28 marca 2024mataczyidzdopracy11 pisze: Siema, nie wiem czy dobry dział, ale gdzies musze zapytac.
Mam 23 lata. Od jakiegoś około roku mam kłopoty z alkoholem. Nie pasuje to mojej matce, która po tym jak straciłem pracę (rzekomo przez alkohol, prawda byla inna), pozwała mnie do Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Miesiąc później poszedłem tam i siedziałem tam z matką i z ojcem naprzeciw 5 mend, którzy nawet nie są terapeutami więc nie wiem na chuj ich ocena w tej sytuacji. Pech chciał, że przyszedłem tam w złym stanie, bo o ile byłem trzeźwy, to widać było po mnie zaniedbanie i zmelanżowanie. Powiedziałem, że zdaje sobie, że mam problem z alkoholem, nie powiedziałem, że jestem uzależniony (całe szczęście, będę szedł, że nie, ). Ugadaliśmy się na to, że zapisze się na terapię dochodzeniową tj. takie pogawędki z terapeutą raz w tygodniu. Zrealizowałem to, natomiast muszęczekać w kolejce bo to na NFZ. Niedługo mam następne spotkanie z tymi łbami i rodzicami, i mam pytanie do kogoś kto ma pojęcie na ten temat jak się zachowywać, żeby polepszyć swoją sytuację?
Czy jeśli wyślą sprawę do sądu i będę przed biegłym to mogę powiedzieć, że pije alkohol sporadycznie (pomimo ze prawda jest inna) i sprowokowac tak rozmowe, żeby nie było diagnozy uzależnienia?
Na ile mogę farmazonić (opłacalnie) przed tą komisją i biegłym? Oczywiście zakładając, że przyjdę elegancki i wszysciutenko a nie tak jak ostatnio.
Wszystko sie rozchodzi o to, że mama chce dla mnie nakaz na przymusowe leczenie, a ja chce się zmienic sam a poza tym byłem na odwyku i wiem z czym to się je, zwykły syf i tyle.
Czy jest to łatwe? No i mowie na ile jestem w stanie omamic temu bieglemu nastawieniem <to nie moja reka>.
Jesli to wazne, to ja mam diagnoze przez bieglego z przed 5 lat, że jestem uzalezniony, lecz chodzilo o narkotyki, nie alkohol. A TERAZ PRZECIEZ NIE MAM KLOPOTOW Z ALKOHOLEM ani narkotykami.
Sory za chaos w wypowiedzi, ale bardzo proszę by ktoś ogarnięty, kto zna się na tych sprawach wytlumaczyl mi co nie co, bo ja jesem młody i jak siedzi przede mna 5 lbow ktorzy chca decydowac o moim zyciu gowno wiedzac o moim zyciu to mi sie noz w kieszeni otwiera i nie umiem normalnie dyskutowac dlatego potrzebuje instrukcji.
Otóż miałem kontakt do lekarza który za pieniądze wystawiał mi i moim znajomym recepty na różne leki. Ostatnio wpadła do niego policja i ma postawione zarzuty handlu lekami i jeszcze jeden ale nie zdążyłem zapamiętać. Kontaktowaliśmy sie przez signala. Moje pytanie brzmi jak moge mu pomoc i czy możemy ponieść jakies konsekwencje przez to ze kupowaliśmy od niego recepty. Pozdrawiam i z góry dziekuje za kazda odpowiedz.
1. Czy moga byc jakies problemy przy wymianie prawa jazdy na nowe? ( zero problemow czy kolizji drogowych)
2. Czy diagnoza wplywa jakos na sprawy spadkowe? (gdy pytalam psychiatry czy adwokata - stwierdzili ze nie ma takiej opcji w moim przypadku, psychiatra stwierdzil bo jestem poczytalna, a adwokat bo nie jestem ubezwasnowolnina )
3. W przypadku gdy jest to konieczne, jestem swiadoma ze mozliwa jest przymusowa hospitalizacja.
Co jednak gdy nie stanowi sie niebezpieczenstwa dla siebie lub innych, a czyjas opinia jest inna? Jak na to reagowac?
Mam wrazenie ze sam fakt schizofreni w papierach stawia mnie w bardzo podanej sytuacji na naduzycia ze strony innych.
Po miesiacach na lekach antypsychotycznych nie bylam w stanie sama o siebie zadbac (nie mozna wtedy wstac z lozka a zycie staje sie koszmarem, zawsze mam mysli samobojcze po neuroleptykach - bez nich nigdy), chcialabym uniknac takiej sytuacji ponownie. Byc moze inni reaguja na nie lepiej. Zyje kilka lat bez lekow z tej kategorii i uwazam ze mam dosyc udane zycie. Nie stwarzam na sile problemow, dla siebie czy innych
Co mi grozi i jak się z tego wybronić jeżeli złoży zawiadomienie?
Możesz się bronić mówiąc, że odjebalo ci po lekach i alkoholu.
16 października 2023Stteetart pisze: "mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
Jest to mój pierwszy post na takim forum więc z góry przepraszam za umieszczenie tego posta w tym wątku ( może dobrze trafiłem).
Generalnie złożyłem papiery do wojska na służbę przygotowawczą 27 dniową, dostałem skierowanie na badania psychologiczne i lekarskie. I tu pojawia się problem ponieważ popalam trawkę, na takim badaniu lekarskim robią narkotesty czy nie?
Z góry dziękuję pięknie za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrowki
teleport do właściwego wątku - /Merx
Zatrzymano mnie z marihuaną 3 g (dwa różne sorty, ale policja to spakowała w jeden worek), która była zapakowane w woreczek strunowy, poza tym 0,66 g amfetaminy. Powiedziałem, że marihuana jest z apteki (mam recepty) mimo to poszła fo ekspertyzy. Czego mogę się spodziewać, po tych badaniach i czy one mogą stwierdzić i na jakiej podstawie, że to nie medyczna marihuana? Tak poza tym co mi za to wszystko może grozić? To już moje trzecie zatrzymanie z narkotykami, ostatnie w 2019. Powiedzieli przy pisaniu protokołu "pisz bez recydywy". Iść odrazu jak przydzielą do sprawy prosić o samoukaranie?
06 grudnia 2024CiuciuWarrior pisze: Pytanie i prośba o odpowiedź.
Zatrzymano mnie z marihuaną 3 g (dwa różne sorty, ale policja to spakowała w jeden worek), która była zapakowane w woreczek strunowy, poza tym 0,66 g amfetaminy. Powiedziałem, że marihuana jest z apteki (mam recepty) mimo to poszła fo ekspertyzy. Czego mogę się spodziewać, po tych badaniach i czy one mogą stwierdzić i na jakiej podstawie, że to nie medyczna marihuana? Tak poza tym co mi za to wszystko może grozić? To już moje trzecie zatrzymanie z narkotykami, ostatnie w 2019. Powiedzieli przy pisaniu protokołu "pisz bez recydywy". Iść odrazu jak przydzielą do sprawy prosić o samoukaranie?
1. Ekspertyza marihuany i jej wynik
W Polsce, nawet jeśli posiadasz recepty na medyczną marihuanę, policja może skierować substancję na badania laboratoryjne. Ekspertyza zazwyczaj obejmuje:
- Określenie stężenia THC: Badanie wskaże, czy poziom THC mieści się w zakresie dopuszczalnym dla produktów medycznych.
- Analizę chemiczną i organoleptyczną: Ustalana jest zgodność z produktami dostępnymi w aptekach.
- Ocenę opakowania: Jeśli marihuana została przepakowana do innego woreczka, może to sugerować brak zgodności z produktami aptecznymi.
Czy mogą stwierdzić, że marihuana nie jest medyczna?
Tak, jeżeli wyniki badań wykażą, że marihuana różni się składem od produktów dopuszczonych w Polsce do obrotu medycznego lub stwierdzą, że opakowanie jest niezgodne z przepisami (np. brak aptecznego oznakowania).
2. Posiadanie amfetaminy (art. 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii)
Posiadanie 0,66 g amfetaminy stanowi przestępstwo. W przypadku niewielkiej ilości sąd może:
- Wymierzyć grzywnę, karę ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 3.
- W przypadku recydywy kara może być zaostrzona (art. 64 § 1 kk).
3. Recydywa a zapisy protokołu
Jeśli policja wpisała w protokole „bez recydywy”, możliwe, że nie zastosują art. 64 kk. Niemniej jednak sąd będzie miał dostęp do Twojej historii. Warto zaznaczyć, że trzecie zatrzymanie z narkotykami może negatywnie wpłynąć na wymiar kary.
4. Czy warto wnosić o samoukaranie?
Złożenie wniosku o samoukaranie (art. 387 kpk) może być korzystne, jeśli:
- Przyznasz się do winy i wyrazisz skruchę.
- Będziesz gotowy na ustalenie wymiaru kary z prokuratorem.
- Wcześniej podejmiesz działania, które mogą złagodzić ocenę sądu, np. rozpoczęcie terapii uzależnień.
5. Lista pytań do prawnika
Aby uzyskać jak najlepszą pomoc prawną, zadaj poniższe pytania:
- Czy posiadanie recept na medyczną marihuanę może pomóc w uniknięciu kary? Jakie dokumenty powinienem dostarczyć do sądu?
- Jakie są szanse na uznanie posiadania marihuany za „niewielką ilość na własny użytek” (art. 62a ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii)?
- Czy w mojej sytuacji lepiej wnioskować o samoukaranie czy bronić się w trakcie procesu?
- Czy wcześniejsze zatrzymania z narkotykami mogą wpłynąć na obecne postępowanie? Jak można minimalizować negatywny wpływ?
- Jakie działania podjęte przed rozprawą (np. terapia, współpraca z prokuratorem) mogą wpłynąć na łagodniejszy wyrok?
- Czy policja mogła popełnić błędy proceduralne podczas zatrzymania lub analizy substancji? Jak to sprawdzić?
- Dokumentacja: Przygotuj kopie recept, zaświadczenia lekarskie i inne dowody, które potwierdzają, że marihuana jest używana w celach medycznych.
- Konsultacja z adwokatem: Znajdź specjalistę od prawa karnego, który pomoże Ci w strategii obrony.
- Działania dodatkowe: Rozważ dobrowolne podjęcie terapii uzależnień, co może wpłynąć na ocenę sądu.
Podsumowanie:
Twoja sytuacja wymaga odpowiedniego przygotowania. Skonsultuj się z prawnikiem, zgromadź dokumenty i podejmij kroki, które mogą złagodzić Twoją odpowiedzialność. Najlepszym i najszybszym to podjęcie terapii uzależnień - każdy sąd patrzy łagodząco na tą kwestię jeśli podjąłeś terapię przed rozprawą.
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/nawrocki-snus_0.jpg)
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi
Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dagmara_j._rouse.jpg)
Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci czekoladkami z marihuaną w parku w Wheeling
Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci słodyczami z THC – psychoaktywnym składnikiem marihuany – w niedzielę po południu w parku w Wheeling na północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Dzieci trafiły do szpitala.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/271-216683_g.jpg)
18-letni diler zakopał narkotyki w lesie. Po zatrzymaniu grzecznie zaprowadził tam policjantów
Za posiadanie i udzielanie narkotyków odpowie 18-latek zatrzymany przez lipskich kryminalnych. Policjanci zabezpieczyli środki odurzające oraz wagi, a część narkotyków podejrzany ukrywał w słoiku zakopanym w ziemi. Młodemu mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat więzienia.