Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
Który bida-drug lepsiejszy do ujebania się po pijacku?
Baklo
56
58%
Pregabba
40
42%

Liczba głosów: 96

ODPOWIEDZ
Posty: 83 • Strona 8 z 9
  • 1397 / 88 / 2
@50David50 Nie szkaluj baclofenu on jest nienormalny i kara czasami, ale uzależnia fizycznie i to jest znaczek jakości Hyperreala.Ja go nie lubię, ale wóda w pigułkach brzmi git.Alkocholasy też robią dobrą reklamę.Baclo działa dłużej tez od pregi.
action movie:gun:
  • 37 / 2 / 0
Zdecydowanie pregaba, baclo to alkohol w pigułkach i w tym celu ma jakiś sens. Pregaba to lek na kazde zło, i dodatek do każdej substancji, jedyny minus to pędząca tolerancja.
  • 1993 / 490 / 0
18 maja 2022Morfeo pisze:
Dla mnie baclo, ale najlepiej połączyć oba w większych dawkach. Najlepszy jest ten podwójny zjazd, szczególnie jak wychodzą jakieś stresujące od ciebie zależne sytuacje i stajesz się rozdrażnionym fajtłapą, a wczoraj byłeś lwem, wilkiem kurwa orłem
Możesz proszę rozwinąć ten temat. Dobrze rozumiem, że baclofen gdy przestaje działać powoduje u Ciebie lęki z odbicia? Czy baklo jest pod tym względem gorszy dla Ciebie od np. pregabaliny czy alkoholu?
  • 37 / 1 / 0
W mojej ocenie Pregabalina jest lepsza od Baklofenu tj. na mnie lepiej działa. Pregabalinę biorę systematycznie od kilku lat w dawce 150mg rano. Na początku, gdy nie było wyrobionej tolerancji to ten lek działał fantastycznie. Czułem się po nim bardzo dobrze, byłem rozmowny, chciało się robić różne rzeczy - nie przymulał człowieka, likwidował lęki i znakomicie poprawiał nastrój. Teraz, z racji, że biorę go codziennie przez kilka lat w tej dawce przestał już dawać takie efekty jak na początku, choć wydaje mi się, że jakoś tam działa w tle.

Co do Baklofenu to brałem go w dawce 25mg i coś tam było czuć, ale nie tak spektakularnie jak na początku brania pregabaliny. Czułem się po nim może bardziej wyluzowany, może trochę bardziej rozmowny. Czasem go sobie zarzuciłem. Ostatnio, w sobotę wziąłem 25mg i nie czułem praktycznie w ogóle jego działania - może trochę senność i zamulenie. Po kilku godzinach zarzuciłem kolejne 25mg z myślą, że będzie poprawa, ale poprawy nie było. Jedynie chęć zjedzenia czegoś i senność, przymulenie. Być może nie zadziałał jak powinien z racji tego, że w piątek wieczorem wypiłem sobie 5 piw, ale nie sądzę, aby to miało na to wpływ, bo wziąłem go ok. 10:00, więc alkoholu w organizmie już pewnie nie było, a może jednak to jeszcze za mała dawka (???)

Dlatego jeżeli mam porównać oba leki bez wyrobionej tolerancji i do brania rekreacyjnego to wygrywa pregabalina.
  • 750 / 172 / 0
Z tych dwóch leków pregabalinę bym myślę wrzucił gdzieś do TOP 10 ulubionych substancji. Pomijając ofc wszystkie opio.
Po baklo ja nie czułem żadnego działania. Dorzucam, dorzucam, dorzucam i nagle black desktop. Mimo, że dostałem za frajer... Z dostawą do domu... Jeszcze brakowało, żeby mi to wrzuciła blondyna z małymi cyckami i niewielką krągłą dupą i cipką nierozetką... I KURWA NA TYM SIĘ SKOŃCZYŁO.
  • 287 / 140 / 0
przyjemniejsze chwile przeżyłem jednak na baklofenie
  • 5774 / 1181 / 43
Kiedyś zaznaczyłem baklo.
Ale teraz zmieniłem zdanie.
Prega.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 361 / 94 / 0
Zależy.

Raz na jakiś czas - baklo ( w zależności od osobistych ustosunkowań)
Ciągiem - prega, mimo zwiększania dawek.

Podczas brania baklo wiele miesięcy, rzeczywistą przyjemność sprawiło mi ze dwa razy.

Podczas brania pregi wiele miesięcy (lat), rzeczywistą przyjemność sprawiła mi podczas każdego podniesienia dawki.
Jedyny sposób by pozbyć się pokusy, to jej ulec.
  • 4 / / 0
Pregabalina zdecydowanie. Jak sie zmiesza z kofeiną to jeszcze naspiduje pozytywnie. Po baklo czuję jedynie stan upojenia alkoholowego (nie lubię alko), chce mi się wymiotowac, kreci sie w glowie. A na drugi dzień boli żołądek i twarz wyglada jakby cię ktos obił💀
  • 425 / 50 / 0
Rekreacyjnie prega byla zajebista tylko tolerka zapierdalala jak gimby po acodin na promocji "2 opakowania w cenie 3" i zwała przy odstawce była kosmiczna, generalnie to miala chyba kazde z ubokow benzo za to nie wszystkie z jego zalet, wyrozniala sie na plus jedynie tym ze jak sie stosowalo rekreacyjnie tj raz na tydzien/miesiac to niemozliwym bylo zeby dobrac złą dawkę, w przypadku benzodiazepin, z benzo czesto bylo tak ze 6mg nie działa, +2mg nie dziala, +2mg nie dziala, +2mg o kurwa gdxie ja jestem i ktory mamy rok xdd Baclo nie bralem ale hasło "wóda w tabletach" brzmi kusząco xd
Uwaga! Użytkownik Rs3mati nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 83 • Strona 8 z 9
Newsy
[img]
Narcos Holandia. Rekordowa liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych

O ponad 10 proc. wzrosła liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych – informuje holenderska policja. W 2024 r. wyeliminowano aż 167 takich przybytków. Dla porównania w Polsce w tym samym roku odkryto 85 przestępczych laboratoriów. Wzrasta też liczba składowisk nielegalnych odpadów po produkcji narkotyków, zagrażających środowisku.

[img]
Tona kokainy przechwycona. Gangsterzy wpadli, bo kupili łódź za gotówkę

Z łodzi u wybrzeży Australii skonfiskowano ponad tonę kokainy wartej niemal pół miliarda dolarów amerykańskich. Policja zatrzymała pięć osób.

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.