Ej kuje was serce po 5htp?

[mention]drybler[/mention]
Zdarza mi się lekkie kucie, jeśli wezmę zbyt wcześnie po uprzednich testach rozmaitych substancji.
A jeśli tak po prostu, to nie

Gdzie czytałeś, że nie dłużej niż 3 miesiące? 3 miesiące codziennego brania prekursora serotoniny zdewastuje Ci homeostazę neuroprzekaźników. I ogólnie, to głupi pomysł dorzucanie egzogennej 5-HTP zamiast wytworzenia z tryptofanu (jeśli chodzi już o dłuższą suplementację). Zwiększając ilość serotoniny, zwiększamy też ilość MAO. A mało jak Tze Tung i się nie cacka i nawala inne neuroprzekaźniku uważając, że ich także mamy w nadmiarze. Co przekłada się za odczucie braku motywacji, ociężałości.

5-HTP stosujemy doraźnie lub naprawdę przez krótki okres czasu - i też zależy od tego, do czego mamy ją stosować. Jeśli na zjazd z MDMA, to po: 3 dni i powinno być dobrze. Jeśli na depresję, to tylko przez pewien czas i z innymi naturalnymi antydepresantami.
Najlepiej 5-HTP stosować doraźnie.

Nie, po 12 tygodniach brania 5-HTP wzięcie kurkuminy może skończyć się Zespołem Serotoninowym (zapraszam do wątku w dziale Zdrowie). Nie, nie powinno się brać kurkuminy z 5-HTP. Ani nie-bezpośrednio spozywać białek przy zażywaniu 5-HTP (min. 3h odstępu.

5-HTP wpływa na poziom serotoniny, a jakiekolwiek grzebanie przy neuroprzekaźnictwie, trzeba robić z wcześniejszym zastanowieniem.
Napisz więcej. Jak przyjmujesz 5-HTP, czy łączysz z zieloną herbatą, czy spożywasz 5-HTP jednocześnie z białkiem. Im więcej i im dłużej będziesz przyjmował prekursor serotoniny, tym więcej będziesz miał tej serotoniny. Więcej serotoniny = więcej MAO = mniej innych katecholamin = np. mniej dopaminy = ciągła zmuła. I inne negatywne efekty. Skup się na podwyższeniu poziomu dopaminy z rana, a ewentualnie doraźnie stosuj na sen 5-HTP. A jak masz problem z zasypianiem, to raz dwa trzy i hydroksyzyna pomoże Ci ;)

Zależy, w którym miejscu. Jeśli bezpośrednio serce, to znaczy, że nie powinieneś absolutnie brać 5-HTP. Jak je brałeś? Jeśli 5-hydroksytryptofan zostanie przekonwertowany na serotoninę w krwioobiegu, to ma ona właściwości kardiotoksyczne! Często jednak zwykłe kłucie po stronie serca ale jeszcze bardziej na lewo to najpopularniejsze odczucie i raczej nie ma nic wspólnego z zdrowiem serca.

brałam wieczorem, przed snem, raczej nie łączyłam z żadnym jedzeniem, tylko piłam zwykłą czarną lub czerwoną herbatę. wczoraj wzięłam 200mg rano i 200mg w ciągu dnia, żeby zobaczyć czy coś się zmieni, ale nastrój wciąż był okropny. Nie chcę się samodiagnozować, ale podejrzewam, że wróciła do mnie, uśpiona przez kilka ostatnich lat, depresja. Ogólnie dziś z rana tak bardzo było mi źle, że postanowiłam zacząć dzień fetą, dlatego nie brałam 5HTP bo wydaje mi się, że łączenie stymulantów i presursora serotoniny to moze nie byc najlepszy pomysł ( proszę o komentarz w tej sprawie, bo dla mnie bioneurologia to czarna magia :) ). Iiiii... jak podwyższyć poziom dopaminy?
Czy w takim razie do długotrwałego używania powinnam zakupić sobie tryptofan? A może jakies inne pomysly?

Pomyśl o upregulacji receptorów serotoninowych, czyli na noc herbatka z rumianku (jest też antagonistą NMDA więc przy okazji upreguluje receptory dopaminowe) albo Urosept w tabletkach.

To było jakiś czas temu, ale zawsze jak przyjmowałem to na pusty żołądek, popijając jakimś sokiem, bo wtedy ponoć lepiej działa.

[mention]drybler[/mention]
To może kwestia soku.
Różne cuda się słyszało o grejpfrutowym, że na niektóre specyfiki działa wzmacniająco.
Pomarańczowy ponoć też tam coś podbija.
Powrzucałbym linki ale nie wiem, co tu wolno a nie a nie chce mi się czytać :)
Więc wpisz np. w duckduckgo frazę: sok z grejpfruta a leki i znajdą się ciekawostki.

ILe odczekać po wzięciu hordeniny ( iMAO)?

50mg w dzień i tylko zmuła, spać mi sięchce, i w sumie to smutno mi sięzrobiło. więc nie czuje działania na serotonine.

50mg to za mało, ale i tak nie warte jest jedzenia. Jak już to z 300mg i yerba do tego.