Gdzieniegdzie widuję wpisy, w których ktoś rzuca tylko "mąka" i zastanawiałem się czy to tak oczywiste, że chodzi wyłącznie o brązowy ryż. Właśnie nawet płatki wydawały mi się oczywistą i prostą opcją, ale po namoczeniu i sterylizacji chyba wyjdzie z tego glut, chociaż tylko tak mi się wydaje.
Co do wielkości plonu: to ta, robi sens to co mówisz. Ale zastanawia mnie to, że niektóre odmiany Psilocybe cubensis owocnikują intensywniej w kolejnych rzutach. Jakby WTF przecież zużywacie zapas substancji odżywczych i dopiero się rozkręcacie. Taka rozkmina o tej porze, zastanowie sie innym razem nad tym.
Ale też inna kwestia:
Niektórzy lubią wstrząsać słoikiem podczas kolonizacji żyta na różnych etapach. A w innym miejscu mówią, że grzybnia to w sumie jest delikatna i jak się ją spryskuje to krople wody ze zraszacza są relatywnie ogromne i mogą ją zniszczyć spryskując to bezpośrednio w terrarium, po to potrzeba plexi. Przy owocnikowaniu coś się zmnienia czy ja czegoś nie rozumiem?
Nie jestem jeszcze mikologiem, ale ciekawy świat te grzyby.
26 marca 2020SzybkoZwalniam pisze: ale po namoczeniu i sterylizacji chyba wyjdzie z tego glut,
26 marca 2020SzybkoZwalniam pisze:
niektóre odmiany Psilocybe cubensis owocnikują intensywniej w kolejnych rzutach.
26 marca 2020SzybkoZwalniam pisze: Ale też inna kwestia:
Niektórzy lubią wstrząsać słoikiem podczas kolonizacji żyta na różnych etapach. A w innym miejscu mówią, że grzybnia to w sumie jest delikatna i jak się ją spryskuje to krople wody ze zraszacza są relatywnie ogromne i mogą ją zniszczyć spryskując to bezpośrednio w terrarium, po to potrzeba plexi. Przy owocnikowaniu coś się zmnienia czy ja czegoś nie rozumiem?
26 marca 2020Fatmorgan pisze:Skąd takie informacje ?26 marca 2020SzybkoZwalniam pisze:
niektóre odmiany Psilocybe cubensis owocnikują intensywniej w kolejnych rzutach.
Nie chce tutaj występować w roli jakiegoś autorytetu świata mykologii bo nie uważam się za nikogo takiego, ale cała ta potencjalna "delikatność grzybni" to jakieś nieporozumienie. Oczywiście że podczas wstrząsania ją rozrywamy i niszczymy, ale zdaje się jej to w niczym nie przeszkadzać - co więcej znacząco przyspiesza to kolonizację więc bilans zysków i strat jest oczywisty. Wielokrotnie spotkałem się z tym, żeby nie nawilżać grzybni bezpośrednio przez spryskiwani - zawsze tak robię i nie zauważyłem niczego co można by uznać za uszkodzenia grzybni/owocnikow26 marca 2020SzybkoZwalniam pisze: Ale też inna kwestia:
Niektórzy lubią wstrząsać słoikiem podczas kolonizacji żyta na różnych etapach. A w innym miejscu mówią, że grzybnia to w sumie jest delikatna i jak się ją spryskuje to krople wody ze zraszacza są relatywnie ogromne i mogą ją zniszczyć spryskując to bezpośrednio w terrarium, po to potrzeba plexi. Przy owocnikowaniu coś się zmnienia czy ja czegoś nie rozumiem?
Powiedz mi jeszcze, @Fatmorgan , czy starasz się panować nad tym jakiej wielkości wybiją Ci się owocniki czy raczej masz w to wbite? Nie w sensie, wyboru momentu zbioru ofc, ale raczej o to czy faktycznie da się na to wpłynąć odpowiednimi warunkami na to czy chcę akurat dużo drobnych czy kilka kurwnych (i jakimi? np. grubsza warstwa okrywy, konkretne warunki wilgoci i naświetlenia)?
Ergo mam w to wbite
Mushroom Cultivator - A Practical Guide to Growing Mushrooms at Home: https://1drv.ms/b/s!Agm8yFxX6g4UgYImX_- ... A?e=8bABMd
Chętnie bym się zapoznał
It works, but you wont get 3.3% psilocin. The drawback is that the shroom only produce psilocin, no psilocybin, so you have to use the fresh.
He's talking about the fact that Psilocin degrades quickly when drying begins, while psilocybin is pretty stable. Fresh is best, anyways.
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
Ogólnie to postrzegam raczej cały zabieg jako ciekawostkę, nie bardzo widzę praktyczne zastosowanie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/edna.jpg)
DNA w powietrzu. Wykrywają tak narkotyki i patogeny
Przełomowe badanie naukowców z Uniwersytetu Florydy wykazało, że środowiskowe DNA (eDNA) zasysane prosto z powietrza może dostarczyć szczegółowych informacji o otaczającym nas świecie. Od identyfikacji zagrożonych gatunków i śledzenia ludzkich patogenów, po wykrywanie alergenów i nielegalnych substancji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cement.jpg)
Palenie papierosów uszkadza cement. W zębach pozostają trwałe ślady po nałogu
Zęby składają się z trzech zasadniczych warstw: szkliwa, zębiny i cementu. Ten ostatni pokrywa korzeń i budową przypomina kość. Układa się on w charakterystyczne pierścienie, podobne do pierścieni drzew, które rosną z każdym rokiem. Naukowcy z Northumbria University chcieli sprawdzić, czy cement można wykorzystać w medycynie sądowej, na przykład do określania wieku ofiar przestępstw lub katastrof. I odkryli, że palenie papierosów pozostawia w cemencie trwałe ślady.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/k0lumbijska_marynarka_wojenna.jpg)
Bezzałogowa łódź z internetem od Muska. Kartele coraz bardziej „smart”
Kolumbijskie służby wiele już widziały, ale ich ostatnie odkrycie zaskoczyło nawet weteranów walki z kartelami narkotykowymi. Marynarka wojenna tego kraju po raz pierwszy zatrzymała półzanurzalną, zdalnie sterowaną łódź do przemytu narkotyków. Jednostka była połączona z internetem przez system Starlink należący do Elona Muska.