Jedni ubóstwiają palenie w samotności, rozważają nad własną egzystencją i jest im z tym bardzo dobrze. Inni nie wyobrażają sobie zapalenia mj bez osób towarzyszących, ich śmiechu i tych wszystkich motywów, które powodują zakwasy mięśni brzucha :-)
Osobiście bardzo lubię palić sama, w miejscu, które jest dla mnie odpowiednim, bardzo lubię odpłynąć tam, gdzie na co dzień nie udaje się dotrzeć każdemu. Z drugiej strony ujebać się ze znajomymi - tradycja.
Ja tu się tylko sprzeciwiam marginalizowaniu min. mojego poglądu; przedkładaniu bezmyślnego wesela nad zadumę i spokój, co czyni z mj używkę o kulturze stymulantu ;]
Nie zdarzyło mi się upomnieć znajomego słowami "zamknij, kurwa, tą mordę, i nie zachowuj się jak przypadek psychiatryczny" (chociaż wielokrotnie miałbym ochotę), za to "nie zamulaj" słyszę na każdym kroku, imprezie, nawet na forum ;>
Dlaczego Mary Jane, dlaczego ? :'(
katotaliban pisze:co ja bym dał, żeby MJ dzialala na mnie tak jak kiedys... Wielki ekstrawertyzm, smiechawa, euforia, pozytywny nastroj. Teraz (szczegolnie w samotnosci) - introwertyzm maksymalny, zwykle rzeczy urastaja w postrzeganiu pod wplywem do rangi problemow, glupie przemyslenia itp.
Dlaczego Mary Jane, dlaczego ? :'(
chsn pisze:Zapytaj siebie, a nie zioła.katotaliban pisze:co ja bym dał, żeby MJ dzialala na mnie tak jak kiedys... Wielki ekstrawertyzm, smiechawa, euforia, pozytywny nastroj. Teraz (szczegolnie w samotnosci) - introwertyzm maksymalny, zwykle rzeczy urastaja w postrzeganiu pod wplywem do rangi problemow, glupie przemyslenia itp.
Dlaczego Mary Jane, dlaczego ? :'(
katotaliban pisze:MJ po dluzszym czasie palenia tak na mnie dziala, tak dziala na mnie ta substancja, wiec nei wiem o co mam siebie pytac.chsn pisze:
Zapytaj siebie, a nie zioła.
Ale nie przestanę bronić ciagów przed atakami licheńskich moralizatorów! Trzeba po prostu wyraźnie zaznaczyć, że ciagi są dla ludzi nieco nieprzystających do szerszej strony marginesu, którzy polecieli po całości, czyli, eufemizując, zrezygnowali z wielu życiowych zdobyczy i subiektywnego spokoju w życiu na rzecz podróży za lustro weneckie, każdy w innym celu - i nie ma co się do takich ludzi przypierdalać, należy ich raczej rispektowac za umiejętność wyłączania się, czystej krwi jebania Systemu.
To są, kurwa, JS na 100% bez wsparcia graficznego ;-)
No i miałem podobny przypadek jak tutaj autor tematu, potem miałem doła małą depresje i potrzebowałem troszkę czasu żeby się ze sobą "oswoić", przemyśleć kilka rzeczy i po to wykorzystywałem mj. A teraz? Beztroski śmiech dobre samopoczucie oraz ekscytujące rozmowy o niczym :D
Tak widocznie po prostu musu k***a być!
Psychedelein z języka greckiego ψυχή (psyche, "umysł") i δηλείν (delein, "ukazywać, objawiać"), czyli w wolnym tłumaczeniu "objawiający umysł".
Czy lekarstwem na samotność, niepewność lub lęk mogą być psychodeliki?
Medyczna marihuana działa – polemika z tekstem OKO.press. Odpowiedź autora: dowody są słabe
Andrzej Urbanowicz, dla dobra sztuki, zgodził się być królikiem do testowania LSD
Oferował w sieci muchomory czerwone. Odwiedzili go policjanci i inspektorzy sanepidu
Oferował w sieci suszone kapelusze muchomora czerwonego, a także nalewki i ekstrakty z innych roślin. Odwiedzili go policjanci i inspektorzy sanepidu. - Każda forma wykorzystania muchomora czerwonego w tej chwili jest już nielegalna - informuje dr Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny.
Koniec procesu farmaceuty z Okulickiego. "Zapamiętam tę nauczkę"
Kary pięciu lat pozbawienia wolności chce prokurator dla 45-letniego Wojciecha K., u którego w mieszkaniu przy ul. Okulickiego 22 lutego 2023 r. znaleziono zapalniki i chemikalia. Policja ewakuowała wówczas mieszkańców bloku. W piątek (10 stycznia) zamknięto przewód sądowy w tej sprawie, mowy końcowe wygłosili prokurator i obrońca.
Bolesław Piecha: alkohol powinien być sprzedawany tylko od 10 do 22. Akcyza "może być wyższa"
W opinii byłego ministra zdrowia Bolesława Piechy, akcyza na alkohol "może być wyższa". Twierdzi, że dla dobra społeczeństwa napoje wyskokowe powinny być sprzedawane jedynie przez 12 godzin w ciągu doby. - Nikt rozsądny nie kupuje z jakieś bardzo ważnej okazji alkoholu po godzinie 23.00 - mówił w "Protokole Rozbieżności w TVP3 Katowice poseł PiS.