Eee generalnie to temat o marihuanie jest i jej dotyczy ta ankieta ,a chyba nie powiesz że to po niej odczuwasz brak apetytu ;-)
Z postu domyślam się ,że chodzi raczej o stymulanty i inne zabawki dlatego się nie martw to normalne jest. Mi zdarzało się przez 48h zjeść tylko kawałek zapiekanki i parę łyżek zupki chińskiej. Da się z tym żyć -ewentualnie kup sobie jakieś odżywki do rozpuszczania w wodzie jeśli bardzo cię to męczy.

Zdecydowanie szybkie bicie serca, i do tego czasem uczucie, jakby to serce przestawało bić, albo biło coraz wolniej, a później bardzo szybko (coś jak arytmia, albo przy szybkim wstaniu). Oczywiście to tylko wkręt - zdaję sobie sprawę, bo na trzeźwo nie mam takich rewelacji. Na dodatek (chyba przez to?) często trzęsie mi się całe ciało, mięśnie po prostu drżą.

@przyszly szef mafii:

a sorry faktycznie nie zauwazylem ze to dzial o mj, trafillem tu przez "aktywne wątki".

co do twoich rad, mysle ze przemysle i zastosuje ;d zamiast sie pierdolic z gotowniem czy nawet smarowaniem tego chleba, rozpuszczasz proszki wpierdalasz tabsy z magnezem i jechana, organizm ma to co trzeba ;d

zeby nie bylo offtopu, przy mj niemal WSZYSTKIE uczucia dyskomfortu usuwalem .. jedzac przed palonkiem. porzadny, pelnowartosciowy posilek i nie dosc ze ne masz gastro to nie czujesz sie jak zombiak z glowa pochylona ku ziemi ale masz energie i sile by sie smiac i rozkminiac :)

Z jedzeniem święta prawda. Kiedyś na forum wyczytałem, że sprawdza się pokarm z prostą strukturą białka, łatwo przyswajalnego dla człowieka. Sam sprawdziłem i polecam na każdym kroku. Przed zapaleniem rybka wędzona i pożywna sałatka (pomidor, ogórek, sałata, smarzone pestki słonecznika, ser feta, kukurydza). Po takiej przekąsce, łatwo jest opanować i zapomnieć o gastro, a dać się pochłonąć przyjemności płynącej z upalenia.

@ Tematu:
Kiedyś bardziej wyraźne, ale odkąd zacząłem się nad nimi zastanawiać i szukać odpowiedz zaczęły się pojawiać sporadycznie z znikomą intensywnością. Mowa o paranojach w postaci zastanawiania się: „Co będzie jeśli...” np. Co będzie jeżeli zamiast czytania książki zapalę weed - czy wiele stracę? czemu zapaliłem?, pojawiające się wyrzuty; Czy ktoś o mnie rozmawia np. Rodzina będąc na świętach. Dziwne wrażenie, że rozmawia o mnie.; i inne paranoje. Ale to nic przy wysuszeniu błony śluzowej. Najpierw dym drażni gardło, później bliżej mi nie znane substancje zawarte w mj wysuszają gardło na wiór. Następnego dnia z rana czuję zużyte gardło. Słabiej, ale i tak, występuje nawet po 4-krotnie filtrowanym dymie.

Dyskomfort występujący zawsze:
-Serducho napierdala tak, że odnosze wrażenie jakby miało przestać za chwilę działać
-Mięśnie bolą, a raczej głupie wkręty, że mnie wygina. Ostatnio miałem skurcz mięśni na ryju od śmiania się :rolleyes:
-"Czemu tu jest tak kurwa zimno" :D

A reszta zależy już od miejsca i towarzystwa. Jak pójdę ubakany do jakiegoś większego towarzystwa, to od razu myśli typu "obgadują mnie" itp.
Osobiście to po marihuanie nie odczuwam już apetytu, raczej stan utylizatora żywności, mieszanki typu cała lodówka + "dzwonimy po pizze" na porządku dziennym

-Uczucie niepokoju "stanie sie coś złego, tylko nie wiem co"
- natrętne myśli erotyczne, które nie pozwalają sie na niczym skupić

O, też tak mam często, dlatego lubię palić z dziewczyną ;-)
A jeszcze z tego co w ankiecie to "Subiektywne wrażenie zimna lub gorąca", chociaż z tym jest różnie, czasami to takie uczucie ciepła jest fajne, albo gęsia skórka gdy robi się chłodniej, a czasami to wkurwia.

Często strasznie chce mi się lać, dosłownie co 15 minut. Przy czym wystarczy mi odlać się raz, a potem uświadomić sobie, że to tylko paranoja, ale to nie jest łatwe.

o tak to co kolega u gory wyjawil najgorsze te schizki cos sie stanie zlego ale niewiadomo co nawet jk nic potencjalnego ci nie grozi oraz miejsce i czas jest dobre
moze mamy jkies wczesne zapedy schizofreniczne???? bo wielu nieodczuwa tego tylko wybrani
a i jeszcze to ze czasem nieda sie wypowiedziec ani jednego slowa nawet dzwieku okropna zmora
i tez ta suchosc w gardle co powoduje jak by inaczej moj glos brzmial tak irytująco jak bym z jakichs lochow wyszedl po 5tygodniach

Ja tak często mam na trzeźwo, więc na fazie zdarza sie wręcz paranoiczne myślenie