Produkty medyczno-farmaceutyczne opatrzone nazwami generycznymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 24 • Strona 1 z 3
  • 432 / 12 / 0
[ external image ]
2-cykloheksylo-2-hydroksy-2-fenyloetanylan 4-dietyloaminobut-2-ynylu
http://pl.wikipedia.org/wiki/Oksybutynina

Jako, że na forum informacji tym leku.
Gdzieśc czytałem trip report, że jeste chyba najbiarzeij zdrowszym z deliariantów ciekawym delirantem, krótko działajacącym i bez zjadów itp.
Np. Tantum Rosa czy Bieluń sa tragiczne, ale wydaje mi się, że to będzie ok.

Dzisiaj zjadłem 5 tabl. (25mg), czekam już 2h i efektów halucynogennych zero... Jedyne co czuję, to suchoś w ustach i mam straszni rozjebane źrenice...

Niech ktoś się wypowie jak to brać, jakie dawki itp. Będę wdzięczny.

Oczekuję jakichś delirianckich halucynacji, ale nie wiem czy może za mało wziąłem?

W każdym razie powiem jedno - ZAJEBIŚCIE WZMACNIA kodeinę.


No więc czekam na wpisy, Nocne Marki ;)

Edit:
Kurwa, wczoraj ten post to chyba z pół godziny pisałem. No i jakie literówki :D
Ostatnio zmieniony 19 października 2013 przez surveilled, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: dodano strukturę, nazwę systematyczną i link do Wikipedii
Uwaga! Użytkownik c0deine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 377 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: gofel »
ja tam delirantów nie lubię ale zaintrygowało mnie to ze wzmacnia kode :D
ile kody wrzucileś?? ile przed wziąłeś Oksybutynine, porównaj to wzmocnienie do czegoś innego, tak jak w polączeniu z jakimś benzo, zolpidemem, barbituranami czy hydroksyzyną??

jednym słowem napisz coś więcej o tym wzmocnieniu :cheesy:

ja dziś po długiej przerwie 300 kody + 10 hydroksyzyny+ 10 loratadyny i jestem bardzo mile zaskoczony, podziałało nawet, ostatnio testowałem 450 z methcatem i wcale kody nie poczułem :( wcześniej bralem zawsze po 600 z aviomarinem żeby było dobrze

pozdro

EDIT: to jest na recepte?
Ostatnio zmieniony 05 stycznia 2008 przez gofel, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik gofel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 66 / / 0
Nieprzeczytany post autor: aero »
Jest na receptę. Musisz poszukać, apty w której uda sie bez recki, lub poszperać w lekarstwach babci, wielu starszych ludzi używa tego leku. Osobiście 1-2 tabsy starczyły, raz 5 tabsów i było mocno, podejrzewam że były to 25mg więc nie wiem C0deine czemu na Ciebie nie działa. Ogólnie patent z Ditropanem jest taki, że właśnie te pseudohalucynacje delirainckie są lepsze niż np. atropina, skopolamina czy inne bo zachowujesz trzeźwy umysł. Bieluń jest niebezpieczny bo można stracić kontrole nad sobą, a po tym się nie powinno. Ogólnie nie polecam jeść zbyt wiele razy i zbyt dużych ilości, tzn. jak nie działa 5 tbl. to 10 lepiej nie jeść, ale jak tam kto lubi, moim zdaniem nic w tym nie ma, no chyba, że te wzmocnienie, to sam spróbuję 1 tabsę do kody zjeść. (To jest lek na mimowolne oddawanie moczu, na przykład nocą :) )
Uwaga! Użytkownik aero nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 432 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: c0deine »
Halucynacje pojawiły się w nocy - wierza była wyłączona i nagle się włączyła i zaczęła świecić różnymi kolorami tęczy :D Zamknąłem oczy i otworzyłem ponownie - znowu była wyłączona. Poza tym widziałem zielone światełko poruszające się na obudowie kompa :D

I jeszcze jeden fakt - w nocy się obudziłem i zarzygałem cały pokój, stara się obudziła i awantura, że znowu się naćpałem i... I W TYM MOMENCIE SIĘ OBUDZIŁEM!

Ja pierdolę, ciekawy środek... Trza będzie poeksperymentować... A kodę wzmacnia jak wszystkie leki działające antycholinergicznie czyli np. antyhistaminy I generacji. Ale tutaj mamy halucynacje. Będę musiał spróbować z większymi dawkami. Zostało mi jeszcze 55 tabletek :D
Uwaga! Użytkownik c0deine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1997 / 120 / 0
Nieprzeczytany post autor: jacok »
ciekawe, ciekawe, chyba zrobię najazd na apteczkę właścicielki mieszkania, ma ze dwie reklamówki różnych leków :) Napiszcie coś więcej o wzmacnianiu kody, jak możecie.
Świat stracił kolory.

Hurra, diese Welt geht unter
  • 432 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: c0deine »
[quote="jacok"]
ciekawe, ciekawe, chyba zrobię najazd na apteczkę właścicielki mieszkania, ma ze dwie reklamówki różnych leków ]

Generalnie wszystkie leki działające antycholinergicznie (blokujące receptor muskarynowy) wzmacniają sedację kodeinową (czyt. stan upierdolenia).

Wieeeele jest takich substancji: atropina, skopolamina, oksybutynina, antyhistaminy I generacji (hydroksyzyna, prometazyna). Te ostatnie również mogą powodować halucynacje w dużych dawkach, ale chyba prędzej się zaśnie niż pojawią się haluny :)

Zawsze bałem się deliriantów - bo po benzie straszny zjazd a po bieluniu wiele osób wylądowało w szpitalu/kostnicy, ale oksybutynina wydaje mi się najbezpieczniejszym z tych środków.

No i rano zero zjazdu, normalnie sobie poszedłem do pracy :) Fajna rzecz. Następny test wykonam niedługo (może w przyszłym tyg.) w większej dawce i zobaczymy ;)

Piszcie kurde jak to na was działa! Wiem, że na forum jest kilka osób co tego próbowało. Np. Jogurt. Jogurcie drogi, wypowiedz się :)
Uwaga! Użytkownik c0deine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 90 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Nuail »
A więc. Jakoś niedawno..z c0deine zarzuciliśmy sobie kulturalnie trochę tegoż, niby cudownego specyfiku. Miejsce wymarzone, dużo świateł, itp itd.
Na pierwszy raz poszło 10 tabletek, c0deine wziął chyba..ee..19 ?:P
Wchodziło relatywnie szybko ( bo ja wiem, 30 minut), lekkie zwidy - ruszające się światła.
Śmiesznie zrobiło się kiedy podjęłam próbę wstania. Ni cholery. Nogi jak z betonu a upragnionych halunów jak brak tak brak.
Wreszcie wstałam.
Udaliśmy się w stronę Mc Donalda w celu wykorzystania toalety. Po drodze zaczepiając o straż miejską - o święta niewiedzo (pozdro, panowie :P). Toi-toi'e s to zuo.

Następnego dnia zero zjazdów. Ale..albo mam niewyrobione receptory albo coś..ale fazy nie było. Nie mniej jednak, spróbuje w domowych warunkach i większej ilości - może COŚ sie wydarzy.
Uwaga! Użytkownik Nuail nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 586 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: idn »
dimenhydrynat działa tak samo, w sensie, na niektórych nie działa halucynogennie, za to bodyload niezmiennie wyłącza mięśnie. rozwiązaniem jest podanie go w mniejszej ilości, za to wraz z np. dxmem. podejrzewam, że z oksybutyniną będzie identycznie.
szatan
  • 2310 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: CosmoDo »
Ja będąc dzisiaj u babci podpierdoliłem paczkę Ditropanu . W środku jest 15 tabletek - po 5mg każda .Lek miał termin ważności do 2006 roku, więc pytam czy można go zapodać po upływie terminu i jak dużą dawkę ?

Edit:http://hyperreal.info/node/2560 tutaj link do trip raportu , ciekawego IMO . Chyba dziś przetestuje ten specyfik :)
Ostatnio zmieniony 17 grudnia 2008 przez CosmoDo, łącznie zmieniany 1 raz.
Poczekam na Twój rozkład
W żyły wtłoczę dekstrometorfan
Następnie pożrę Cię
I SIGMA ciałem się stanie
  • 1406 / 141 / 0
Nieprzeczytany post autor: oxan »
CosmoDo
"Lek miał termin ważności do 2006 roku, więc pytam czy można go zapodać po upływie terminu i jak dużą dawkę ?
możesz, spokojnie.termin ważności jest terminem orientacyjnym, a tak naprawdę b.rózni się od prawdziwego czasu, po upływie którego substancja lecznicza ulega rozkładowi. czasem są to diametralne różnice, szczególnie jeśli chodzi o tabletki i inne stałe, doustne postacie leku. należy uważać jedynie na antybiotyki i organopreparaty( np.hormony, enzmy).te dwie grupy faktycznie, jeszcze jak są nieodpowiednio przechowywane, nie w/g zaleceń producenta, mogą się rozkładać szybciej.
podkreślam, że powyższa wpowiedź dotyczy form stałych do stosowania doustnego, takich jak: tabletki, tabletki powlekane(w tym drażetki), kapsułki.
dawkę weź sobie, jak zalecają w celu rekreacji ;-)
narkotyki są niezdrowe
konsultacja ze mną zagraża życiu i zdrowiu
Janssen-Cilag powinien mnie dożywotnio sponsorować
matka chemia kocha swoje dzieci i nie pozwoli im umrzeć w samotności
ODPOWIEDZ
Posty: 24 • Strona 1 z 3
Artykuły
Newsy
[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.

[img]
1 na 50 przewoźników był karany za narkotyki – nietypowe badanie z Holandii

Holenderski urząd statystyczny CBS (Centraal Bureau voor de Statistiek) opublikował wyniki nietypowego badania, mogącego wskazywać na powiązania między branża narkotykową a innymi, legalnymi sektorami gospodarki. Skupiono się przy tym na właścicielach firm oraz prezesach, a na szczycie rankingu pojawili się między innymi przewoźnicy.