Homologi, analogi i pochodne mefedronu, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 7761 • Strona 361 z 777
  • 130 / / 0
Coś mi sie zdaje że amotorzy 3mmc już nie długo się nacieszą legalnym związkiem %)
  • 131 / / 0
Do jesieni w chuj czasu :D
Akurat, żeby na wakacje wyjechać na truskawki, wrócić i za oszczędności zrobić zapasy ;)
  • 226 / 8 / 0
Mi 3mmc wgle nie daje euforii, duuużo większą mam po,pentedronie, czy nawet po jednym piwie czuje się lepiej... Czemu tak jest? Nie jest to kwestia tolerki napewno
Post ten napisał 30 centymetrowy pejs niejakiego Icke Haizenbauma - syjonisty pochodzącego z Tel Awiwu, obecnie zamieszkałego w Chicago. A jak powszechnie wiadomo - żydzi kłamią, tak więc wszystko co jest napisane nad tym podpisem to czysta fikcja
  • 284 / 4 / 0
Spróbuj oralnie. Jeśli dalej nie podziała to cóż, nie jest Ci pisany ten keton.
There is no dark side in the Moon, really. Matter of fact, it's all dark.
Też boję się ciemności, chcę mieć przezroczystą trumnę!
  • 192 / 2 / 0
A może kiepski sort lub wymagasz to, czego mmc nie daje.

Pentak jest do latania , a 3mmc wręcz przeciwnie - do zamulenia, posiedzenia w miłej fazie, rozkoszowania się pięknym stanem, bujaniem w obłokach.

edit :
Jesli mówisz że nie masz jakiejs wiekszej tolerki to dobry sort zaaplikowany poprzez połknięcie , w dawce 200mg powinien cie już ostro wyrzucic do pięknego stanu. Piszę to z wielokrotnego doświadczenia :)

edit 2 :

Troche naprostuje opis tego pentka :)
A więc jest on do latania oraz nie ogarniania ;)
  • 1817 / 107 / 0
a ja jadlem wszytko a tego 3mmc nie.warto sprobowac jak sie nigdy niejadlo,tez ogolnie nie przepadam za tego typu fazami ale nie wiem moze warto choc raz sprobowac?
  • 192 / 2 / 0
Własnie że pierwsze próby są najlepsze. Potem trzeba długo czekać aby serotonina wrociła. Pamietam moje pierwsze kreski rzędu 60 mg. byłem po nich w raju przez dość długi czas :) takie piękne odczucia.
Ale trzeba tez trafić na dobrą partię mmc
  • 423 / 12 / 0
Czym pozbyć się tego ochydneego smaku, bo przy ostatniej bombce prawie mi się juz cofnelo
  • 75 / / 0
Może opiszę dzisiejszą przygodę z 3MMC. Ostatni kontakt z tą substancją przed 3 dniami. W sumie nie dużo wtedy testowałem (jakieś 150mg od oral, potem p.r i zastrzyk pod skórę). Bardziej mnie te próby zmęczyły niż zadowoliły... Ale po powrocie dobrego apetytu i obżerania się przez dwa dni dosłownie wszystkim (mięso, makarony, wędliny, ziemniaki, pieczywo, owoce) postanowiłem przetestować kolejny raz z 3MMC. Niedziela godzina 20:20, ostatni obfity posiłek skończyłem o 17 więc nie ma przeszkód aby zapodać już na pusty żołądek 200mg rozpuszczonego w szklance soku jabłkowego "3-MMC P." Niedawno ten sort pojawił się w ofercie jednego vendora jako jedna z trzech tam dostępnych w różnej postaci. Zaczyna działać po 15 minutach. Po pół godzinki jest szczyt działania. Po ok. godzinie (21:15) ciągle przyjemnie działanie pierwszej dawki, jest miło i nie za mocno, więc decyduję się na dorzutkę ok. 50mg (też w soku). Mam nadzieję że to wystarczy i nie będzie parcia na kolejne dorzutki choć worek mam 3g. Po 15 minutach uczucie euforii znowu przybiera na sile po czym na drugim piku (21:45) sięgam po 2mg 5MeO-MiPT i wypijam go w soku. Delektuję się utrzymującym się przyjemnym działaniem i o 23:30 jeszcze jest bardzo przyjemne działanie, w którym jest lekka przewaga działania MiPT-a z pozostałą jakby zatrzymaną w pewnej chwili przyjemnym działaniem 3MMC. Wydaje mi się, że 3MMC spowodował wzmożone wydzielanie serotoniny, a MiPT w dobrym momencie ograniczać zaczął jej wychwyt zwrotny. Nie mam dużej chęci dorzutki, zresztą nie można przesadzać. O 24:00 aplikacja 1mg etizolamu w wodzie z rozpuszczoną tabletką Plusssz-a: "Spokojny sen" (melatonina, ekstrakt z melisy i męczennicy, l-teanina, witaminy B1, B3, B6, B12 oraz biotyna). Zamykam powieki i dalej jest przyjemnie. Czuję jak przez moje ciało co 10 sekund przechodzą łagodne fale przyjemności z lekkim dreszczykiem podobnym podczas przeżywania orgazmu. 20 minut działanie eti zaczyna być odczuwalne i powoduje lekkie zamulenie, spowolnienie procesów myślenia oraz lekką senność. Po zamknięciu powiek ciągle czuć przyjemne uczucie po poprzednich spożytych substancjach. Jak na razie brak złego samopoczucia więc czas iść spać. Myślę, że kolejność i mix tych substancji jest dobrze dobrana. Proponuję przetestować i może podzielić się odczuciami. Pomimo małej ilości MiPT-a wystarczyło to aby zmienić profil działania, spowolnić przyjemną fazę i przejść do stanu wyciszenia bez chęci skończenia całego worka. :)
  • 1252 / 4 / 0
gramik1g pisze:
Własnie że pierwsze próby są najlepsze. Potem trzeba długo czekać aby serotonina wrociła. Pamietam moje pierwsze kreski rzędu 60 mg. byłem po nich w raju przez dość długi czas :) takie piękne odczucia.
Ale trzeba tez trafić na dobrą partię mmc
Zgadzam się. Gdy zaczynałem z tą substancją, takie mini kreski w zupełności wystarczały.
Był to okres świetności 3-mmc - jakieś półtora roku temu.
Czym pozbyć się tego ochydneego smaku, bo przy ostatniej bombce prawie mi się juz cofnelo
Ty masz to połykać, a nie smakować.
ODPOWIEDZ
Posty: 7761 • Strona 361 z 777
Artykuły
Newsy
[img]
Duda: prezydent nie może mieć nałogów, które wpływają na jego świadomość

Zwierzchnik sił zbrojnych nie może mieć nałogów, które powodują, że nie w pełni świadomie będzie podejmował decyzje w najważniejszych sprawach - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda. Dodał, że całkiem byłoby rozsądne, gdyby rzeczywiście taka kwestia była sprawdzana.

[img]
Papier nasączony syntetyczną marihuaną

W strzelińskim zakładzie karnym wykryto próbę przemytu substancji ABP, którą nasączone były kartki listu. Działanie syntetycznego narkotyku można porównać do silnego działania marihuany.

[img]
Badania: Najczęściej używanym narkotykiem w Macedonii jest marihuana

Respondenci palą jointa, aby zmniejszyć stres i się zrelaksować.