4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7650 • Strona 182 z 765
  • 38 / 2 / 0
leser pisze:
Czy moglibyście powiedzieć, jak długo można przechowywać mefa (w pojemniku próżniowym, w lodówce) zanim utraci on swoje właściwości?
I czy TO, na co mef się rozłoży (gdy się już rozłoży) - może być trujące?
Ja od siebie jeszcze dodam pytanie: Jak długo można trzymać mefa po kapsułkowaniu (kapsy żelatynowe), normalnie w szafce, w woreczku?
  • 7 / / 0
Nieprzeczytany post autor: elorap »
tak sie zastanawiam nad zakupem kilograma na sprzedaz. myslicie, ze ma sens kupienie tego hurtem i sprzedaz na polskim rynku na podobnych zasadach jak robi to kilka osob/podmiotow w tym momencie, czyli przez internet?

nie wiem czy nie powinienem zapostowac w innym temacie "kupowanie RC"
  • 63 / / 0
Myślę, że można rozważyć, ale najlepszy czas na to już minął, jakbyś zabrał się za to rok, półtora temu, to teraz jeździłbyś S-klasą, obecnie jest tyle źródeł oraz sub-źródeł, że jest to praktycznie na granicy opłacalności; ceny lecą na łeb na szyję, jakość tak samo, każdy średnio kumaty nastolatek jest w stanie kupić to używając duckduckgo i posiadając maila w ciągu 3 minut, kiedyś było inaczej, wiele osób nie znało nawet nazwy...

Poza tym kupując taką ilość ryzykujesz, że kupisz średni towar i potem pójdzie zła fama i nie będziesz miał zbytu. Możesz dostać dobrą próbkę, a potem dostaniesz kilogram przeciętnego sortu i co zrobisz?
No i ryzyko zdelegalizowania w każdej chwili (choć w PL, znając nasz proces legislacyjny to raczej potrwa co najmniej kilka tyg., nawet jak się ktoś przekręci), więc dochodzi ryzyko zostania z kupą nielegalnego towaru, który będziesz musiał pogonić jako nielegal ryzykując wiadomo czym...

...no cóż, żyła złota to nie jest, kto wsiadł do odpowiedniego pociągu, ten teraz zaciera ręce.......
Ostatnio zmieniony 18 marca 2010 przez RedBluePurple, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 7 / / 0
Nieprzeczytany post autor: elorap »
no jasne, ze lepiej bylo wczesniej. ale czy jest to na granicy oplacalnosci to nie wiem, skad masz takie info? w polsce jest kilka opcji na kupno za PLN, jak na moje malo opcji. rynek wydaje mi sie rozwojowy, nie wiem moze sie myle, zajawka z RC dopiero zaczyna sie powaznie rozkrecac. nie wiem jakie maja obroty, ale tego raczej mi nikt nie napisze jak sie ich zapytam, tajemnica handlowa. to ze jest to juz w miare popularne, nie znaczy, ze nie moze byc bardziej. a co do mefedronu i delegalizacji, kilka tygodni? mysle ze minimum 3 mc w polsce, nie znam sie na procesach legislacyjnych, moze ktos sie wypowie. poza tym, mefedron to tylko zaczepienie sie, bo jest najpopularniejszy, jak wypali to mozna poszerzyc asortyment. rynek bedzie coraz bardziej swiadomy RC, mefedron nielegal, bedzie zapotrzebowanie na inne rzeczy. jak pisalem, wydaje mi sie rozwojowa branza. nie wiem, moze nawet po jakims czasie otworzyc kiosk z nawozem do kwiatow w centrum miasta.
koszt inwestycji jest stosunkowy maly w porownaniu do innych mozliwosc, ryzyko zaskoczenia interesu podobne jak wszedzie. a potencjal moim okiem ogromny.

co do slabej jakosci materialu. no nigdy nie mozna byc pewnym, ale wydaje mi sie ze mozna znaleac pewnego kontrahenta, ktory ma tak wysokie obroty, ze mu sie to zwyczajnie nie oplaca, nie obchodzi, gra niewarta swieczki itp.

po tym info o tych dwoch zgonach w UK maja zamiar sie za to ostro zabrac. moze beda chcieli sie pozbyc szybko czesci rowaru i beda dawac potezne promocje wkrotce
  • 193 / 6 / 0
Osobiście bym nie ryzykował. Sprzedaż RC to już nie jest aż tak oryginalny pomysł. Konkurencja duża a rynek wcale nie wydaje mi się taki wielki (gimnazjaliści mają dopalacze, a starsi użytkownicy jednak zaczynają już dostrzegać zło drzemiące w tej substancji). No i jak wspomniano - widmo delegalizacji cały czas nad nami wisi, więc zaopatrywanie się w zbyt dużą ilość towaru bez badania rynku (które byłoby Ci ciężko zrobić) i dobrej promocji (o którą jeszcze ciężej w tej branży) jest dość ryzykowne.

Jeśli już chcesz w coś takiego inwestować to otwórz sklep ze wszystkimi w miarę popularnymi RC - oferuj wszystko co jest w polsce legalne. Zadbaj o dobrą renomę (porządny towar) i ceny nie odstające za bardzo od innych, a Twój sklep będzie miał jakąś szansę na sukces (skoro wiem, że u Ciebie zawsze dostanę jakiekolwiek RC sobie wymarzę w dobrej jakości i normalnej cenie, to czemu miałbym szukać gdzie indziej?)
Universal truth is not measured in mass appeal
  • 126 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: dober »
http://www.tvn24.pl/-1,1648363,0,1,sprz ... omosc.html


jak zawsze tvn24 wpierdala się tam gdzie nie trzeba
wcześniej ich nie lubiłem, teraz nienawidzę

'Sprzedają groźny specyfik. Policja jest bezradna'
Uwaga! Użytkownik dober nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 7 / / 0
Nieprzeczytany post autor: elorap »
ryzyko jakies jest zawsze, przy kazdym biznesie, przy budce z hotdogami tez, czy lokalu z kebabem. oryginalne pomysly to nie sa, a wypalaja, nie wszystkie, ale da sie.
czy duza konkurencja, no to jest mi wlasnie ciezko ocenic, bo nie znam ani rozmiarow rynku, ani obrotow konkurencji i jak piszesz nie dowiem sie tego. dopalacze sa horendalnie drogie, poza tym, czy te dopalacze sie roznia od RC... niczym. a starsi dostrzegaja zlo, czesc spoleczenstwa zawsze bedzie cpac. zlo jest tez w pigulach od dillera, czy fecie czy czymkolwiek, wszyscy to wiedza. to czy cos jest szkodliwe, czy nie, nie ma tu nic do rzeczy, i nie wplywa zupelnie na popyt, nie w tej branzy. widmo delegalizacji to faktycznie problem, najwieksze nad mefedronem wlasnie, ale kto wie moga pojsc za ciosem i zrobic tak jak w niemczech, wszystko jest przez pierwszy rok nielegalne, a pozniej podejmuja decyzje czy dopuscic.
no promocja wiadomo, ale jakos inne sklepy czy to zagraniczne czy tez te ktore sprzedaja za PLNy nie maja zadnej promocji, ale kto chce ten znajdzie. mysle, ze promocja bylaby tu nawet niewskazana, jezeli chodzi o dobro branzy i rynku, nie interesow jednego podmiotu.

mysle, ze w takim normalnym sklepie z dopalaczami, kupujac od nich, i majac ich ceny szalu sie nie zrobi, wiekszosc kupuje bezposrednio w necie, a te sklepiki sa na skraju rentownosci, albo juz pod nia. byl szal, kazdy chcial sprobowac, teraz szalu nie ma, a zajebiscie to drogie w porownaniu do trawy od kumpla z klatki obok, czy piguly od kolegi kolegi. a lepiej to to nie dziala

zagrozenia jakie sa wiadomo, delegalizacja, wtopienie hajsu, nierozkrecenie biznesu, zakup chujowego towaru, jak sie dziala bez dzialalnosci to tez jakies konsekwencje prawne
a korzysci, to wydaje mi sie, ze duzy rynek, chodzi mi o cale RC, nie tylko mefa, rozwojowa branza, RC dopiero sie rozkreca, na razie malo kto o tym wie, ale coraz wiecej i wiecej. a konkurencja przy tak duzym zakladanym przeze potencjale na razie jest niewielka, kilka kolesi z mefem i czyms jeszcze i dopalacze, ktore nie maja szans w tej konkurencji, bo z drobnica cenowo nie powalcza.

nie chce nikogo przekonac o slusznosci mojego pomyslu, bo sam nie jestem do niego przekonany.

moze ktos ma jakas orientacyjna ocene, ile ludzi w pl moze to kupowac, ile gramow sschodzi w calej pl w przeciagu tygodnia, ile z tego jest kupionych za PLN, ile za walute

kazdy biznes wiaze sie z ryzykiem inwestycyjnym, tu i tak jest stosunkowo niskie, zakup kilograma to nie az tak duzo kasy, przy otwieraniu knajpy z nalesnikami inwestuje sie nieporwnywalnie wiecej, zatrudnia pracownikow, czynsz prad itp itd... i takich przebic na tym nie ma, jakie mogloby byc na RC... a rynek jest swiezutki, dziwiczy w pl

a wy kupujecie za PLN czy od zagranicznych?
  • 144 / / 0
Nieprzeczytany post autor: sei »
od dila z klatki obok
positively unethical.
  • 548 / 54 / 0
Nieprzeczytany post autor: blau77 »
tez wlasnie chcialem napisac, dzis czytalem na glownej stronie onetu o mefie, potem to tvnPO24
  • 53 / / 0
doszedł mef ukochany dziś. Było tak pięknie po zapodaniu , że aż zachciało mi się żyć. Znów nie wytrzymałam. żeby wyjść gdzieś do klubu czy chociaż na piwo, Nie mogłam się powstrzymać, żeby nie zarzucić od razu. Jak Wy to robicie?? W innych okolicznościach niż chałupa pewnie jest jeszcze piękniej Na dodatek mieszkam ze strasznymi kujonkami, którym nawet do sklepu żal wyjść po chleb, żeby nie marnować czasu na naukę do tego jadna jest w chuj wścibska :zagląda na półki i wchodzi bez pukania i co chwilę chce głaskać psa mojej kumpeli z pokoju. Na dodatek zupełnie inna mentalność inny świat. No więc siedzę sobie z nimi na mieszkaniu zamiast czerpać pełnymi garściami z tego co daje mef. Na szczęście wszystkiego nie wyćpałam i chyba dziś jednak się umówię ze znajomymi. Sory, że tak się rozpisałam pewnie Was to nie interesuje. Ale czułam taką potrzebę pewnie empatyczna moc mefa miała na to wpływ. A w ogóle przypomniało mi się jak to zamęczałam kiedyś ludzi po tabsach. Podchodziłam do obcych ludzi i pierdeoliłam im bzdury i to całkiem nie krótko i prawiłam im komplementy! Dobra już nic nie piszę.

ej do tych co chcą produkować mefedron: może zajmiecie się wymyśleniem jakiegoś narkotyku, który ma świetne działanie jest mało szkodliwy i nie uzależnia. To by było coś! Dopiero byście zarobili fortunę. Taka utopia ale któż o tym nie marzył ;P

edit taki absurd- całe 2 dni mnie bolało serduszko nawet palić mi się nie chciało, a po mefedronie jak ręką odjął!
Ostatnio zmieniony 18 marca 2010 przez LucyintheSkywithDiamonds, łącznie zmieniany 2 razy.
"Im wyżej się wznosimy tym mniejsi wydajemy się tym co nie umieją latać." F. Nietsche
"Lepiej być władcą w piekle, niż służyć w niebiosach". J. Milton
ODPOWIEDZ
Posty: 7650 • Strona 182 z 765
Newsy
[img]
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk

Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".

[img]
Częste używanie konopi ma związek ze zwiększoną śmiertelnością pacjentów z rakiem jelita grubego

Osoby z rakiem jelita grubego i udokumentowaną historią częstego używania konopi były ponad 20 razy bardziej narażone na śmierć w ciągu pięciu lat od diagnozy w porównaniu z osobami bez takiej historii - informuje pismo „Annals of Epidemiology”.

[img]
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków

Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.