Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 1 z 3
  • 4 / 1 / 0
Mam w worku sporo(15g) mokrej fety. Bardzo mokrej...

Jak ja przerobic na proch ??

Włozyłem do zamrażalki na 30 minut i teraz to ma forme lizaka...

Moze do mikrofali ?

Towar jest dojebany. Mój kumpel wziął do buzi grudkę i konkretnie go rozjebało..

Chce miec z tegpo proch,bo w zasadzie w gre wchodzi zazywanie do nosa.

PROSZE!!! Poradźcie coś !!!
Uwaga! Użytkownik prodigy303 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 49 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Cinkowy »
slyszalem ze amfa traci wlasciowosci pod temp wody, pdoobno pod wysoko albo niska, ale skoro twierdzisz ze zamroziles i kopie czyli pewnei pdo wysoka, a mzoe to bujda nei wiem nei prubowałem
  • 210 / 7 / 0
połuż gdzieś luzem (tzn. nie w folii) i czekaj czasu, wyschnie...
Pierdol dragi - zostań ninja.
  • 474 / 10 / 0
Jak jest taka mokra i lepka to pewnie taka już jest. Też raz taką miałem i mówili na to toffi. Wogóle nie była w postaci proszku tylko lepiące się smierdzące samym spidem grudki. Brałem to na język i zapiłem czymś i wyjebuje z butów po ok 30 minutach. Mniam :-p
Maisssterrr qrwy
  • 18 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Ciecio »
Ja zawsze dostaje coś takiego jak zamiast fety dostane mete. Mokre to to jest, klepie mocniej niz feta, śmierdzi strasznie, lodówka zamienia właśnie to w lizak, a suszenie na powietrzu przez dłuższy czas powoduje tylko to ze z konsystencji plasteliny zamienia sie w kruche ciasto ;p [ktore sie wciąga prawie tak ciezko jak samą plasteline], innymi słowy jak masz to co ja dostaje to w taki typowy, piękny, sypki proch tego nie zamienisz. Chce jednak nadmienić, że jak ktoś chce to może coś takiego wciągnąć[rozdrabniająć karta na jak najmniejsze kawałeczki] bądź też poprostu to sobie wepchnąć do nosa [wersja dla hardkorowców (takich jak ja ;p)]
  • 507 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: Micklen »
Wrzucasz to do wysokiej szklanki tj. z promocji coca-cola zalewasz acetonem prawie do samej góry mieszasz lyzka i czekasz z kilkadziesiatminut az opadnie osad... nastepnie zlewasz aceton znad osadu do sloika i znowu zalewasz osad porcja acetonu mieszasz czekasz az opadnie osad zlewasz aceton papke z dna wywalasz na foliowy worek i czekasz az wyschnie w czasie suszenia rozwalasz material na coraz mniejsze kawalki az wkoncu otrzymasz such proszek "fety" łał aceton w sloiku zachowujesz... jak otrzymasz juz proszek to napsize ci dalej co z tym acetonem.

Ps. przed wrzuceniem do szklanki rozmroź to, ma byc w formie papki albo chój z tego wyjdzie....
  • 4 / 1 / 0
a więc udało się!

Niepotrzebny był mi aceton.

Towar jest tak mocny ,że nie potrzeby jeszcze go czyścić.

Wystarczyo ten zmrożony lizak rozkruszyć zyletką na drobniutkie wiórki. Następnie znowu do lodówki.

Disiaj jest już w postaci zdatnej do zazycia.

Acha - smierdzi niemiłosiernie...

Pozdro i thx
Uwaga! Użytkownik prodigy303 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 507 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: Micklen »
A czy czasem nie jest tak ze twoje wiorki po wyjeciu zamieniaja sie w kupe g..?
  • 802 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: wisior »
prodigy303 pisze:


Acha - smierdzi niemiłosiernie...

pamietam ze ostatnio jak bylo tak parno i kurewsko goraco to z fety zrobil mi sie prawie syrop(byla w szklanej buteleczce)-gesty niemilosiernie smierdzacy..bardziej zracy ze tak powiem..jak sie wzielo na palec to pieklo 8-( ...smak niedo przelkniecia taki mocny i oblesny..jezyk dretwial.normalnie ugotowana feta ;-)
zostawilam otwarte zeby powietrza troche sie dostalo i po jakims czasie byl proszek spowrotem..ale juz niemial takich wlasciwosci jak w postaci syropu :-)
uʍoƿ-əƿɪsdn ƿəuɹnʇ uəəq sɐɥ ƿɿɹoʍ əɿoɥʍ ʎɯ əʞɪɿ ɿəəɟ ɪ
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006


http://www.feta.blog.onet.pl


-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
  • 528 / 20 / 0
Nieprzeczytany post autor: codeine »
ChestYakaMarkos pisze:
raz miałem z czymś podobnym do czynienia, można powiedzieć, że nie tyle była ona mokra,co miała konsystencje właśnie plasteliny, przylepiała się do folii w pakiecie, jebała strasznie i była żółta. Wszyscy tak pierdolili, że pewnie jakieś gówno słabe itd. Potem okazało się,że kurewsko dobry materiał. Wypierdalał na dłużej i działał znacznie mocniej -meta??
Żadna meta. To zwykła feta zanieczyszczona fenylonitropropenem.
A działa mocniej, bo trudniej ją "podrobić".
Uwaga! Użytkownik codeine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 1 z 3
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.