@SteelSlade teraz większość stron wymaga zaświadczenie na dany lek np. antydepresant.Jeżeli chodzi o benzo to się domyślam z jakiej strony bierze .Tamta strona jeszcze tak działa bo ogólnie to antydepy/benzo trzeba zaświadczenie lekarskie.Od stycznia tego roku pewnie w przepisach się coś pozmieniało.

Orientuje sie ktoś który serwis da recepte na Nicergoline (Adavin, Nicerin, Nicergolin, Nilogrin, Niglostin)?

W telewizorni gadali o zmianie sposobu wystawianie e-recept w związku z łamaniem prawa przy ich wypisywaniu. nie słuchałem ogólnie, ale już widać że ruszają temat.

Bierzcie antydepy i ketrele na zapas, póki jeszcze można :D

Ministerstwo Zdrowia vs Lekarze + Izba Lekarska
https://www.rynekzdrowia.pl/Finanse-i-z ... 303,1.html
Jeśli to wejdzie odgórnie, jako pierwsi limitami oberwą przewlekle chorzy, cyklicznie zgłaszający zapotrzebowanie na stałe leki.
Zapewne wydłuży się czas oczekiwania na kody - tak w placówkach POZ, jak i u specjalistów - w zasadzie wszędzie, także prywatnie.
Część decyzji dotycząca recept będzie odmowna, bądź z wezwaniem do stawiennictwa i tłumaczenia się na wizycie w placówce...

Bardzo ciekawe, jaki plan ma Ministerstwo Zdrowia wobec setek ludzi, zażywających zetki, czy uspokajacze przewlekle - dokładnie tak, jak inni zażywają np leki obniżające poziom cholesterolu - doskonale wiemy, że to wielomiesięczny, wieloletni proces redukcji dawek i walka o byt, nic nie ograniczy się do wydania rozporządzenia, albo drastycznej zamiany leku na ziołowy.

W ten sposób z życiem może pożegnać się znacznie więcej osób, niż Ci, którzy w pojedynczych przypadkach przedawkowali coś z tzw receptomatów. I to wcale nie jest żart. Ten, kto tego nie przeżył i go jeszcze nie poskręcało, ten nie wie, co może się stać, i co to w praktyce oznacza. Jak nie wysiądzie organizm, nic złego nie stanie się fizycznie, to może polec psychika - nie ma z czego żartować.

Ja dzisiaj dostałem od ręki telefonicznie ketonal forte 100mg za 10 zł ze zniżką, ale to nie jest lek podwyższonego ryzyka raczej, poza tym to tylko w jednym miejscu u rodzinnego, gdzie mam kartę z zaświadczeniami, poza tym jest tam tak seksowna młoda pielęgniarka że męska część pacjentów cieszy się jak choruje bo chwilkę się na nią popatrzy, a jeszcze poza tym ostatnio dostałem cloranxen (klorazepat) czyli słabe benzo, ale bez zaświadczeń na rodzaj leku tylko wpisane jest że się leczę psychiatrycznie, normalnie w 2 minuty miałem kod, słyszałem jak pielęgniarka stukała w klawiaturę, i miałem bez konsultacji.

Finalnie wyjdzie jak przy poprzedniej ustawie, widać że to zagrania pod publiczke, mają już 10 kozłów ofiarnych, poklepią się po plecach, dadzą milionowe premię i karuzela będzie się dalej kręcić

Zobaczymy jak to wyjdzie, ja mam jedna sprawdzona aplikacje gdzie mi zawsze wystawiali i zalaczony mam tam papier na klony a teraz dolacze na afobam i zobaczymy jak to wyjdzie, zawsze wystawiali bez problemu. Generalnie jesli masz taka kartke z zaleceniami to nie ma opcji ze nie wystawia ci recepty, ja pare dni temu dostalem w POZ bez problemu 3x afobam 0,5mg 3x mirtazapine 3x ketonal duo 150 3x amisan, sądze, że ta ustawa w ogóle nie wejdzie w życie. Co oni kurwa ludzi chca pozabijac? Sadze ze lekarze wiedza, ze jesli np tak jak w moim przypadku gdzie wlasnie od lat biore jak i leczniczo tak i rekreacyjnie benzodiazepiny oraz leki opioidowe to ludzie poprostu poumieraja albo szpitale beda tak pelne chorych, ze zadzwonisz na 911 i ci powiedza ze cie nie wezma bo nie ma dostepnych lekarzy badz szpitali, dwa jak starszym chorym osobom cos takiego sie stanie to populacja straasznie dostanie w dupe. Pic na wode, fotomontaż.
Ale gdyby to weszlo w zycie to sadze ze osoby takie jak ja poprostu tak kurwa poskreca ze bedzie lipa mocno, pokonczymy w szpitalach na lata albo w mogiłach.

Warto też zauważyć, że jeden pacjent nie równa się jednej recepcie - na jednym kodzie lekarz wystawia nawet pięć recept, więc np przy infekcjach zawsze będzie to zestaw kilku preskrypcji przypadających na tego samego chorego, pomimo jednego kodu dostępowego.

Pomysł MZ jest niebezpiecznie patologiczny już u podstaw. Medycy mają od teraz wybierać, który lek jest bardziej potrzebny, a pacjent schorowany, żeby zmieścić się w limicie, czy może wygenerować reckę choremu na L-4 z wielodniowym opóźnieniem?
Niech tylko powrócą choroby sezonowe, to nie będzie wiadomo czy śmiać się, czy płakać.

Zobaczymy co będzie albo jak mówicie i tylko teatr dla mas albo los sklepów z RC ? Designer drugs?