JestemSoba-Chyba pisze:winogron pisze: Odczułem delikatne efekty noopeptu już pierwszego dnia. Drugiego już zdecydowanie podwyższone obroty pod moją czaszką. Trzeciego dnie to samo lecz trzeciego dnia postanowiłem zarzucić 150kodeiny, o ile podczas działania kodeiny jeszcze nadal czułem noopept - miłe połączenie chilloutu i podwyższonych obrotów- to następnego dnia wszystkie pozytywne(poza jednym wyjątkiem, o tym później) efekty znikły i nawet przez kolejny miesiąc kuracji noopeptem nie udało mi się wrócić do tego co noopept pokazał mi przez pierwsze dwa trzy dni.
Pomimo tego że noopept mi nie dawał oczekiwanych efektów to jednak kurację wspominam miło - noopept miał na mnie zajebiste działanie antydepresyjne.
Dokładnie to samo: na początku czułem noopept mocno, po tygodniu prawie wcale, oprócz jak mówisz - działania antydepresyjnego. 2 gramy zuzyte do testów mi wystarczą i pożegnam się z tym środkiem.
Chciałbym podzielić się doświadczeniami ze stosowaniem noopeptu.
Zcząłem go stosować od poniedziałku,
10 mg spożywane do posiłku w porach okołopołudniowych.
Używam preparatu z pewnej firmy odżywkowej na R.
Zawiera on oprócz tytułowego związku Cholinę, N-acetylo-L-tyrozynę, Alpha GPC.
Do tego stosuję multiwitaminy, Omega 3, ekstrakt z zielonej herbaty i magnez z b6
Zmiany w zakresie nauki za bardzo nie zauważyłem, być może dlatego, że na codzień mam sporo nauki. Zauważyłem natomiast znaczną poprawę w motywacji. Nie wiem na ile to efekt placebo a na ile noopeptu ale generalnie miałem problem z marnowaniem wolnego czasu. Od poniedziałku do dziś nie włączałem komputera, który uważam za najgorszego pożeracza czasu. Dzisiaj niestety mialem dzień wolny, nie wziąłem noopeptu i zmarnowałem cały dzień przed kompem.
Pozdrawiam
Za to na pewno nie wrzucaj do obiadu(jeśli będzie pełno węglowodanów to się przecież się ledwo co wchłonie) :wall:
[quote="Oneiros"
10 mg spożywane do posiłku w porach okołopołudniowych.
[/quote]
10mg ?? przecież to jest tyle co nic :nuts:
Wal dziennie 30mg rozłożone na 3 razy wtedy coś poczujesz
Noopept jak na mnie działa naprawdę w porządku stosuje go juz od miesiąca ;-)
Mój doszedł wczoraj. Zacząłem konsumować go wraz z różeńcem górskim, tranem wzbogaconym o omega 3, lecytyną, żeń szeniem, magnezem i potasem.
Aplikuje pod język, po 5 minutach zapijam wodą to co zostało w mojej tygrysiej paszczy.
To najprzyjemniejsze, dość intensywne, a przy tym bardzo rozsądne i mało nachalne pobudzenie jakie kiedykolwiek czułem. Już 20 minut po podaniu sobie dawki czuje że jestem cholernie skoncentrowany a mój umysł jest ostry jak brzytwa. Czuje się bardzo trzeźwo intelektualnie i rześko.
Ciekawe czy ten efekt zniknie, czy się utrzyma w umiarkowanym natężeniu.
nie proszę Pana, staliśmy się jednością ze wszechświatem i wiecznością
magiczny_tygrys pisze:Aplikuje pod język, po 5 minutach zapijam wodą to co zostało w mojej tygrysiej paszczy.
To najprzyjemniejsze, dość intensywne, a przy tym bardzo rozsądne i mało nachalne pobudzenie jakie kiedykolwiek czułem. Już 20 minut po podaniu sobie dawki czuje że jestem cholernie skoncentrowany a mój umysł jest ostry jak brzytwa. Czuje się bardzo trzeźwo intelektualnie i rześko.
A teraz przejdę do sedna. :finger: Czytając wątek o sunifiramie widziałem pomysł palenia S., ponoć efekt zacny. A że akurat paliłem e-papierosa, to nie muszę wam mówić, na jaki wpadłem pomysł.
A sprawa wygląda tak:
Rozpuściłem 2 miarki (niby po 15-17mg, więc 30-35mg łącznie może) w ~0,7 ml tytoniowego liquidu opartego na glikolu propylenowym o zawartości nikotyny 11/ml. Całkiem przyzwoicie się rozpuszczało (czy też zawiesiło, nie wiem) w płynie, chociaż zostało sporo mikro-grudek. No chuj z tym myślę, zalałem zbiornik i heja. Smak jakiś dziwny kwaśny, w powietrzu zapach kwaśnawo-chemiczny.
Wypaliłem w pół h może 0,1 liquidu, i noopept się załadował. :-D Działanie jest mocniejsze niż zwykle, ale jakieś takie inne. Za pierwszymi razami ten proszek tak specyficznie zmieniał mi samopoczucie, nie wiem, jak to określić, ale to jest właśnie chyba to, co różnicuje go z piracetamem, gdy mówi się, że działa "czyściej" od noopeptu. W każdym razie ten specyficzny noopeptowy stan wszedł mi teraz mocniej na ciało, może nawet za bardzo, ale jest nawet przyjemnie. Obraz jest bardziej wyostrzony, niż po wzięciu doustnym, ze skupieniem nie ma problemów. Minusem jest wyraźny wzrost ciśnienia i pulsu. Dziwnie się czuję. :-p
Zanim zacząłem akcję wpisałem w oczywiście w duckduckgo frazę "smoking noopept", a odnośnik do longecity zaprowadził mnie do opinii tamtejszego moderatora, który próbował aplikować to e-papierosem, stwierdził, iż działa, ale też, że nie wiadomo, czy noopept palony nie rozkurwia płuc. Mam tę samą rozkminę.
Post ma charakter wyłącznie informacyjny, Negatywne Wibracje nie zachęca do napierdalania nootropów poprzez palenie/waporyzację, ponieważ może to powodować jakieś nieznane, chujowe skutki uboczne.
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psiloshrooms25.jpg)
Psychodeliki mogą wspomagać onkologiczną psychoterapię i leczenie alkoholizmu
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/trafiloimsie.jpg)
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną
Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/profesor.jpg)
Profesor znów za kratami. Spec od narkotyków zwany także Chemikiem zatrzymany w Skarżysku
Na pięć lat trafi za kraty 73-letni mężczyzna w półświatku znany niegdyś jako Chemik lub Profesor czyli człowiek wielokrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe, między innymi za wyprodukowanie na początku lat 2000 w laboratorium w Bliżynie dziesiątek tysięcy tabletek ecstasy.