Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 1115 • Strona 38 z 112
  • 83 / 2 / 0
warto dodać też, że leki z grupy mao mogą wywołać uzależnienie. Na necie są opisane przypadki uzależnienia od nieodwracalnych mao. Moja była lekarka też coś podobnego mi przewijała, tylko odnośnie Moklobemidu. Moje zdanie w tej kwesti jest takie, że wszystkie te antydepresanty uzależniają psychicznie. Dopóki SSRI na mnie działały czułem się zajebiście ale przez swoją głupotę już nic z tej grupy leków na mnie nie działa. Co nie zmienia faktu, że bardzo bym chciał wrócić do tego stanu, to samo tyczy się Moklobemidu. Różnica między jednym a drugim polega na tym, że w przypadku eSeSeRaIów tolerancja wzrasta o wiele wiele wolniej. Te leki dają Ci darmowe szczęście, a człowiek dąży do tego aby był szczęśliwy. Szczególnie Ci, którzy nie potrafią tego szczęścia znaleźć, bo mają problemy z sobą, nie widząc innego wyjścia sięgają po nie albo po dragi. Niestety nie da się ich brać całe życie, będąc na jakimkolwiek antydepresancie pewność siebie, dobry nastrój i podwyższone mniemanie mija wraz z zaprzestaniem leczenia. Swoją drogą jeszcze dużo czasu minię zanim wymyślą prawdziwe leki, które były by faktycznie skuteczne i pomagały długoterminowo. Lecząc tylko objawy nie wyleczysz się z niczego. Poza tym samo działanie jeśli już miało by mieć efekt antydepresyjny/antylękowy powinno być subtelne i naturalne, a nie, że weźmiesz lek i masz mega pewność siebie i mega humor, o wiele wyższy niż człowiek zdrowy, bez żadnych problemów. To nie jest leczenie.
  • 222 / 11 / 0
Jak wyglada kwestia laknienia przy moklobemidzie?

Bralem wczesiej paroksetyne i w ciagu 4 miesiecy przytylem 20kg. Moznaby oczywuscie powiedziec "nie chcesz przytyc to tyle nie wpierdalaj" ale na paro ciagle bylem glodny nawet gdy zjadlem tyle, ze przy kazdyn kroku wszystko mi sie cofalo, to nadal bylem glodny.
Bylem do tego stopnia glodny, ze nie potrafilem o niczyn innym myslec jak o tym by cos zjesc co bylo mocno meczace i m.in. to wplynelo na moja decyzje zmiany leku.

Druga sprawa: czy po naglym odstawieniu moklo tez wystepuja takie nieprzyjemne efekty odstawienne jak w przypadku paroksetyny?
Mój prawnik nigdy nie potrafił zaakceptować tej często odkrywanej przez byłych ćpunów prawdy, że można mieć o wiele większy odlot bez dragów.
  • 15 / / 0
Pjaq pisze:
Jak wyglada kwestia laknienia przy moklobemidzie?
Druga sprawa: czy po naglym odstawieniu moklo tez wystepuja takie nieprzyjemne efekty odstawienne jak w przypadku paroksetyny?
^ Jeśli chodzi o apetyt - u mnie całkowity brak ,waga w dół , jadłowstręt. Ale to też od dawki zależy i od organizmu.

^^ Ryzyko pojawienia się objawów odstawiennych jest inne w wypadku różnych leków przeciwdepresyjnych. Najczęściej objawy te występują w wypadku odstawienia wenlafaksyny i paroksetyny. w wypadku leków z grupy SSRI u podstawy zespołu odstawienia leży ostry niedobór serotoniny w synapsach spowodowany wzmożeniem wychwytu zwrotnego serotoniny po nagłym odstawieniu leku przeciwdepresyjnego wraz z wywołanym leczeniem zmniejszeniem wrażliwości receptorów dla serotoniny oraz zmniejszeniem ich gęstości. ( ja po odstawieniu MOKLOBEMINU , nie odczuwałam )
♫♪♫♪ ‹^›_‹(•_•)›_‹^› ♫♪♫♪
  • 225 / 1 / 0
Jak myślicie, mogę przy moklo zajadać się piracetamem?
Porycia mistyczne
  • 79 / / 0
Możesz. Żadnych interakcji. Tylko czy zajadanie się piracetamem ma sens. Wydaj hajs lepiej na jakieś mocniejsze nootropy jeśli już chcesz koniecznie
  • 225 / 1 / 0
Akurat pira na mnie spoko działa :-) no i mam go za darmo od kochanki dziadka, ona tego ma pół hurtowni i dostaję w prezencie od niej.
Porycia mistyczne
  • 225 / 1 / 0
Właśnie odkryłem genialny antydepresyjny miks bez zbędnego zaćpania, mianowicie:
Pierw 450 moklo i 1200mg piracetamu, po pół h 90mg DXM z kilkoma zmielonymi ziarnami pieprzu czarnego, po następnych 30 minutach 150mg kodeiny z sodą oczyszczoną. kodeina ładuje się o wiele dłużej, wejście jest falowe i delikatne. Działa bardzo długo. Na końcu jak nudno jeszcze to można połówkę alpry dorzucić :-)
koda uwaliła mnie jak 450mg czystej %-D ale może uwaliła to złe słowo, bardziej w stronę euforii i chęci do działania.
Może komuś się przyda taki przepis :-)

ps. uważać z dexem.
Ostatnio zmieniony 08 lipca 2013 przez blofeld, łącznie zmieniany 1 raz.
Porycia mistyczne
  • 222 / 11 / 0
a pieprz i soda po co?
Mój prawnik nigdy nie potrafił zaakceptować tej często odkrywanej przez byłych ćpunów prawdy, że można mieć o wiele większy odlot bez dragów.
  • 225 / 1 / 0
Pieprz pobudza układ pokarmowy w tym wątrobę a dokładniej jej enzymy. Soda zwiększa biodostępność z żołądka :-) różnica zauważalna jest, przynajmniej u mnie i na pewno ponad placebo.

Ogólnie jest masa różnych pomocnych ziółek i substancji które poprawiają działanie dragów, odkąd zacząłem to stosować to fazy są lepsze, pełniejsze :-)
Ostatnio zmieniony 08 lipca 2013 przez blofeld, łącznie zmieniany 5 razy.
Porycia mistyczne
  • 125 / / 0
blofeld pisze:
Pieprz pobudza układ pokarmowy w tym wątrobę a dokładniej jej enzymy. Soda zwiększa biodostępność z żołądka :-) różnica zauważalna jest, przynajmniej u mnie i na pewno ponad placebo.

Ogólnie jest masa różnych pomocnych ziółek i substancji które poprawiają działanie dragów, odkąd zacząłem to stosować to fazy są lepsze, pełniejsze :-)
możesz napisać jakie to ziółka? :) z góry dzięki pozdro:)
ODPOWIEDZ
Posty: 1115 • Strona 38 z 112
Newsy
[img]
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków

Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.

[img]
"Bardzo lubiłem amfetaminę". Znany muzyk o narkotykach

Kazik Staszewski opowiedział o swoim doświadczeniu z narkotykami. Muzyk sporo eksperymentował z używkami.

[img]
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd

Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.