Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
ODPOWIEDZ
Posty: 258 • Strona 12 z 26
  • 766 / 133 / 6
wycielam niepotrzebny cytat ---------------------------------------------

Pewnie, że jest. Ja sypałem maksymalnie 4g ciętych liści i praktycznie od razu kładło spać. Nie zanotowano poważnych skutków ubocznych nawet w większych dawkach - tako rzeczą naukowcy, zatem sam możesz poznać swoją granicę bez narażania zdrowia! :-)
Nie cytujemy posta bezpośrednio nad twoim AnnaS.
Harm reduction i rozsądek sposobami na to, drogi użytkowniku substancji psychoaktywnych, byś cieszył się pełnią efektów swych specyfików przez całe życie.

ZERO TOLERANCJI DLA TOLERANCJI!
  • 1794 / 123 / 0
Berig, a testowałeś może (lub ktokolwiek inny) Melisę z różnych źródeł? Np. hodowaną własnoręcznie/kupioną w sklepie zielarskim/ekstrakt w tabletkach z apteki/herbatki do zaparzania. Interesuje mnie, która z tych form byłaby najlepsza (fakt, raczej pewne, że własny krzaczek może być najcenniejszy, ale czy wyższość takiej swojej melisy nad tymi kupnymi jest na tyle duża, by opłacało się ją hodować?)?
Któż nam powróci te lata stracone
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
  • 236 / 10 / 0
Jakiś czas temu na giełdzie elektronicznej w jednym z większych miast spotkałem gościa, który sprzedaje przeróżne ziółka. Ma on między innymi melisę. Nie miałem okazji jeszcze testować jej działania w chwili realnej potrzeby, ale w żadnej aptece i markecie takiego czegoś nie spotkałem.
Melisa ma postać dość świeżych ciętych liści. Są sensownie ususzone, a nie na wiór, jak te marketowe wynalazki. No i ma aromat, jaki melisa powinna posiadać, a więc wyraźnie czuć cytrynką. Bardzo ciekawi mnie, jak sprawdzi się w warunkach bojowych.
Gość stwierdził, że pierwsze kontakty z nią mogą być mocne, ale chyba nie zdawał sobie sprawy, z kim ma do czynienia, więc ja się wyrwania z butów nie spodziewam ;)
Póki co nie mam problemów ze snem, a wręcz doskwiera mi nadmierna senność, więc nie wiem, kiedy uda mi się przetestować jakość tego suszu.
  • 766 / 133 / 6
Uroboros pisze:
Berig, a testowałeś może (lub ktokolwiek inny) Melisę z różnych źródeł? Np. hodowaną własnoręcznie/kupioną w sklepie zielarskim/ekstrakt w tabletkach z apteki/herbatki do zaparzania. Interesuje mnie, która z tych form byłaby najlepsza (fakt, raczej pewne, że własny krzaczek może być najcenniejszy, ale czy wyższość takiej swojej melisy nad tymi kupnymi jest na tyle duża, by opłacało się ją hodować?)?
Tak. Moja ocena i spostrzeżenia:
a) herbata w saszetkach - żeby poczuć jakiekolwiek efekty potrzebuję 5-6 sztuk i nie polecam, to najgorsze części rośliny.
b) liść melisy w 50-gramowych paczkach (Kawon, Herbapol, Flos) - piję herbatę z 2-4 gram, parzę 10-15 min pod przykryciem i taki wywar działa najlepiej, potrafi uśpić po ketonach, amfetaminie, po kłótni z dziewczyną... :*)
c) własnoręcznie hodowanej będę miał okazję próbować na jesień - różni się na pewno tym, że zawiera olejki eteryczne (w suszonej znikoma ilość), które również wywierają określone działanie.
d) tabletki na mnie nie działają... 2-4 sztuki - nic. Raz tylko zjadłem pół opakowania Kalmsa, komentując to następująco: "hmmm, fajnie, mam ciężkie nogi". Tak, wiem, ze Kalms nie zawiera melisy, ale chociaż jakoś działał.

Btw. kupiłem sobie olejek eteryczny z melisy. Najpierw mi cuchnął, potem się spodobał... jest świetny na cerę i zasypianie!
Harm reduction i rozsądek sposobami na to, drogi użytkowniku substancji psychoaktywnych, byś cieszył się pełnią efektów swych specyfików przez całe życie.

ZERO TOLERANCJI DLA TOLERANCJI!
  • 46 / / 0
Ja pomiędzy suszem ze sklepu a torebkami z apteki nie odczułem żadnej różnicy. 5 torebek nie jest w stanie uspać mnie nawet na trzeźwo.
  • 89 / 1 / 0
Co sądzicie o zrobieniu jakiegoś ekstraktu z melisy ? Oczywiście takiej z własnego ogródka. Myślałem, żeby wysuszoną, pociętą melisę zalać spirytusem, zostawić na kilka dni a następnie odparować - lub zostawić w takiej postaci.
  • 1934 / 107 / 0
Re: Melisa
Nieprzeczytany post autor: angrybrads1 »
mozna ale po co ?
po pierwsze - nie wiadomo czy wszystkie olejki na jakich nam zalezy rozpuszczaja sie w spirytusie
po drugie - waleriana jest znacznie silniejsza niz melisa, jest to najsilniejsze ziolo uspokajajace w polsce dostepne od tak bez recepty
po trzecie - po co w takim razie bawic sie z melisa i ekstrakcjami skoro mozna kupic ekstrakt waleriany i to z korzenia kozlka a nie zadnych smieciowych lisci, korzen zawiera najwiecej olejkow psychoaktywnych

ekstrakt mozna dostac na gramy i sa rozne stezenia - 1:4 , 1:10 , 1:20 a nawet widzialem maks. 1:30 / 1:40 choc tylko widzialem i nie wiem czy naprawde tyle maja czy to tylko chwyt najpopularniejsze stezenie to 1:4 i 1:10

co to znaczy ?
1:10 - oznacza to ze 100mg ekstraktu odpowiada 1g sproszkowanego KORZENIA waleriany, korzenia a nie smieciowych lisci z mala zawartoscia olejkow, pchanych do tanich herbatek ziolowych, herbatki zazwyczaj maja okolo 1g zawartosci ziol , wiec wychodzi na to ze biorac 100mg takiego ekstraktu to jak wypici 1 szklanki (z jednej torebeczki 1g) bardzo dobrej/mocnej herbatki walerianowej duszkiem.

zarzywajac 500mg ekstraktu to rownowartosc 5 szklanek z cherbata z waleriany na raz duszkiem, a uwierzcie mi 500mg robi naprawde dobrze aka "benzo light"

jak bede mial wiecej czasu i mniej na glowie to stworze dzial z pelnym opisem waleriany
"...Żadnego klefedronu z ogłaszamy, mordo więcej snu i witamin..."

angrybrads1 - pierwszy ambasador GHB w polsce !!!
  • 236 / 10 / 0
Re: Melisa
Nieprzeczytany post autor: peep »
Zgadza się. Najzwyklejsze krople walerianowe potrafią dobrze ułożyć do snu.
Wczoraj piłem natomiast herbatkę z 5g dobrego, ciętego liścia melisy i lipa. Herbatka miała wyraźny cytrusowy aromat, co wg mnie świadczy o jakości. Mimo to nie odczułem wyraźnej sedacji. Może jakieś lekkie uspokojenie. Poszedłem wkrótce spać, ale nie jadłem tego wieczoru żadnych stimów, no i było późno, więc żadna to zasługa melisy.
  • 769 / 18 / 0
Re: Melisa
Nieprzeczytany post autor: t0p3k »
Potwierdzam z autopsji, że Melisa ma wyraźne działanie usypiająco- zamulające, ale jedynie w większych "dawkach" :)

Wczoraj zrobiłem sobie napar z 7 torebek Melisy Herbapolu, popijałem cały wieczór od godziny około 19, położyłem się spać ok 23:00 i po ośmiu godzinach snu (z małą przerwą na sikanie po dzbanku Melisy ;) ) obudziłem się i z trudem wstałem......

Stosowałem kilka razy w życiu leki na sen np. Senzop (ok. 5 razy łącznie), a Melisa mnie położyła do spania jeszcze lepiej, co mnie mocno zaskoczyło. Co prawda wcześniej poszło 1 szkiełko palonka, ale to się nie liczy bo o godzinie 17. Później zero alko / niczego, sama Melisa.

Smak mi bardzo odpowiada (taki ziółkowy, kojarzy się trochę z mj), i lekka zamułka również.

Po wypiciu torebkowej, zaopatrzę się w aptece w liściastą, która jest ponoć o wiele lepsza :)

Wcześniej piłem Melisę z max 3 torebek wywar to stwierdziłem brak jakichkolwiek efektów. Po 7 zaczyna "działać" w moim przypadku.

Chyba się do Meliski przyzwyczaję :*)
Uwaga! Użytkownik t0p3k jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 68 / 5 / 0
Na mnie melisa z około 3 torebek właśnie już działa w sam raz, zamula na tyle, że mogę zasnąć, ale nie mam problemów ze wstawaniem. W ogóle tutaj tylko ziółka, ale zauważyłam, że w moim przypadku jeżeli zapiję jakiekolwiek benzo szklanką melisy z miodem, to jakoś jeszcze lepiej działa. Wzmacniają się wzajemnie, kumuluje się uspokojenie, czy czysty przypadek?

No i co do postu wyżej, liściasta jest w jakim sensie lepsza? Mocniej działa? Inaczej działa? Szybciej działa?
Uwaga! Użytkownik 1wQhyMiSGRl8 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 258 • Strona 12 z 26
Artykuły
Newsy
[img]
Hiszpania zezwala na narkotyki w samochodach

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Hiszpanii zaskoczyło związki zawodowe policji, wydając polecenie, aby nie karać użytkowników narkotyków znajdujących się w zaparkowanych samochodach. Decyzja ta ma na celu ochronę prywatności obywateli, ponieważ zaparkowane pojazdy uznawane są za „prywatną przestrzeń”.

[img]
Narcos Holandia. Rekordowa liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych

O ponad 10 proc. wzrosła liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych – informuje holenderska policja. W 2024 r. wyeliminowano aż 167 takich przybytków. Dla porównania w Polsce w tym samym roku odkryto 85 przestępczych laboratoriów. Wzrasta też liczba składowisk nielegalnych odpadów po produkcji narkotyków, zagrażających środowisku.

[img]
Kanada wprowadza przezroczyste opakowania na marihuanę

W marcu 2025 roku Health Canada, czyli kanadyjski odpowiednik Głównego Inspektoratu Sanitarnego, ogłosił nowy pakiet zmian dla producentów konopi. Najważniejsza? Zgoda na przezroczyste okienka w opakowaniach suszu. Od teraz konsument może zobaczyć zioło jeszcze przed zakupem. To pierwsza taka zmiana od czasu legalizacji marihuany w Kanadzie. Ale to nie wszystko.