Nieaktualne wątki z poprzednich lat.
Zablokowany
Posty: 1731 • Strona 168 z 174
  • 11996 / 2343 / 0
Ja też "sparzyłem" się na pętli ze sznurka, przez który straciłem jakieś 3/4 krzaka - wrosły w łodygi i ścięły jak gilotyną.

Nie wiem, czy ten mój no name to faktycznie Easy Sativa (podobno tak), ale rozmiary miała imponujące - gdyby nie powyższa wpadka, byłby to zdecydowanie największy krzak, jaki wyszedł spod mojej ręki. Pałki też miała bardzo grube i mega zbite.
Niestety dochodzi zbyt późno i jeśli nie ma się farta z pogodą (ja miałem mega niefart - praktycznie 7-9 ostatnich dni padało cały czas, a temp. wynosiła w dzień 8 C...), to przegra się z pleśnią.

Ze znanych mi odmian sezonowym mogę polecić Passion #1 (bardzo przyjemna Indica) i Early Skunk. Zbiory bardzo dobre i w okolicy połowy września - przy bardzo dobrej jeszcze pogodzie. Ostatnie tygodnie są krytyczne i to one właściwie decydują, co wyjdzie.

A dziś "zasłoikowałem" już takie najchudsze bobki. Roboty przy tym strasznie dużo, ale czas mija błyskawicznie. Godzina to jak 10 minut.

Ten tydzień jak na ironię jest świetny - ciepło, słonecznie i wietrznie....
Ważne, że jutro wszystko już znajdzie się w słoikach i koniec ze schizowaniem się - przynajmniej przez rok : )
Wyjdzie tego więcej, niż przypuszczałem. Crystal Candy ok 1.5 L, a Easy Sativa... też coś koło tego.
CC pachnie obłędnie i już nie mogę się doczekać pierwszego bonga.
  • 50 / / 0
Ja w trakcie obrabiania moich zbiorów. Wczoraj 4, dzisiaj 3 godziny przy tym spędziłem. Jutro mam trochę więcej czasu więc mam nadzieję to skończyć. Oj przydałaby się dodatkowa para rąk. W tamtym roku miałem ziomeczka do pomocy. W tym niestety nie mam nikogo...
Jutro w końcu zrobię test próbek które zebrałem jako pierwsze. Special queen pachnie super
  • 2916 / 795 / 5
Ujebałem dwie gałęzie co doszły bardzo, z resztą czekam. Jutro deszcze, a potem trzy dni słońca - wtedy ścinka.
Narkotyki są dla przegranych
  • 11996 / 2343 / 0
Pogoda w tym sezonie sobie z nas zadrwiła (a przynajmniej ze mnie). Cały tydzień przed kosą padał deszcz i było max 8 C, a tuż po kosie? Słoneczko i prawie 20 C w cieniu...

U mnie już wszystko zasłoikowane. Wyszły 3 litrowe słoiki zapełnione w 90% (bobki nieco jeszcze się skurczą, dlatego aż tyle poupychałem) oraz 2 słoiki 0.5 L wypełnione w nieco mniejszym stopniu.
Dziś cały dzień były otwarte, bo nie chcę ryzykować "przepocenia" i wdania się pleśni.
Zrobiłem lolka z takich najmniejszych kwiatków Crystal Candy i przyznałem sobie dyspensę, by przetestować. Pachnie wybornie i jest bardzo oszroniona więc wiążę z nią duże nadzieje.
  • 11996 / 2343 / 0
Wczoraj testowałem Easy Sativę. Topy z gałęzi, która złamała się 2 tygodnie przed docelowym zbiorem.

Smak jest FENOMENALNY. Wytrawna sosna i bardzo wyraźny pieprz. Muszę koniecznie zakupić waporyzator, żeby poczuć go w 100%.

Działa mega przyjemnie i nienachalnie. Można się położyć i oglądać film, ale równie dobrze wyjść na spacer. Brak pobudzenia, co dla mnie jest dużym plusem. Nie jest to jakieś "skomplikowane" działanie, ale zakochałem się w nim od pierwszego zjarania.
Nie mogę doczekać się testu głównego zbioru, który dojrzał zdecydowanie lepiej - obstawiam, że działanie będzie wyraźnie inne - 2 tygodnie różnicy to bardzo dużo.
  • 241 / 38 / 0
Ja jestem zachwycony Gorilla Girl,(Gorilla Glue x Girl Scout Cookies), bardzo mocna sativa, fioletowe Red Mandarine też eleganckie, szczególnie cytrusowo skunkowy zapach - unikatowy. 2 tygodnie curingu i zapach wychodzi z powrotem na zewnątrz, coś wspaniałego. Dzisiaj stestuje Sweet Afghan Delicious 😋.

Jak myślicie, po około 3 tygodniach można sloiki przenieść w niższą temperaturę? 10-15 stopni? Wydaje mi się że szara już powinna być im niegroźna.
  • 11996 / 2343 / 0
Jeśli po 2 dniach bez otwierania słoików ich zawartość już się nie poci, to moim zdaniem jak najbardziej można i wyjdzie to tylko na dobre.
Trzeba jednak od czasu do czasu zajrzeć, co tam się dzieje, bo pleśń może wdać się nawet po kilku miesiącach. Zależy w jakim stopniu wysuszyłeś temat. Ja np zostawiam dość sporo wilgoci i wietrzyć muszę bardzo długo - miesiącami. Oczywiście po kilku tygodniach wystarczy odkręcić raz na jakiś czas na krótką chwilę, by powietrze się "wymieniło".
  • 241 / 38 / 0
Ja suszę trochę mocniej, i tak potem podczas curingu wraca trochę wilgoci, nic mi się nie poci więc git, zostawiam i niech się kisi samo ze sobą. Zapachy są piękne już...Jak tam Twoje crystal candy? Jest guma truskawkowa już z takim słodkim melonem? Czasem czułem w niej też jak by jogurt truskawkowy. :krowa:
  • 11996 / 2343 / 0
Paliłem ją tylko raz z lolka i smak był niesamowity - słodki i owocowy. Z bonga smak jest "przefiltrowany" i dużo mniej wyraźny. Ciężko mi sprecyzować, co tam dokładnie czuć - byłem wtedy po 1 piwie, co nieco zaburzyło odczuwanie.
Do tego świeże zioło ma jeszcze nieco chlorofilu więc tak na dobrą sprawę obiektywnie ocenić będę mógł za kilka tygodni.
  • 241 / 38 / 0
No ja testuje z początku października cięte, więc już ma ze 3 tygodnie niecałe curingu i już jest smaczek elegancki, zero chlorofilowego drapania i sianowatości. Sweet Afghan Delicious wczorajszy to poezja, niespotykana słodycz, po joyu z dobrym kraftowym piwkiem uczucie miazga. Uwielbiam indica palenie, a to ma 90% tych genów. Niczym nie pryskałem na plechę, robiłem 100% bez nawozów mineralnych i efekty są jakie są:). Dzisiaj Cream Caramel wjedzie, klasyk już coroczny. :pacman:
Zablokowany
Posty: 1731 • Strona 168 z 174
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.