Więcej informacji: Dysocjanty w Narkopedii [H]yperreala
Przeniosłam się na koniec świata, nic już nie istniało. Wokół była tylko czarno-fioletowa plazma. Wiedziałam, że to już koniec ludzkości. Do tego rozmawiałam z kolegą o studiach w ciemnym pokoju i nie wiem jak, ale nie zorientował się, że coś jest nie tak. Pamiętam jak ciężko było wypowiadać słowa.
Tak, to było za dużo.. Myślę, że 100mg to odpowiednia dawka. Mimo wszystko to było ciekawe doświadczenie. Niedługo kolejny raz będę w posiadaniu tej substancji, muszę to przeżyć jeszcze raz.
czy zostawia to podobne afterglow jak MXE tzn. (w moim przypadku) nieprzyjemne poczucie pustki i depresyjny nastroj? sprobowalbym ale nie mam w tym momencie zadnego benzo ani alko na to zejscie, tak zawsze radzilem sobie z nieprzyjemnym zejsciem po MXE.
son.of.the.blue.sky pisze:Drugie podejście do mxp. Wzięłam trochę < 100mg doustnie, ważę około 55kg. Trzymało mnie z osiem-dziewięć godzin. Dwa, trzy razy dopalałam do tego mxe i trawę, małe ilości. Dawka była o wiele za duża, następnym razem spróbuję z najwyżej 1/3 tego co wczoraj. Nie było żadnych problemów z pamięcią, żadnych głupich pomysłów, aż dziwne jak na taką intensywność doświadczenia. Zniekształcenia wizualne i wrażenie otwartej przestrzeni dookoła były bardzo silne. Jeszcze przed dopaleniem trawy i mxe. Leżałam na łóżku i patrzyłam w sufit, a wydawało mi się, że mam nad sobą niebo, a dookoła drzewa. Przy zamkniętych oczach wizuale były raczej nudne. Przypominało to coś pomiędzy jakimś klasycznym psychodelikiem a dxm. Przez cały czas czułam opioidowe ciepło i zobojętnienie. Nie chciało mi się myśleć o niczym ważnym. Całe doświadczenie było jak przyjemny, spokojny i wyraźny sen.
Tylko dawka za duża. Momentami miałam wrażenie, że mózg mi się za chwilę ugotuje. Wzięłam cetyryzynę, ale dopiero jak już się załadowało - nie spodziewałam się takiego wyrzutu histaminy - prawie jak przy pierwszym dekszeniu. Przez około dobę przed tripem spaliłam około 500mg mxe i spodziewałam się jakiejś tolerancji krzyżowej. Wydaje mi się, ze albo taka nie występuje, albo jest bardzo słaba.
Po jakichś 250-300 mg (jestem zaprawiony w bojach, reszta uważać, od 150 mg MXE zaczynam) wszedłem w luźny, bardzo radosny stan uniesienia, kontemplacji swojego życia, odklejenia. Stan nie do leżenia w łóżku jak po MXE i DXM (ta substancja to coś innego!!), ale do śmieszno- abstrakcyjnej rozmowy z drugim człowiekiem albo pójścia do klubu na imprezę i pływania w muzyce.
Podsumowując, źle korzystacie z tej substancji, a ona jest naprawdę fajna. Dajcie jej szansę inaczej, odkleje, szansę przy ludziach, na imprezie, ostatecznie- przy dobrej grze komputerowej.
Info na temat zgonu spowodowanego prawdopodobnie tą substancją.
Uważajcie na siebie.
Some additional prescription drugs were encountered at therapeutic concentrations in all three cases.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/jalowki.jpg)
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie
Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/robert-rutkowski00.jpg)
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu
Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.