, lekkich zawrotów głowy (np. u mnie tak było przez pierwsze ~2-3 dni) jak zwał tak zwał nie oznacza, że lek nie działa. Organizm się po prostu przystosowuje do niej i następną reakcją jest wyciszenie tych objawów, które dla normalnych ludzi są sajdami, a zostaje sam efekt terapeutyczny, czyli np. wyciszenie lęku, poprawa funkcjonowania ukł. nerwowego, stabilizacja nastroju bądź zniesienie objawów skręta od opioidów czy benzo.

Jeśli ktoś używa pregabaliny leczniczo, niech nie patrzy na to, że "nic nie czuje" bo ten lek działa, ale w tle. Subtelnie wycisza lęk, potrafi poprawić nastrój, ale nie jest to rozluźnienie jak przykładowo po benzo. Natomiast jeśli ktoś chce ćpać pregabę, to cóż, albo musi co dwa dni zwiększać dawkę o blister, albo niech sobie da spokój i przerzuci się na leki, które zdecydowanie bardziej nadają się do ćpania. Nie szykanujcie tego DOSKONAŁEGO leku, tolerancja rośnie na fazę, a nie na działanie terapeutyczne. Mi jakoś wystarczało przez ~3-4 miesiące 150 mg dziennie rozłożone na dwie dawki po 75 mg w tle, żeby zejść z benzo i przy okazji ograniczyć skręta od opio, co też wyszło przypadkowo i w praniu.
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2198 / 715 / 0
Potwierdzam, brałem pregabalinę w okresach po 2-3 miesiące i tylko jak pierwszy raz miałem to wziąłem z 450-600, dziwna faza trochę podobna do dexa, ale nudniejsza. Poza tym dawki 150 x1-2 razy dziennie i to jest dla mnie wystarczająca dawka. Z tym poceniem to też zauważyłem, do tego więcej sikam ale tylko przez pierwsze kilka dni po powrocie do jej używania, wtedy też czuć to trochę diazepamowe rozluźnienie mięśni. Po tym czasie już normalnie dało się ćwiczyć, żadnych spadków siły nie odnotowałem, na dłuższą metę było nawet lepiej - bo uregulowałem sobie sen i ograniczyłem ćpanie. Próbując się tym ućpać szybko się przejedziecie bo ludzie żrący po parę g naraz na zagranicznych forach piszą że wielomiesięczne przerwy nie dały im takiego spadku tolerki żeby dalej używać tego rekreacyjnie.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 384 / 28 / 0
Pregabalina napewno zmniejsza pocenie.Odstawiam właśnie opio i normalnie byłbym mokry jak ścierka,a tu luz.Na biegunkę też pomaga.Normalnie na odstawce opio sikałem dupskiem,a teraz biegunka jest,ale do opanowania.Wrzuciłem dzisiaj 600mg pregi i 3mg alpry,15mg rolek i antydepresanty i z mordą totalnie ućpaną chodzę do pracy,ale przynajmniej mogę ustać na nogach.Każdy wie ,ze cpam.Mam to w dupie.Przeciez odstawiam opio kochany szefie;)
  • 1830 / 494 / 0
Cevy na predze to norma, zwłaszcza w miksach. Z opio fundowała mi nodo-psychodele, niesamowite wizje. Ech.

Swoją drogą, kolega powyżej na odstawce zaprawiony 600mg a do tego garścią benzo i psychotropów faktycznie musi być równo utytłany, Takiego stanu już się nie ukryje. ;)

W piątek idę po recepty na pregabber i sertę, ale nie chce mi się codziennie tej pregi brać, nie widzę sensu. Zostawię sobie doraźnie.
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
ODPOWIEDZ
Posty: 10264 • Strona 183 z 1027
Artykuły
Newsy
[img]
Nowy gatunek grzyba produkującego alkaloidy sporyszu zidentyfikowany na WVU

Studentka mikrobiologii z Uniwersytetu Zachodniej Wirginii (WVU) dokonała przełomowego odkrycia, które może zrewolucjonizować rozwój farmaceutyków. Corinne Hazel, stypendystka programu Goldwater i specjalistka mikrobiologii środowiskowej, zidentyfikowała nieznany wcześniej gatunek grzyba, który produkuje związki chemiczne o działaniu zbliżonym do LSD – substancji wykorzystywanej w terapii depresji, zespołu stresu pourazowego (PTSD) i uzależnień.

[img]
18-letni diler zakopał narkotyki w lesie. Po zatrzymaniu grzecznie zaprowadził tam policjantów

Za posiadanie i udzielanie narkotyków odpowie 18-latek zatrzymany przez lipskich kryminalnych. Policjanci zabezpieczyli środki odurzające oraz wagi, a część narkotyków podejrzany ukrywał w słoiku zakopanym w ziemi. Młodemu mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat więzienia.

[img]
Raport unijnej agencji ds. narkotyków: Polska na czele produkcji syntetycznych katynonów

Polska jest na czele europejskiej produkcji syntetycznych katynonów, jednej z najczęściej nadużywanych substancji psychoaktywnych - wynika z raportu Agencji Unii Europejskiej ds. Narkotyków (EUDA). Przy wytwarzaniu narkotyku współpracowały polskie i ukraińskie grupy przestępcze - dodano.