Wypróbowałem sobie tą tryptaminkę, niestety tak się złożyło, że na podkładzie z fenazepamu (lekkim). ~20mg chlorowodorku poszło donosowo, spływ ohydny. Dość mocno się przez niego przebiła stymulacją, niemal tak nieznośną jak ta po 3,4-DMMC, oraz osobliwą euforią (być może typową dla tryptamin 5-MeO, ale to pierwsza, którą wypróbowałem). Bodyload za to był mocno zredukowany, kolega miał dużo mocniej. OEVy baaaardzo słabe, CEVy najwyżej średnie, za to diizopropylowa audiopsychodela pierwsza klasa. Próba położenia się spać w 5 godzin po przyjęciu, wsparta dodatkowym piwem i 0,75mg fenazepamu spaliła na panewce i przez kolejne 5 godzin walałem się po łóżku.

Mam jeszcze 40mg, planuję miks z 2C-E, oraz (osobno) 6-APB. W kombosie z fenazepamem mi się nie spodobało, choć domyślam się, że benzos wyciął mi znaczny fragment psychedeliki.

Palił ktoś kiedyś foxy freebase? Mam HCla i planuje go sobie zamienić, nie wiem czy sens jest

Miałem okazję spróbować 2x w ostatnim czasie, 20mg w obu przypadkach. Nie przypadł mi szczególnie do gustu. Jak już wcześniej zostało napisane za mnie- BL miałem dość spory, ale w sumie od zawsze źle reagowałem na tryptaminy. OEVy brak, polepszone samopoczucie i humorek, jednak żołądek przez cały czas dotkliwie dawał o sobie znać. Bardzo fajna audiopsychodelka i "rozkminka" nad każdym tematem, który wpadł do głowy. Po położeniu się w ciemnym pokoju CEVy, bardzo mocne, wręcz męczące oczy. Bezsenność przez całą noc i dzień następny. Może bym go nawet polubił, ale jako że hajsem nie sram to stwierdzam, że nie jest wart swojej ceny.

ale jadłeś czy paliłeś?

Jadłem, to był raczej ogólny komentarz do tematu tego związku, a nie odpowiedź na Twoje pytanie.

15mg meo-dipt im (pierwszy raz z tą tryptaminą) dało zdecydowanie słaby efekt. Lekutkie oevy i cevy oraz niesamowity klimat tej tryptaminy wprawiający mnie w świetny humor sprawiły że po 20-30 minutach dojadłem się aco-dmt. Generalnie 15mg im wydaje się być niską dawką, choć wedle erowida to 15 oralnie to juz strong.
Te 15mg sprawiło że podróż po aco-dmt była niesamowicie ekstatyczna i mistyczna, wspaniały soczysty miks, bardzo polecam.
Ciekawe co moze pokazać ta tryptamina, następnym razem 30mg im, mam nadzieję że da pełny efekt

Wczoraj spróbowałem ok. 15mg Foxy w postaci białych kryształków bez żadnej tolerancji. Bodyload straszliwy, najgorszy na początku, nigdy się z takim nie spotkałem po zażyciu jakiejkolwiek tryptaminy. Uczucie wgniatania w fotel tak silne, że ruszenie ręką przy ładowaniu się substancji sprawiało problem, do tego lekkie nudności, stymulacja, 0 CEV, 0 OEV. Myślenie też jakieś nie tryptaminowe. Wcześniej piłem 2 piwa i bardziej odczuwałem ich wpływ na myślenie niż wpływ tryptaminy. Z czasem bodyload powoli zanikał, a zastępowało go podwyższenie humoru i leciutka euforia, choć utrzymywał się i tak do samego końca. Podsumowując substancja ta w moim odczuciu nie jest warta zachodu. Możliwe, że wyższe dawki na niektórych mogłyby zadziałać bardziej satysfakcjonująco, choć wątpię, że sam będę przeprowadzał dalsze testy. Nie tego oczekuję od tryptaminy, do tego bodyload mnie przeraził. To już druga próba z 5-MeO-XXX i drugie rozczarowanie. Na szczęście udało się zasnąć po 5 godzinach od przyjęcia substancji bez żadnego wspomagania.

jeśli masz więcej tego to spróbuj w miksie z aco-dmt tudzież z innymi fajnymi tryptaminami, ta substancja wydaje się być idealna do miksów, nawet 7,5mg w jednej pompce do 50mg aco-dipt dodaje takiej niewiem, "soczystości", mistyczności doświadczeniu i zwiększa euforię. ja się kułem i tak bardzo bl nie doskwierał a raczej jestem podatny ponad miarę na bl, więc to chyba lepsza droga administracji dla tej tryptaminy. Do tego jedzona chyba jest najbardziej gorzką tryptaminą wszechczasów, jak przez przypadek polizałem palec z resztkami wody po iniekcji z tym to z 20 minut mi wykręcało twarz

To prawda, smak jest przerażający. Nie przepadam za metodą i.m. i nie będę jej stosował, tylko raz zdarzyło mi się podać w ten sposób DPT i nie wspominam tego najlepiej, w dodatku od najmłodszych lat mam psychiczne opory przed igłami. Być może Foxy podane i.m. faktycznie powoduje mniejszy bodyload niż oral, ale jak już napisałem kłuć się nie będę, także na razie substancję odkładam do szafy z lekkim niesmakiem. Czy kiedyś spróbuję jeszcze raz to czas pokażę, choć na razie nie mam zamiaru przeprowadzania dalszych testów.

Przy 30mg ta substancja pokazuje dopiero swoje możliwośc ale bodyload jest wtedy konkretny