Nigdy nie miałem styczności z tą substancją. Nadaje się to do odstawienia benzo, czy tylko działa na opio skręty?

Nadaje się i do tego i do tego. Poczytaj ten wątek jak i benzodiazepiny - odstawienie tam wszystko jest napisane. nie spamuj niepotrzebnymi pytaniami przed lekturą tych tematów.

Zajebista substancja. Uważajcie bo łatwo zdradzić swoją kobiete. Jakaś koleżanka wasza lub kobiety do was się odezwie przypadkowo i po kilku godzinach rozmowy mozna wylądować w łóżku. Euforia, ekolwencja. Można opierdolić grzebień łysemu na tym. O opio da się zapomnieć, troche kusi tylko by zrobić mix. Skręt po PST mija.

A więc od 4 dni zacząłem brać 300mg pregabaliny. Przez te 4 dni było super w pracy pełen luz, dużo gadałem, szczególnie z kobietami :) Zapomniałem o fobii. od wczoraj jest trochę gorzej bo zmniejszając dawkę citalu z 40mg na 20mg odczuwam mam od wczoraj trochę zbicie. Dzisiaj postanowiłem sprawdzić czy jak zajebie prege w nosa to może lepiej i szybciej zadziala ale nie odczułem tego. Byc może to kwestia tego że przestają dzialac skutki uboczne pregi. Dzisiaj więc w ciągu dnia brałem dodatkowo po 2x tranxene, czułem większy luz. Potwierdzam że biorac prege ma się dziwne pomysly i chęć na flirty... Jutro zwiększę do 450mg, ważę 105kg więc myślę że pewnie tak do 600 trzeba dojść i wtedy ocenić :D

No i tak wyjebiesz tolerke ze nie ma po co tego brac. Za kilka dni przestana byc uboki widoczne bo to one Ci sie tak podobaja to pogadamy [emoji38]

Wtrącę swoje trzy grosze a propos rozrywkowych zastosowań pregabaliny:

1. Miksy z alkoholem są świetne, chociaż ryzyko przesadzenia jest oczywiste i uważajcie. 150 mg przed imprezą zmniejszyło zapotrzebowanie na alko. Efekt był w kierunku euforycznym, ułatwiającym gadkę i taniec, choć po kilku godzinach (6?) przyszło zmęczenie i trzeba było wspomóc się białym.

2. Miksy z amfą polecam, zwłaszcza z sortami wchodzącymi z mocnym spięciem lub trzęsawką. Prega ładnie to łagodzi, raczej nie usypia (choć może trzeba trochę więcej sypnąć lub dołożyć po jakimś czasie), a nastrój i pewność siebie są podbite. Jeśli chodzi o moje dawki, to 300 mg pregabaliny, potem w ciągu jakichś 14 godzin 3x220 fety doustnie i dorzutka 300 mg pregabaliny po 12 godzinach od pierwszej.

3. Sama pregabalina też potrafi ładnie uderzyć. Z eks braliśmy 150-225 mg i jedno piwko do popicia. Bez tolerki wtedy byliśmy. Dziwne to było, 1,5 nic się nie dzieje, a potem nagle silne uderzenie rozluźnienia i delikatnej euforii. Ten fajny stan utrzymywał się kilka godzin, potem zaczął delikatnie schodzić.

4. Polecam pregę na zejście fety. 300 mg po nocy z 0,7 fety. Na mnie nie działała usypiająco, ale pomogła przetrwać bezsenność po fecie. Rozluźniła, uspokoiła, poprawiła nastrój i apetyt. Pod koniec dnia ładnie zasnąłem.

5. Z ziołem się ładnie miksuje. Po wyjaraniu jakichś maksymalnie 200 mg indyjki będąc na 300 mg pregi czułem świetne rozluźnienie. Czasem przy muzyce euforyczne ciepełko i poczucie luźnych mięśni, trochę jak po alprze. To ciepło przypominało też trochękodę, ale tylko z zielskiem miałem taki efekt.

6. Tolerka po trzech dniach jest ogromna. Ktoś wie ile czasu potrzeba na wyzerowanie po około 10x300 mg w ciągu 3-4 dni?

Generalnie przyjmuje się przy GABA, że po tygodniu tolerka jest na poziomie 50%, ale jak już powtarzałem dwa razy w ostatnich postach organizmy są różne, efekty mogą być zupełnie różne jak i kwestia tolerancji.

Najmniejsza dawka pregaby to 25mg, więc 3000mg które zjadłeś najpewniej wypierdoliło tę tolerkę w kosmos, jeśli po prostu co jakiś nieregularny odstęp czasu dorzucałeś.
Know your body, know your substance. Na zejście fety wg. mnie najlepsza jest kwetiapina, obiad i łóżko.

Pregabalina jest bardzo cwana. Potrafi wjebać bardzo szybko bo daje na początku BARDZO wyraźne polepszenie samopoczucia w dawkach 150mg+, ale szybko znika, zostawiając tylko terapeutyczne efekty. W które można się fizycznie wpierdolić.
Nie wyobrażam sobie odstawienia tego, by wyglądało jak odstawienie GBL czy benzo po długim czasie używania, a raczej jako znośny spadek formy i samopoczucia, ale nie trafiłem jeszcze na przypadek odstawienia pregabaliny na toksykologii. Generalnie na tym konkretnym oddziale jest unikana jak klonazepam przy odstawce LEKÓW lub NARKOTYKÓW co jest trochę śmieszne ale no logika NFZu (nie mówię o ALKOHOLU bo takie przypadki traktowane są zupełnie inaczej)

moge potwierdzic ze pierwsze kilka dni widac dzialanie i dla lekowcow jest ok, ale po kilku dniach ten "dobry" efekt uboczny znika i zostaje male lagodne delikatnie uspokojenie

ale sa tez problemy, impotencja. a moje pytanie jest takie:

zauwazylem ze po predze waga idzie w gore (woda w organizmie sie gromadzi) czy mozna jakos sie pozbyc tej wody z organizmu? jakies leki ziolowe bez recepty? sa sytuacje ze rano mi sie nie chce w ogole isc odlac a bez tego zawsze rano mi sie chcialo "drzemac dalej czy sie odlac" a teraz przebudze sie i nic...nie chce mi sie lac moge dalej drzemac

Mi pregabalina została przepisana przez psychiatrę, żebym mógł uwolnić się od Xanaxu, który brałem w dawce 6-7 mg, biorę od 2 tygodni 150mg 2 razy dziennie i przestałem brać Xanax całkowicie a teraz mam przepisane Relanium po 2 tabletki 5mg 2 razy dziennie i też będę odstawiał. W dużych dawkach ta substancja działa jak Xanax - pełen relaks, nic Cię nie rusza, lekka senność. Podsumowując, do odstawiania benzo idealna.

@up
W lato szczególnie dzisiejsze afrykańskie upały to w sam raz, wielbłądy też gromadzą wodę.