4-HMC, efedron, metkat. Charakterystyka i metody otrzymywania.
Więcej informacji: Metylokatynon w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 37 • Strona 2 z 4
  • 62 / 3 / 0
cos koło 8 miesięcy.długi ciąg.ze wspaniałym finito.pozdrawiam wyniszczajacych sie:) dla niektorych 8 miechów to może jest mało.nie wiem nie wnikam. koniec edycji.
Ostatnio zmieniony 25 maja 2009 przez bezczelnyny, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik bezczelnyny nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1199 / 7 / 0
A napiszm i jeszcze jak z Twoimi zylami ? nie masz np czasem jak stoisz lub siedzisz dlugo uczucia takich ciezkich nog ?
  • 289 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: akoAco »
puls na ogół przyspieszony, jak siedze leże to niedużo, jak potem wstane szybko to zaczyna zapierdalać ponad 150 i nagle zwalnia do pojedynczych łupnięć60-70/min. a podczas normalnych czynności, chodzenia, zmywania, układania czegoś to leci z setke myśle. Gorzej jest jak trzeba wysoko/szybko wejść po schodach, podbiec do autobusu to już wypierdala do 200 bo jak sprawdzam puls to zapierdala jak oszalałe....
Uwaga! Użytkownik akoAco nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1199 / 7 / 0
200 to prawie atak serca :-(
  • 62 / 3 / 0
prawie_martwy pisze:
A napiszm i jeszcze jak z Twoimi zylami ? nie masz np czasem jak stoisz lub siedzisz dlugo uczucia takich ciezkich nog ?
dokładnie mam to:/ czy to objaw kolejnej jakiejs choroby? :wall: niby juz wszystko wporzo z batami ale zaznaczam ze tylko z zewnatrz.czuje ze cos w srodku nie tak.bo mam wlasnie uczucie jakie Ty opisujesz.

Troche pomagaja leki a biore: bisocard 10mg. tertensif sr -dziala cos na zasadzie furosemidu,i co-prestarium na znacznie przerosnieta lewą komore.Lekarz powiedzial że ten lek sam zrobi za mnie wszystko.tylko zero stymulantów.Leki biore od 2 tygodni i juz zauwazam poprawe puls sie zmniejsza,i wstaje w dobrym stanie fizycznym.wczesniej to był koszmar.Prawie martwy zrób cos.Bo chyba to nie przelewki:)choc te leki miesiecznie kosztuja mnie 120zł to wkoncu dostalem cos co pomaga.
Uwaga! Użytkownik bezczelnyny nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 29 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Zombie »
Mój normalny jest niski, ok 75.
Po metkacie 90-120, zależy od ilości.
Uwaga! Użytkownik Zombie nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1199 / 7 / 0
To zalezy jak przyjmowales metkata. Jezeli IV(zwlaszcza po kiepskiej filtracji) to mogles sobie uszkodzic zastawki w zylach glebokich np. nóg(wtedy krew cofa się w dół(uczucie ciezkich nog) co moze powodowac powstawanie skrzepow i w konsekwencji zakrzepice ktora moze skonczyc sie po kilku/kilkunastu latach smiercia przez zator). Jest sposob na spowolnienie tego procesu - leki przeciw zakrzepowe. Taki domowy lek przeciw zakrzepowy to regularnie brany kwas acetylosalicylowy(np. acard lub polopiryna) ale jest on malo skuteczny, lepiej zeby lekarz przepisal clexane, takie zastrzyi podskorne. Warto tez ruszac jakos nogami gdy siedzisz przed kompem, spac nalezy z nogami podniesionymi powyzej poziomu serca. To takie srodki zapobiegawcze.
Jeszcze jedna rzecz; postoj z 5 min i obejrzyj swoje nogi. Czy widac na wierzchu zyly ? Odczuwasz czasem takie jakby pulsowanie w ciele ? Jezeli tak, to choroba juz postepuje.

Ja niestety trafiam zawsze na lekrzy konowalow. Chirurg po uslyszeniu mojej historii(tetno, cisnienie, o nogach) podsumowal ze wszystko jest w porzadku i nie ma co sie martwic -_-. Jak zdobede kase, zrobie prywatnie USG dwoch zyl glownych i wsadze w ryj temu lekarzowi wyniki bo wiem ze nie jest dobrze.
  • 62 / 3 / 0
prawie_martwy 4 misiace konsumowałem dosutnie potem 8 miesiecy i.v.Najbrdziej dokuczliwym objawem jest drętwienie nóg.Zdarza sie to gsy siedze dluzej niz 10 minut,gdy wstane są tak zdretwiałe ze nie moge zrobić kroka. po kilku minutach niby wszystko wraca do normy i wlasnie przy tym mam te uczucie "ciezkosci nóg" jest to bardzo mocno wyczuwalne.Moze te leki które teraz wcinam cos pomogą. nie wiem chuj wi co jest wole juz sie nie badac bo znowu cos wykryją pozostane na echo serca.

co do tego pulsowania odczuwam je....jednak zyły dosgłeboko sie pochowały.
Ostatnio zmieniony 29 maja 2009 przez bezczelnyny, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik bezczelnyny nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 289 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: akoAco »
prawie_martwy pisze:
200 to prawie atak serca :-(
Stare chińskie przysłowie mówi: "Prawie robi wielką różnicę"
a jednak kurwa żyję :finger:
Uwaga! Użytkownik akoAco nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 835 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: greenz »
ja mam zawsze w okolicach 100, czasem wydaje mi sie ze zapierdala masakrycznie szybko ale policze sobie i zawsze max 120. ciekawe jak z cisnieniem jest.
Uwaga! Użytkownik greenz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 37 • Strona 2 z 4
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Liczba przestępstw związanych z marihuaną spadła od czasu legalizacji w Niemczech

1685 zamiast 5315: od czasu wejścia w życie nowych przepisów w Berlinie zarejestrowano znacznie mniej przestępstw związanych z marihuaną. Legalizacja marihuany w Niemczech odciąża wymiar sprawiedliwości?

[img]
Była wzorową uczennicą. Zrobiła coś strasznego. Jej rodzina jest załamana

Już nigdy nie zobaczy błękitu nieba, twarzy bliskich ani własnego odbicia w lustrze. To, co zrobiła 25-letnia Kaylee Muthart, na zawsze zmieniło jej życie. Pod wpływem halucynacji, które wywołały narkotyki, dokonała samookaleczenia w przerażający sposób, pozbawiając się wzroku. W tamtej chwili nie była sobą. Głos, który kazał jej działać, był wytworem urojeń. Teraz, choć żyje z konsekwencjami tej tragedii, walczy o jedno – aby jej historia była przestrogą dla innych.

[img]
Legalna marihuana tylko w 10 holenderskich miastach od kwietnia 2025

Holandia, znana z liberalnego podejścia do marihuany, wkracza w nową erę regulacji. Już od kwietnia 2025 r. w 10 holenderskich miastach coffeeshopy będą mogły sprzedawać wyłącznie marihuanę pochodzącą od licencjonowanych producentów. To część szeroko zakrojonego eksperymentu, który ma przetestować możliwości stworzenia w pełni legalnego łańcucha produkcji i dystrybucji marihuany. Czy Holandia zakończy epokę polityki tolerancji i otworzy drzwi do pełnej legalizacji? Przyjrzyjmy się szczegółom.