Pochodne aminocykloheksanu, oddziałujące jako antagonisty receptora NMDA. M.in. fencyklidyna, ketamina i metoksetamina.
Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 4475 • Strona 143 z 448
  • 3362 / 349 / 0
nie sadze, MXE to MXE.
mysle, ze s&s ma takze znaczenie jesli chodzi o lady methoxy. warto zadbac o dobre nawodnienie organizmu, byc wypoczetym i na dobrym stanie zdrowia, do tego dobra muzyka i wygodne lozko lub miejsce siedzace.

w moim wypadku dysocjocjowanie sie w nocy na MXE ma efekt bardziej magiczny, mistyczny. bardziej przywiazuje wage do duchowych przezyc w moim zyciu niz do rzeczy ktore maja prawdziwe znaczenie. w dzien MXE dziala bardziej realistycznie, nie mam tego oderwania ego.
  • 20 / / 0
Może działa tu tolerka krzyżowa z dxm'em (fuj!)?
nie sadze, mxe to mxe.
ROTFL, obie substancje są antagonistami receptorów NMDA, więc tolerancja na DXM ma jak najbardziej wpływ na dawkowanie MXE.
Uwaga! Użytkownik whodini jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 192 / 1 / 0
No i tutaj jednak widzę tę różnicę między naszymi przypadkami, ja najbardziej mistyczne tripy miałem w dzień słoneczny-upalny (M-Hole w samo południe :) ). W nocy zazwyczaj miałem typowe porycie głowy (akcja typu: wstaję z wyra, 10 minut zastanawiam sie jak wyjsc z pokoju -drzwi mam zaraz po lewej ręce gdy wstaję z łóżka, droga do kibla trwa godzinę choć naprawdę jest to niecała minuta, a potem lustro naprzeciwko drzwi w toalecie i to pytanie - KTO TO DO KURWY NĘDZY JEST I CZEGO CHCE W NOCY? A no tak, to nacpany ja), raz pozwiedzialem rzeczywistość alternatywną, ale to po kaszlaku.

Co skądinąd dowodzi tego, że kwestia dobrego set and settings jest bardzo indywidualna :)
  • 29 / / 0
Zauważyłem że kilkudniowa jazda z dużymi dawkami powoduje dość specyficzne odrealnienie w postaci lekkomyślności, nieuzasadnionej pewności siebie i zawyżonej oceny swoich możliwości. Wygląda to jak kontynuacja błogostanu odczuwanego na zejściu, gdzie wszystko wydaje się proste, lekkie i przyjemne a problemy malutkie. W dodatku ciężko to zauważyć, mnie coś tknęło gdy usłyszałem w robocie że nagle stałem się nieodpowiedzialny i niesumienny. Po odstawieniu szybko 'wytrzeźwiałem', ale przez pewien czas było mi głupio przed samym sobą :blush: . Loty odbywały się rzecz jasna wieczorem i w nocy, za dnia wszystko wydawało się być w porządku :-)
Uwaga! Użytkownik mariwiki nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 13 / / 0
prawda jest taka ze polski rynek jest zalany chinskim gownem jednak ktory faktycznie ma 98% czystosci ale jego profil dzialania jest zupelnie inny. Wiem bo eksperymentuje juz z MXE juz od ponad roku, jak ja bylem po 2 gietach ten watek mial dopiero 4 posty, zamawialem to z wielu zrodel chinskich jak kkpu najgorsze scierwo jakie wyprodukowali chyba, ze stanow jedno moge powiedziec najlepsza metoksetamine maja angole i to niekture tylko sklepy bo czesc ma wlasnie to chinskie gowno co jak wspomnial Limibreaker czest nie jest w ogole metoksetamina. A tak na marginesie swietny post Limitbreaker widze ze sie troche kumasz w przeciwienstwie co do niekturych tutaj.
Uwaga! Użytkownik krzyszof nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 6157 / 431 / 12
Potrzebne by były analizy HPLC, lub GC/MS żeby móc stwierdzić na pewno. Ktoś ma dostęp do aparatury?
Obejrzyj hyperreal.at/pelna-legalizacja na HyperTubie!
Klucze do szyfrowania emaili do mnie (surveilled-hyperreal.info): https://keys.openpgp.org/vks/v1/by-fingerprint/CD9C63559C3FBEC2545C942CD7FE3586C83BF910
  • 3 / / 0
W te wakacje moja dziewczyna zamówiła ten ciekawy proszek z jednego z polskich RC sklepów. Gdy już dostał się w nasze łapki postanowiliśmy zjeść dawki po 50 mg na głowę. Przed aplikacją zapaliliśmy mj i stwierdziliśmy, że na poznanie substancji zjemy tylko po połowie domyślnej dawki (dzięki trawko za uratowanie życia) czyli 25 mg na głowę. Substancja została zjedzona, po około 5/10 minutach odczułem lekkie wykrzywienie rzeczywistości, dość dziwne zmiany kolorów. Ogólnie początkowo efekty mocno kojarzyły mi się z małymi dawkami acodinków. Postanowiłem wstać i nagle zupełnie przestałem kontrolować swoje ciało i zatoczyłem się na kanapę. Później straciłem kontakt z rzeczywistością i obudziłem się z widokiem rzygów na moich butach i ładnej drewnianej podłodze. Totalne stracenie własnego ego, nie wiedziałem kim jestem, ani gdzie jestem. Nie pamiętałem zjedzenia substancji, nie kojarzyłem mojej dziewczyny, ani też siebie samego. Co jakiś czas traciłem przytomność,miałem poczucie wychodzenia z ciała, byłem pewien, że umieram. Czułem się potwornie, jakbym był bardzo chory. Stan przypominał mi jakąś 40 stopniową gorączkę. Bardzo wolno kojarzyłem fakty, cały czas zapominałem kim jestem i co tutaj robię, pomimo, że moja partnerka systematycznie mnie tego uczyła. O chodzeniu nie było mowy, nawet jeśli się udawało mi podnieść to i tak po chwili znowu traciłem na chwilę świadomość i znów leżałem na kanapie.

Czytając doświadczenia innych ludzików, stwierdzam, że coś musi być ze mną nie tak skoro tak mała dawka totalnie rozjebała mnie fizycznie jak i psychicznie.
Mam sporę doświadczenie w psychodelikach, choć głównie w tryptaminach, więc na pewno nie przesadzam z negatywnymi efektami jakie mnie spotkały. Nie można było porównać z żadnym badtripem, po prostu czułem się otruty.

Czy ktoś ma jakiś pomysł?
Chętnie jeszcze spotkałbym się z tą substancją, bo chyba jeszcze nic mnie tak daleko od naszego świata nie wyjebało.
  • 541 / 49 / 0
Piłeś coś przed tym ?
  • 3 / / 0
Rozumiem, że pytasz o alko?

Żadnego alkoholu chyba nie było, a na pewno nie w dużych ilościach.
  • 78 / / 0
A ja nie jestem taki pewien czy trawka Ci nie namieszała, z własnego doświadczenia wiem że zaczynanie zabawy z proszkami od małego buszka potrafi narobić komedii. Rzyganie, zimne poty, trzęsawki na stymulantach po uprzednim zajaraniu wcale mnie nie dziwią. Może z MXE jest podobnie, lub po prostu nie dla Ciebie ten drug.
Uwaga! Użytkownik _Dummy_ nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 4475 • Strona 143 z 448
Artykuły
Newsy
[img]
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków

Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.

[img]
„Co potrzeba?” - zapytał 16-latek policjantów, których następnie próbował przekupić

„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.