Inne substancje wykazujące działanie na układ katecholaminowy.
Więcej informacji: Stymulanty w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 329 • Strona 6 z 33
  • 18 / / 0
To, iż mam kolege, który zajmuje się tym mogę powiedzieć Tobie duzo.Kup jak największy i pierdol, ze przykladowo będzie zwisał ci na szyi. Nie kupuj tego małego syfu, ktory wyglada jak normalny papieros. Chyba, że masz ochote kupowac go co 3 tygodnie. Jak zalezy ci na konkretnym paleniu, chmurzeniu, kup jakiegos ego. To, że istnieja jakies problemy z dopuszczeniem e-faj do obiegu i co za tym idace strasznie zdrowiem, to jest to kicha. Wiele zydowskiego paskusdztwa tytoniowego nie moze zniesc e-szluga. Juz obecnie straty sa liczone w mld. No cóz, historia powtarza się i znow lekarstwo Panadolf musi wrocic, czy to w Polsce czy gdzies indziej, zeby to stonke spalic w piecu.
  • 804 / 5 / 0
Re: e-papieros
Nieprzeczytany post autor: Sonen »
Nom Ego to najlepszy wybór kiedyś mi ten Mild mały starczał, ale paliłem też zwykłe EGO 3.1 + Clearomizer 2 i nie chce mi się nawet palić zwykłych papierosów, jedynie ceremonialnie do opio ;p
"Mogę się załamać na finiszu lub zaraz
Oślepnąć, ogłuchnąć, zrobić albo przeżyć zamach
Mogę spędzić życie tak jakbym żył sto lat
Kochać i być kochanym i zostawić swój ślad
Czy to jest w nas i musimy spaść nisko?
Co? Możemy wszystko!"
  • 2235 / 5 / 0
W e-piecu
Uwaga! Użytkownik ..::Abli::.. jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 597 / 2 / 0
Ze swojej strony polecam Vision Spinner. Duża bateria (chyba 1300 mah, więc wydaje mi się że taka sama jak w Volish Ego 3.X) która w moim przypadku starcza spokojnie na 2-3 dni. Bardzo przydatna regulacja napięcia na baterii - można dostosować napięcie do oporu na aktualnie używanej grzałce (zakres regulacji to od 3.3v do 4.8v, ustawia się to kręcąc 'pokrętłem' na spodzie baterii. W przypadku baterii bez takiej regulacji grzałki 1.8 dość szybko się przepalają i mocno podgrzewają, podczas gdy np. 2.4 oma grzeją się trochę za słabo. Poza tym czasem ma człowiek ochotę palić delikatniej, a czasem ściągać duże chmury i dzięki tej prostej funkcji można palić właśnie tak jak się ma ochote. I tak jak ktoś wcześniej już pisał, te e-fajki które udają normalne papierosy są chuja warte. Trzeba kupić normalny porządny sprzęt, do tego smycz na szyje albo do kieszeni i tyle, a nie udawać że koń to pies. Bo "koń, jaki jest, każdy widzi."

A co do e-papierosów w ogóle - choć na początku są chujowsze niż zwykłe fajki to po tym etapie przejściowym faktycznie odechciewa się papierosów. Wciąż je pale, ale po 2-3 dziennie. Jeden rano, jeden jak jade samochodem do sklepu, jeden, no może dwa jak już leże do spania wieczorem. Poza tym po prostu wolę palić 'e-papsa'.

Co do zdrowia - odkąd przerzuciłem się na elektronika czuje się dużo lepiej. Jestem mniej zmęczony, nie kaszle, kobieta mówi że prawie nigdy nie chrapie. Kiedyś zawsze (wciąż się zdarza ale teraz już tylko przez przeróżne cyrki z zatokami). Poza tym od pewnego czasu wróciłem (Yeeeey!) do jazdy na rowerze (nawet okazało się, że niczego nie zapomniałem a manual czy jazda na tylnym kole idą mi lepiej niż za gówniarza :D offtop, musiałem, bardzo mnie cieszy to, że znowu jeżdze :) ) i kiedy ostatnio wpadłem na genialny pomysł żeby zapalić fajke jak wracałem już do domu, to myślałem, że kurwa nie dojade. Musiałem ją wyrzucić. Za to e-papierosa palę regularnie podczas jazdy, pociągam po prostu od czasu do czasu bez żadnych absolutnie konsekwencji.

Trzecia i również bardzo ważna sprawa to cena. Teraz kiedy kupuję sobie bazy + aromaty i sam majstruje sobie liquidy, to poza tym, że można naprawde fajne cudo zrobić (choć wymaga to czasu i wielu prób i błędów) to wydatki na palenie na miesiąć z kwot rzędu 450+zł zmniejszyły się do MAX 100zł. A teraz kiedy kupiłem 2 butle 100ml bazy i kurwny zapas aromatów, to chyba następny raz wydam na to pieniądze za pół roku. Nie licząc oczywiście grzałek - wydatek rzędu 14-18zł za dwie grzałki raz na 2-3 tygodnie.

Naprawde bardzo polecam :)

PS. Byłbym zapomniał, a przecież to forum ma jak by nie było konkretną tematyke więc to istotne :P kiedy żre/wciągam/wlewam/itd w siebie dragi to pale zwykłe fajki. Ale teraz traktuje kupienie sobie całej paczki jako czysto hedosnityczny dodatek mający na celu dodatkowe umilenie fazy, a nie jako pierwszy punkt każdego poranka i popołudnia. No i popielniczki pełne po brzegi się w domu nie walają, powietrze jest dużo mniej suche i generalnie zdrowsze. :)

PS2. Jest też taka sprawa, że odkąd pale e-papierosy to nie dość że nie palę na co dzień dwóch paczek fajek, to samego e-papierosa pociągam często naprawdę rzadko. Kiedy jestem czymś zajęty, chociażby w pracy albo grając w dobrą grę (polecam Dishonored :P) to łapie się nagle na tym, że ostatni raz pociągnąłem godzine wcześniej. Paliłem po 1.5 do 2 paczek przez 3 lata. Używam liquidów 18mg.

To chyba wszystko ;-) mam nadzieje, że te informacje z pierwszej ręki pomogą niektórym z Was podjąć decyzje
Ostatnio zmieniony 10 lipca 2013 przez TRD, łącznie zmieniany 2 razy.
"The Himalayas haven't always been mountains." Brian Cox
"Przed porodem matka się pytała ojca: “Co ja pocznę?” Penx
  • 934 / 12 / 0
Ja epalę już ponad dwa lata i dochodzę do wniosku że moze i zdrowsze one sa itd ale ilość przyjmowanej nikotyny pewnie wzrosła x5 w porównaniu do tego jak paliłem pod dwie paczki fajek dziennie :-/ Idzie mi średnio na dzień 7-10ml liqidu 12mg, najwięcej w pracy bo jako że mogę przy biurku dymić, nigdzie nie trzeba chodzić to palę trybem ciągłym po parę dymów co kilka minut i tak 8h, wymieniając tylko baterie i uzupełniając atomizery. Od pewnego czasu bez mienie w użyciu dwa mody jeden mechaniczny pod atomizer z mesh'em i drugi mod vv na którym jakiś sznurkowiec Dream albo Odyseusz. Oba mody na bateriach 18350 więc ładowarka często jest potrzebna i przynajmniej ze cztery baterie dla komfortowego uzywania. Koszt sprzetu to obecnie tyle co drut czy siatka /sznurek czyki grosze i bsza + aromaty co też majątkiem nie jest.
  • 597 / 2 / 0
Jeśli ktoś pali dużo to faktycznie przyjmowana ilość nikotyny jest dużo większa niż przy tradycyjnych fajkach, zwłaszcza przy mocnych liquidach. Musze się zainteresować w ogóle tym jak robić własne grzałki, czytałem tak oględnie o tym, że można robić grzałki w których zamiast sznureczków są jakieś siateczki metalowe (nie wiem dokładnie jeszcze o co chodzi) które zużywają się jakoś absurdalnie powoli, nie przypalają się i dają dużo, dużo więcej dymu. Na niektórych filmikach na YT jak gość wypuści chmurę z takiej właśnie grzałki, to cały pokój jest siwy :o
"The Himalayas haven't always been mountains." Brian Cox
"Przed porodem matka się pytała ojca: “Co ja pocznę?” Penx
  • 54 / / 0
jaram eszluga juz z 2 albo 3 tyg analogi odstawilem ale to nie to samo brakuej mi czasami starego dobrego viceroya czerwonego, przewage ma taka ze nie potęguje kaca i nie dobije po duzch ilosciach alko jak to mi sie zdarzało
pozatym wiecej czasu idzie na "najaranie" sie co dla mnie jest zaletą. co lepsze mieszajac 50/50 z spirytem mozna sie nawalic

bardziej mnie interesuje olejek z THC, gadalem z kolesiem ktory taki zrobił z glukozą czy tym gliceryną i mowił ze palony jak najbardziej działa wiec teoretycznie dało by rade zeby działało z epapierosem ale nie chciał sie podzielić olejkiem

co jeszcze mozna by wymieszac z olejkiem zeby działało?
  • 597 / 2 / 0
Nie mam pojęcia co można wymieszać, ja to palę zamiast papierosów i nic więcej. Mnie w tym brakowało najbardziej tych sakramentalnych paru minut spędzonych na paleniu papierosa. Tu pociągasz kiedy i gdzie tylko chcesz, część magii niestety znika, ale do przyzwyczajenia. Olejki z THC da się robić, na youtube znajdź, jest nie jeden filmik.
"The Himalayas haven't always been mountains." Brian Cox
"Przed porodem matka się pytała ojca: “Co ja pocznę?” Penx
  • 1520 / 72 / 0
Te siateczki metalowe to mesh.
tekst powyżej =/= prawda
  • 597 / 2 / 0
Robiłeś?
"The Himalayas haven't always been mountains." Brian Cox
"Przed porodem matka się pytała ojca: “Co ja pocznę?” Penx
ODPOWIEDZ
Posty: 329 • Strona 6 z 33
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.

[img]
Jak zwiększyć moc i profil sensoryczny kawy z przelewu? Fizycy opisali prosty sposób

Czy jest sposób, by – nie zmieniając ilości kawy w przelewie – zwiększyć jej moc i uwypuklić profil sensoryczny? Otóż jest. I został on opisany na łamach pisma Physics of Fluids wydawanego przez Amerykański Instytut Fizyki (AIP).

[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.