Prosta metoda, ktora jest i tak bardzo ograniczona, to mozna monitorowac skryptem autocompletion duckduckgo i ze to sa tylko najpopularniejsze wyszukiwania, mozna obliczyc ile dokladnie to jest wejsc uzywajac adwords api. Mozna tez miec baze slow-kluczy i je wszystkie sprawdzac i patrzec co wychodzi wysoko (a o24 wychodzi wysoko czasami) i wtedy tez na adwords api sprawdzac i znajac pozycje, ilosc wyszukiwan mozna obliczyc ilosc wejsc. Tak wiec jesli chodzi o o24 to najpopularniejsze slowa to same nielegale. Wyciaganie slow z autocomplete to czesc powaznego interesu ktory przelicza sie na bardzo powazna gotowke w dziesiątkach miliardów $$$.
A teraz patrze i widze, ze nic sie na stronie nie zmienilo, bo normalnie to nastepnego dnia juz jest pelno ogloszen a tu lipa, nic nie ma. Moze sie definitywnie tym zajeli, bo problem mysle byl powaznyz

Teraz wogóle już wycofali kategorię leki bez recepty, więc pewnie chodzi o odgórne polecenie. Nie będzie już gdzie kupić.

Wiadome jest, że to było zbyt piękne i łatwe, żeby trwało w nieskończoność, dlatego każdy kto zdawał sobie z tego sprawę szukał tam sobie wiarygodnych źródeł (a jak się poszukało, to wkońcu znalazł się ten jeden uczciwy na 100) i mając już przynajmniej te 1-2 znajomości kontaktował się już bezpośrednio bez o24, a uczciwy klient szybko zyskał sobie grupę stałych kupców i już nie musiał się nigdzie ogłaszać i ryzykować.

Może być i tak, ale da się też zrobić coś takiego (usuwanie danych ze wszystkich tabel przez powiązanie właśnie przez ten numer identyfikacyjny, zwany też kluczem) w samej bazie danych.
Czyli usuwając ogłoszenie znikają też wszystkie wiadomości z nim związane (oraz jakiekolwiek inne dane, które były przypisane dla ogłoszenia).

dostalem cyne ze kto wystawial ogloszenia i handlowal ( bite na bialym ) adresy, numery konta. Beda mieli nakazy od proroka, i moga wpasc na chate z przeszukaniem. Oczywiscie jak pisaliscie swoje dane, i ich a te korespondencja sie zgadza to wiadomka ze bedzie bity handel. Gruboo, dopiero sie zacznie dziac.

Scalono. | STR88

i nic nie musza znajdowac, rozmowy maja psy.

Kto zdawał sobie sprawę, że takie coś prędzej czy później musi upaść, to chociaż bez privnote nie wysłał tam wiadomości.

Same rozmowy to nie są jeszcze dowody. W ogóle skąd takie info macie, że policja przejęła portal, a na podstawie rozmów będzie wrzucać handel. To jak komuś napiszę smsa, że go zabiję to mi morderstwo przyjebią? Zresztą nie ma żadnych potwierdzonych informacji co się odjebało, z top-ogłoszenia widzę też znikła zakładka leki. Prawdopodobnie właściciel serwisu usłyszał, że jego serwis ułatwia sprzedaż i żeby nie być odpowiedzialny wyjebał ogłoszenia i na tym sprawa się zakończyła. A wy niepotrzebnie się wkręcacie. Powiem wam z doświadczenia, że nawet jak was złapią za rękę to jeszcze potem muszą udowodnić, że to nie wasza ręka. W prawie nie ma czegoś takiego jak handel, tylko udzielenie i wprowadzanie do obrotu. Bardzo trudno udowodnić to drugie, a już na pewno nie na podstawie rozmów z o24.

Scalono. | STR88

A o24 wyczyściło widzę wszystkie ogłoszenia - dokumenty kolekcjonerskie, konta bankowe...

Chłopie jak by teraz każdego dojeżdżali za rozmowy o benzosach musieli by tysiące osób wzywać na przesłuchanie. Wezwą kilku pokazowo , tych którzy nie brali po kilka opakowań tylko po kilkanaście za kwoty opiewające na tysiące albo dziesiątki tysięcy. Ale ludzie co tego typu transakcje przeprowadzają na pewno nie robili by tego przez 024 bo to by było skrajnie nieodpowiedzialne. Na pewno nie będzie masowych wezwań. Jak akurat na Ciebie trafi to musiał bys miec wyjątkowego pecha. Trzeba się sprawdzonych klientów trzymać bez pośrednictwa o24 ; ) Pozdro

1 pytanie:
jeśli tylko KUPOWAŁEM małe ilości LEKÓW na własny użytek (nigdy w życiu nic nie sprzedałem) z o24, ale nie jebałem się bardzo z prywatnością, czyli były wiadomości czarno na białym to coś mi grozi? w sensie jakaś wbita z przeszukaniem?

Ja mam mało dośw, w sensie może ze 2-3 razy kupiłem leki na reckę (chociaż pisałem do 10x tyle osób, ale większość odpadała ze względu na to co zaraz napiszę) na o24 i nie naciąłem się, ale PODSTAWA to takie normalne krótkie minimalistyczne ogłoszenia, a nie w stylu lista 100 substancji ["mamy wszystko"] i podejrzanie niskie ceny. DRUGA opcja must have to odbiór osobisty [zawsze o niego pytam, nawet jeśli to drugi koniec polski] i wysyłka za pobraniem i sprawdzeniem zawartości, oczywiście bez żadnych zaliczek. Wpłata hajsu z góry to proszenie się o wyjebkę.
Aha i też z tego co widzę, mówimy tylko o lekach na receptę, a nie typowych dragach. To drugie chyba nie wchodziło nigdy w grę na o24, chyba że RC/zamienniki/dopy.

Same banki rzadko piorą pieniądze, raczej są tego częścią, tj przyjmują pieniądze wiedząc skąd one pochodzą tj kto jest ich prawdziwym klientem i tak przelewają tę kasę i często nie raportują do służb ani nie wdrażają procedur przeciwko praniu pieniędzy w zamian za niezły procent, a chodzi tu o miliardy dolarów oczywiście. Banki w polsce raczej tego nie robią, głównie banki w Londynie i Nowym Jorku, choć w polsce też się zdarzają przypadki ale bardzo rzadko. I niestety jest tak, że zamieszani są w to ludzie na wszystkich szczeblach, nawet jest wiele dowodów na powiązania Trumpa z pralniami pieniędzy. Wpisz "trump money laudering" w duckduckgo to jest nieskonczona ilosc artykulow. Brexit byl jedna z przyczyn, zeby wlasnie ulatwic pranie pieniedzy.