Antidol 15 nie jest na receptę. Zawiera łatwą w ekstrakcji mieszankę kodeiny z paracetamolem.
Antidol 20 jest na receptę. Zawiera to co wyżej, ale więcej kodeiny. Te bardzo miłe aptekarki czasem sprzedają bez recepty (czyli muszą same potem ją kołować żeby się wszystko zgadzało, ale za to mają zysk dla apteki większy).
Thiocodin teoretycznie powinien być na receptę, ale najwidoczniej już nie jest (wielokrotnie aptekarki proponowały mi go zamiast antidolu). Zawiera kodeinę i sulfogwajakol - mieszankę trudną do ekstrakcji.

edit znowu zostałem uprzedzony :( dzisiaj mam pecha

no ok, dzięki :D

wlasnie dziwnie jest z tym thiocodinem, a o to mi chodzilo, ze wzgledu na to, ze jest najprostszy do przygotowania :P

nie chcę się bawić w ekstrakcję :)

[quote="lol"]
nie chcę się bawić w ekstrakcję ]

Nie będziesz miał żadnych problemów z kupieniem thiocodinu.
Tylko lepiej nie wchrzaniaj go za często.

[quote="lol"]
no ok, dzięki ]

Nie żryj całych tabletek! Bo będzie chujowo.

Skorzystaj z mojego sposobu, który opatentowałem :D

Skrusz tabletki na pył, wsyp do szklanki zimnej wody, zamieszaj i wypij (razem z tym całym osadem). Będzie nadzwyczaj miło :)

Wszystko na pusty żołądek.
Pozdro.

no metodę już znam ;-)

dobrze, ze nie ma problemu z kupieniem :>

ile trzeba tych tablet pokruszyc i wrzucic do szklanki ? :P

na pierwszy raz :P

Jeśli chodzi o kodeinę, recepty i apteki, to się wypowiem bowiem z moją panią farmaceutką mamy stosunki koleżeńskie i wiem małe co nieco ;-)

Thiocodin jest bez recepty.
Antidol 10 i Etoran Max bez recepty.
Antidol 15 jest bez recepty.
Antidol 20 jest na receptę.
Dafalgan/Efferalgan Codeine jest na receptę.
Codeinum Phosphoricum jest na różową receptę.

Antiodol 15 jest bez recepty, ale z adnotacja "wg uznania farmaceuty, do 2 opakowań".
Antidol 20 i Dafalgan Codeine są na receptę, ale, bardzo ważna rzecz, farmaceuta może sprzedać je bez recepty, gdy uzna, że są do tego podstawy, kupujący płaci 100% ceny i nie jest to lek z grupy narkotycznych itp. po prostu takie recepty na np dafalgan nie są nigdzie rejestrowane czy sprawdzane - w przeciwieństwie do różowych czy takich z refundacją ;-)

baa, farmaceutka ma prawo odmówić wydania jakiegokolwiek leku, nawet dostępnego bez recepty. tak więc panowie schludnie ubrani, z bolącym wyrazem twarzy itd, do dzieła ;-)
wrzuć paczkę i zobacz czy cię nie uczuli. potem to już wg uznania ;-)

w ogole jest szansa, ze po 10 tabletkach cos poczuję? :>

[quote="lol"]
w ogole jest szansa, ze po 10 tabletkach cos poczuję? ]

Jest, ja nawet czułem 100mg. Ale i tak proponuje zacząć od 150mg.

Najwiekszy skutek uboczny...... bycie narkomanem.... tzn. cpunem, szmaciarzem, brudasem, junkie, helupiarzem, heleniarzem, helupem, brauniarzem, dziwko.

Przeciez tutaj na forum ludzie nie moge wystarczajaco sie nacpac kodeina... a co tu mowic otych co cpaja wiecej.


Pulapka jak huj , zniewolenie, i latwo choroby zakaznych dostac nawet jak sie wczesniej na internecie czytalo i wie sie wszystko o zoltaczkach i hivach.

Jednym slowem........ LEGALIZACJA brauna