"Rutyna to rzecz zgubna "
Na zielsku się nie znam.
Dzisiaj w nocy 3 stopnie, wyrywać w trybie emergency?
"Rutyna to rzecz zgubna "
Co prawda nie ma możliwości doglądania codziennie, ale ostatnio wyglądała dobrze, nawet nie miała żółtych liści na dole.
Wobec tego proszę państwa – październik jeszcze przez dwa trzy tygodnie pod warunkiem że nie będzie mrozu i oznak przymrożenia i martwicy na roślinach.
Bardzo dziękujemy za rady
"Rutyna to rzecz zgubna "
Ścinać w tym stanie absolutnie nie ma sensu. Ja bym czekał, nawet jeśli część plonu miałaby pleśń zeżreć, bo co mi po nieklepiących pręcikach, bo kielichów póki co tam niewiele.
Moje krzaki na outdoorze kilka razu mierzyły się z przymrozkami do -4C i poza lekko nadpalonymi szczytami, nic im nie było. Właściwie to wyszło bardzo dobre palenie.
Tak to wilgotno i chłodno. Nie chce brać do środka bo nie bardzo i może dostać szoku?
Co sądzicie?
Zostawić, ścinać?
Na balkonie zawsze jest nieco cieplej, niż gdzieś w polu. Do tego nie leje po niej deszcz więc dodatkowa przewaga.
Tak widziałem, że przyszły tydzień ma być w miarę OK więc tym bardziej "grzechem" byłoby nie poczekać. Daj jej choć 2 tygodnie, żeby to miało minimalny sens (ale jak już pisałem, tu brakuje ze 3-4 mniej więcej, bo nie wiemy, co to za odmiana).
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
Narkotyki w starożytnym Egipcie i Mezopotamii? Archeolodzy mają koronny dowód
Nowe badania przenoszą nas w czasie o ponad 2500 lat. Odkryto dowód na to, że elity starożytnego Egiptu i Mezopotamii regularnie używały opium. Był to stały element ich życia. Prawdę ujawniło alabastrowe naczynko.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
