ja sporo modalertu pojadlem, 200-400mg/dzienie lacznie jakies 3 miesiace. Nie mam porownania do inych preparatow, wiec nie wypowiem sie. Stosowalem przy konczeniu uzaleznienia od stymulantow i dzialal na pewno lepiej niz kawa, ktorej nie moge pic z reszta, ale w takich warunkach dzialanie raczej odbieralem w kategoriach "suplementu diety" o dzialaniu typu jak piracetam, ktory rownoczesnie stosowalem.

też jadłem modalert uważam że jest najlepszy z tych specyfików generyków, choc teoreretycznie w każdym powinna być ta sama substancja ale wiadomo z india generics to też nie jest premium quality, mogą dodawać troche efedryny czy innych rzeczy najlepiej mieć dostęp do czystej modafinilum prosto z fabryki wtedy to masz pure quality ;)

Takie pytanko: braliście ten Modafinil donosowo? Lepiej działa niż do ustnie. Bo mam kilka tablet i chciałbym jak najlepiej je wykorzystać ;)

Nie wiem po co to wciagac, to nie jest zaden narkotyk i nie dziala w zaden zbizony sposob, cos na wzor kawy raczej, szkoda nos sobie tymi wypelniaczami zatykac.

Mam pytanie z innej beczki. Czy ktoś z was może robił narko testy po użyciu modalertu lub modvigilu ? Jak one wypadają ? Pytam bo słyszałem że jest wykrywany jak amfetamina t.z. jak ci zrobią testy po zażyciu modalerta to wyjdzie że jesteś na amfie

Właśnie zacząłem testować modafnil (modalert bo do innego nie miałem dojścia) i będę tutaj relacjonował moje wrażenia.
1 dzień, wstałem o 5, bardzo zalatany. zarzuciłem o 17 200mg(wcześniej nie miałem jak). Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, byłem już nieco ospały i zmęczony, a po 20 minutach całkiem się ożywiłem i poprawił mi się humorek, coś jakby dobra kawka. W tej chwili(4,5h od zarzucenia) czuję się raczej zwykle, żadnych + ani -. Z tym że jak już wspomniałem ponad 16h na nogach, miałem do zrobienia sporo więcej niż normalnie, możliwe że bez tego już bym leżał panięty na wyrze, a tak siedzę, piszę do was, a jeszcze musze troche popracować na kompie.
1 test to stanowczo za mało by stwierdzić czy modalert jest efektywny. Decydujące będą 2 następne dni. Dzisiaj mam zamiar przespać 4h(to o wiele mniej niż potrzebuje mój organizm po takim dniu), a jutro zarzucić 200 po samym obudzeniu. Pojutrze to samo tylko rozdziele na 2x po 100mg, z rana i po południu. Jeśli da rade funkcjonować znowu po 20h, bez żadnych luk w koncentracji itp uznam, że test zakończył się wynikiem pozytywnym.
Na razie tyle, jutro dalsze relacje.

Mam wrażenie, że Modafinil jest dosyć subtelnym specyfikiem, tzn. jego działanie nie jest tak zauważalne jak tych bardziej znanych stymulantów. Ja co jakiś czas biorę po 100mg (3-4 razy w ciągu 2 tygodni, Modalert) i jestem bardzo zadowolony. Zero zmęczenia, jeśli skoncentruję się na konkretnej czynności mogę zajmować się nią non-stop.

Zastanawiałem się, czy nie jest to placebo, przeczytałem w końcu sporo pozytywnych opinii i doświadczeń związanych z Modafinilem. Nie mam solidnych dowodów z własnego doświadczenia na to, że ten lek faktycznie działa (a nie jest to siła placebo i marketiingu), wydaje mi się jednak, że mając trochę doświadczenia z różnymi substancjami jestem w stanie stwierdzić, że coś jednak na mnie działa. Zdarzało mi się siedzieć po 5-6 godzin totalnie skoncentrowanym na wykonywanej czynności, zapominając o jedzeniu, zmęczeniu i wszystkim dookoła; wstawałem, bo orientowałem się, że niezbyt zdrowe jest tak długie siedzenie w jedym miejscu, więc poświęcałem chwilę na ruch i wracałem do pracy. Ważne jest jednak, aby wiedzieć, co ma się robić, inaczej można zmarnować czas na Modafinilu, wykonując nieistotne rzeczy (ja najpierw przygotowuję sobie listę z zadaniami, którymi chcę się zająć). Na razie jestem zadowolony, za jakiś czas zamierzam spróbować innych marek, zobaczymy jak mają się do Modalertu.

spróbujcie zamiast niego (ile $$ ??) mój odcinacz zmęczenia total" bez fazek itp. czyli taki jak chyba M ,w momencie w którym reset" jest potrzebny - 250mg wit B15+1g DLPA+1gALC+1grMg+100mg B6- opcjonalnie kawka po nim ...yoha xd ; ,już nie raz odciął zmęczenie fizyczne i muła po południowo/podwieczornego w ciągu kilkunastu minut.

opcja mega ekono to sama B15 w dawce 200-300mg) ta witaminka działa zadziwiająco po prostu)

@Thatman
sorry za offtop ale mógłbyś napisać coś więcej o efektach B15? Jest sporo całkiem rozbieżnych opinii na jej temat. Tu lub mailem.

tak ,odpisałem ci
ale skopiuję tu to co napisałem

Treść wiadomości:
~~~~~~~~~~~~~~~~~

hej, jedynie" zauważalne w moim przypadku a jednocześnie AŻ to w stanach
nazwijmy to "nie czuję się w pełni sił" -odcięcie tego stanu) ,wiesz nie
czujesz się pobudzony ani nakręcony jakoś ,to nie tak ,po prostu znikają
oznaki zmęczenia; ..ja tylko' to czuję ,teoretycznie jest tego więcej ale
w moim wypadku reszta może jest nie zauważalna, bo po prostu jest to jeden
z wielu suplementów/środków jakie łykam; ,cena i efekty są siebie warte
,dla mnie nawet 'tylko' w tej płaszczyźnie; poczytaj o B15 ,informacji
jest wiele i to co piszą o niej to prawda śmiem twierdzić; w 100%

Pozdrawiam
..jestem już po ok 300tab 50mg więc raczej niczego sobie nie 'wkręcam;' itp.
...dodał bym jeszcze ,że też w stanach 'napięcia' jest pomocna bo po prostu rozluźnia jakoś ciało; ...taki hmm lepszy" Mg ?

a i dawki na 'raz' to też się raczej nie 'bawię w podchody;... 150-300mg ,czasem nawet 2x/dz jak odczuwałem taką potrzebę.