Negatywne konsekwencje przyjmowania fitokannabinoidów i sposoby im przeciwdziałania.
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 2 z 2
  • 917 / 235 / 0
Jak Cię bardzo ciśnie na gandje, to zapał sobie dobrego ziółka cbd, smak, zapach identyczny z oryginałem, THC w ilościach minimalnych ale przy Twojej nadwrażliwości na THC może nawet poczujesz lekką fazę. Kwasów i grzybów nawet nie próbuj bo już nie wrócisz z podróży. Sprobuj po paleniu zrobić coś artystycznie kreatywnego, jakieś malarstwo czy muzyka. Jeśli potrafisz się przedoebiwchraląć to wykorzystaj to.
  • 16 / / 0
Zawsze miałeś takie efekty po jaraniu? Zacznij brać leki i odstaw używki, jeśli zależy ci na zdrowiu
  • 106 / 9 / 0
Lepiej sam zadaj sobie sam pytanie czy zażyjesz leki zanim znajdziesz się na krawędzi okna na niepewnej wysokości? Ogarniesz samo zażycie pieprzonych leków zanim znajdziesz się na krawędzi? Licz się z tym, że kiedyś zapalisz maryśkę i dosłownie ta faza może trochę dłużej potrwać i się wzmocnić. Opowieści kumpla chorującego na schizofrenie są ciekawe ale niestety oderwanie od rzeczywistości fragmentami wydaje się bardziej niż całkowite a powrót następuje dopiero w "wesołym domku" jak zostaniesz tam umieszczony pod paragrafem. Twoja decyzja.
"Przyszłość zaczyna się dziś, nie jutro."
  • 665 / 173 / 0
Nie wiem co paliłeś ale nie brzmi to to dobrze ani jak marihuana. Obstawiam jakieś mocne maczanki ze sztucznymi kanna. Tak czy tak odradzam palenia czegoś co przynosi podobne efekty.
Na wszelki wypadek zrezygnuj także z grzybów czy picia wszelkiego alkoholu.
A najlepiej skonsultuj się z lekarzem.
  • 357 / 47 / 0
"marihuana jest super używką, wszyscy ją pałą, nie mogę być gorszy".
Głupie myślenie, to że w reggae o niej nawijają jak o skarbie to nie znaczy, że jest dla każdego.
"Jak udała się wizyta- recepta wypisana na sen i fobie?
Do dziś wybieram numer Grzesia, chociaż leży w grobie
Znów umarło kilka osób, ja tylko czekam na swą kolej
My tylko czekamy w kolejce"
  • 665 / 173 / 0
A przede wszystkim za dużo. Po co tak przeginać i doprowadzać się do takich stanów? Szkoda hajsu też. Nie dałoby się jakoś tak rozsądniej.
Jest alkoholik co wali flachę dziennie od rana, a jest taki co siada przy kominku i wypija 50 szkockiej w ciągu wieczoru po pracy, ale co dziennie albo regularnie dwa piwka do TV. Który rodzaj jest gorszy? Nie osądzam żeby nie było.
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 2 z 2
Newsy
[img]
Alkohol ma zniknąć z pola widzenia? Jest petycja do resortu zdrowia

Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) złożyła w Ministerstwie Zdrowia petycję, w której proponuje wprowadzenie jednolitych zasad tzw. sprzedaży bezwitrynowej alkoholu. To rozwiązanie nie polega na zakazie sprzedaży ani na ograniczaniu konkretnych kanałów dystrybucji. Chodzi o to, by alkohol nie był eksponowany wprost w przestrzeni zakupowej.

[img]
Rodacy odstawiają alkohol i papierosy. Sklepy na osiedlach już liczą straty

Jak podaje Polska Izba Handlu i CMR, w listopadzie 2025 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych spadła o 1 proc., natomiast łączna liczba transakcji w tym formacie sklepów obniżyła się o 4,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.

[img]
Palenie z trzeciej ręki staje się z czasem coraz bardziej szkodliwe

Bierne palenie – narażanie osoby postronnej na oddziaływanie dymu tytoniowego – jest dobrze rozpoznanym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Znacznie mniej wiadomo natomiast o „paleniu z trzeciej ręki”, czyli o sytuacji gdy dym z palonego papierosa już wywietrzał, a my wdychamy związki chemiczne, które po paleniu papierosów osiadły na ścianach, dywanach, meblach, firankach czy ubraniach.