Przynajmniej taki zrobiony z "żywej" C99 (zeskrobałem żywicę z nożyczek, którymi trymowałem) działał jak C99, tylko dużo intensywniej.
Na mnie też hasz w latach 90tych działał przyjemniej od palonego wtedy suszu. Ale jeszcze wtedy haszysz przeważnie był robiony z tych lokalnych odmian konopi w Indiach, Nepalu, Afganistanie, Libanie, Maroku itd. które miały wtedy poziomy THC które można było policzyć na palcach jednej ręki + całkiem sporo cbd. I żeby to ktokolwiek na zachodzie chciał kupić to trzeba było zwiększyć moc zagęszczając stężenie THC robiąc hasz. Ale i tak cudów nie było, bo to były jak w/w odmiany słabe i z cbd.
Dzisiaj na tych terenach sadzi się współczesne hybrydy, te same co rosną w boxie i nikt materiału z nich nie przerabia na hasz (chyba że resztki), bo kto jest aż takim idiotą żeby z 10g zioła zrobić 1g haszu i stracić 10krotnie, bo cena haszu i zioła jest taka sama za g
Zrób jednak hasz jak chytrus napisał to cie zmiecie bardziej niż susz.
A i jeszcze co do tego składu chemicznego i dlaczego słabo czuć różnice. Jeśli ktoś jest typowym palaczem i nie siedzi w temacie na tyle, żeby mieć kontakty przez które dostanie np. prawdziwą Thai tylko jakieś hybrydowe gówno od World of Seeds o nazwie Wild Thailand, prawdziwy stary szczep z Durbanu tylko jakieś hybrydowe gówno o nazwie Durban Poison od Dutch Passion, prawdziwgo hejza tylko Amnezje Haze to mnie to zupełnie nie dziwi, że nie odczuwa znaczących różnic w działaniu. A co gorsza, jeśli preferuje hybrydy z naciskiem na mostly indica, gdzie wszystko jest genetycznie rzut beretem od OG Kusha (te wszystkie Cookies, Sherbety i inne Gorille oraz Punche) to kompletnie mnie nie dziwi, że prawie cały materiał jaki pali jest dla niego podobny
Szczerze mało mnie obchodzą te proporcje cbd, jak dla mnie najlepiej jakby tego cbd w ogóle w roślinie nie było bo tylko psuje fazę.
Ostatnio pojawiają się badania na temat szkodliwości cbd, osobie podatnej na jaskrę może uszkodzić wzrok: https://www.aao.org/eye-health/news/cbd ... n-glaucoma
Ale mialem takiego ziomala co ile by nie mial to wypali i zawsze malo .
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/3/3a02675d-720f-466d-b291-d8055cb0b3fa/inhalanty.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250512%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250512T004202Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=d694a2924e824acca5e80ed9017cb297f7d1865e804d2b90de7da5f4d26baa74)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/10_lat_dla_producenta.jpg)
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok
Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/masowiec.jpg)
Masowe ilości kokainy na masowcu. Kucharz w areszcie
Blisko pół tony kokainy o wysokiej czystości przejęły argentyńskie służby na masowcu Ceci w porcie rzecznym San Lorenzo. Do udziału w przemycie przyznał się okrętowy kucharz.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/prof._marcin_wojnar.png)
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia
Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.