Aspiryna jest polecana przy zawale mięśnia sercowego w domowych warunkach, przed przyjazdem pogotowia - tak więc jeśli problemem faktycznie jest wysokie ciśnienie, to kwas acetylosalicylowy powinien pomóc

Aspirynę podaje się przy zawale po to, żeby nie zrobił się żaden zakrzep a nie żeby zbijać ciśnienie

Mnie ekstazy i mefedron (nawet w małych ilościach) baaaardzo pomaga na silne migreny

gówno prawda. podaje się wtedy nitroglicerynę/heksacyjanożelazian by rozszerzyć naczynia wieńcowe, żadnej aspiryny.
aspiryna jest dobra na chorobę niedokrwienną bo zmniejsza krzepliwość krwi stosowana regularnie w małych dawkach.

dawanie komuś aspiryny przy wysokim ciśnieniu np. w przełomie nadciśnieniowym może zabić człowieka ze względu na zwiększone ryzyko wylewu krwi do mózgu, organizm nie jest w stanie zatamować mikrowylewów z tego względu że krew ma mniejszą krzepliwość.

można jak najbardziej podać w zawale 0.5 aspiryny - w warunkach domowych przed przyjazdem zrm bo blokuje agregacje trombocytow i powstawanie skrzeplin i jest zastosowaniem doraźny natomiast do rozpuszczania skrzepow podaje się streptokinaze ale to już w warunkach na sor czy kardiologii, co do nitrogliceryny podaje się ją 0.4 pod język ale tylko jeśli ciśnienie skurczowe nie jest mniejsze niż 110. w zawale to jeszcze wszystko zależy czy występuje obrzęk plus bo jeśli tak to zazwyczaj się stosuje tez 40-tke furosemidu i 3-5 morfiny a jak morfiny to o metaklopramid przeciw wymiotom. stosowanie w zawale może być różne wszystko zależy od rodzaju zawału i przyczyny niewydolności krazeniowej, i czy chory jest wydolny hemodynamicznie . co do ciśnienia śródczaszkowego, jeśli jest za duże może nastąpić wklinowanie pnia mózgu - często występuje przy obrzęku mózgu po urazach, jeśli jest za wysokie wystarczy się shiperwentylowac, zmniejszenie ilości co2 powoduje obkurczenie łożysk naczyniowych co zwiększa przestrzeń dostępna dla samego mózgu w czaszce jednocześnie podnosząc ciśnienie krwi w mozgu i obniżając srodczaszkowe które dotyczy płynu mozgowordzeniowego w którym "plywa" mózg , bo perfuzja mózgowa to cos innego.


Nie trzeba cytować całej wypowiedzi jeśli odnosisz się do ostatniej wiadomości, wystarczy ewentualnie @up
-Witkacy

Chłopak najadl się tanich dropsow, a tu lekcja farmakologii :d ciekawe rozwinięcie tematu. Kiedyś też miałem niezły fail z krazkami po parę złotych. Po wjebaniu okazało się ze to jakieś 2cx było. Najgorsze z jakim się spotkałem, pusta psychedelia nie dająca żadnych ciekawych efektów i przejebana stymulacja.. I weź tu wytrzymaj po dwóch cała imprezę...

miał ktoś wzrost ciśnienia śródczaszkowego?
Jakie mieliście objawy?
Ja czasami mam trzaski w głowie, ucisk na oczy, nawet chwilkę miałem jakieś kulki szklane przed oczami coś podobnego do mętów.
Ból głowy nasilający się podczas chodzenia, stukanie jakby młoteczkiem w głowie.

Ja miałem raz chyba. Straszny ból głowy po pigułach. Wiedziałem, że za dużo wziąłem natomiast nic nie mogłem zrobić. Byłem nie do życia przez dwie godziny. Ból sam powoli przechodził.

Witajcie. Niechcac zakładać następnego tematu pomyślałem, że napiszę o tym tutaj, tydzień temu zazylismy że znajomymi eme. Start w nocy z soboty na niedzielę. Sniffy. parę dorzutek, a potem pigułka Barcelona, podobno 200 mg, poskładalo nas. Skończyliśmy dzień później, głupie dorzutki działające na chwilkę. Ogólnie na głowę wyszedł może z giet w tym mieliśmy trzy różne dystrybucję, wliczając pixa. Kumpel doszedł do siebie wczoraj, ale ja do dzisiaj odczuwam szumienie w głowie, lekka niemożność skupienia wzroku oraz właśnie to cisnienie. Minął już tydzień i zaczyna mnie już to niepokoić. Tak wiem, że przesadziłem, ale teraz to ju) za późno. Spotkaliscie się z tak długotrwałym efektami ubocznym? Rozumiem, że to było przedawkowanie... Dzięki za pomoc i wyrozumiałość. Zaczynam się po prostu niepokoic.

@up
jak się czujesz, przeszło?
ja kiedyś po takiej akcji miałem przez równo 14 dni wysokie ciśnienie
i po 14 dniach jak ręką odjął, rano zmierzyłem ciśnienie i w normie.
Pozdr