Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
Heh @Nerwuseq jestem pacjentem medycznej trawki, ale to prawda, czasem zdarza mi sie ze nie mam przy sobie a chcemy ze znajomymi zajarać tak dla posiedzenia z chlopakami, pogadania zamiast chlania łychy i wtedy wkręty i niepokój. Nie kitram sie gdzies w kątach jak gimbus i nie jaram z rury, ale sam fakt takiej swiadomosci ze roslinka jest w naszym kraju nielegalna ryje czerep. Co innego jak juz pisalem wyzej, siedze spokojnie w domu i pale swoje palenie z apteki, bo wtedy jest wszystko git:)
Mimo ze nie jestem jakims mega fanem marihuany i palę ją w głownej mierze w celu medycznym to i tak mam nadzieje, ze jeszcze za mego życia prawo w tym pojebanym kraju sie zmieni.
Mimo ze nie jestem jakims mega fanem marihuany i palę ją w głownej mierze w celu medycznym to i tak mam nadzieje, ze jeszcze za mego życia prawo w tym pojebanym kraju sie zmieni.
Ja z Medyczna marihuana i tak latam w sprzęcie po mieście ale zazwyczaj wtedy gdy jest ciemno a niebieskie Gliniarz i tak tylko może sobie wąchać sprzęt bo mam papiery przy sobie i opakowaniu i faktury 
Chyba przed Medyczna marihuana byliśmy najmniej cywilizowanym krajem na świecie teraz się trochę to podniosło ale i tak mam jeszcze dużo brakuje do cywilizowanych krajów i nasza Polska jest takim Odpad kiem na świecie hahaha
Chyba przed Medyczna marihuana byliśmy najmniej cywilizowanym krajem na świecie teraz się trochę to podniosło ale i tak mam jeszcze dużo brakuje do cywilizowanych krajów i nasza Polska jest takim Odpad kiem na świecie hahahaUwaga! Użytkownik Nerwuseq nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Zjadłam sporą pizzę na gastro a niby się najadłem porządnie a zaraz mi się znowu chce jeść dlaczego tak się dzieje czy po prostu iść spać ale jak się położę spać z pustym brzuchem to budzę się i mnie skręca z głodu a i tak dopiero zaczynam jeść o godzinie piętnastej bo nie mam czasu na śniadania
Uwaga! Użytkownik Nerwuseq nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
no tak działa gastrówa co się dziwisz ze ciagle glodny jestes, ja juz gastra po paleniu nie mam ale to przez dlugoletnie ciągi ;p a kiedys o 2 w nocy jajecznice z 6 jajek na boczku smazylem i 5 zapiekanek do tego a rano i tak jadlem sniadanko
Takie nocne gastro rozpieprza metabolizm, cały układ trawienny i żołądek też chcą sobie odpocząć w nocy i się regenerować, ale kiedy mają to zrobić, jak na noc mandżur zapakowany jest w opór i więcej.
I tak się potem je dopiero koło południa następnego dnia, potem znów tama pęka, jak tylko się przysmaży.
Tutaj trzeba albo się przejarać, jak kolega @Brutalny, albo wynaleźć jakiś patent na samego siebie. U mnie działa, jak zjem tuż przed smażonkiem, nawet jak niekoniecznie czuję taką potrzebę, ale to pomaga mi potem się powstrzymać.
Doznania smakowe po jaranku są doskonałe, sami wiecie, parówka smakuje jak najbardziej wykwintny obiad z Wierzynka, a co dopiero coś na prawdę dobrego. Jednak po pierwszym takim posiłku na fazie szybko kończy się etap delektowania, w jego miejsce następuje niemożliwy do opanowania kompuls wpierdolenia wszystkiego, co leży w zasięgu wzroku. Można się zaopatrzyć w jakieś lekkie zapychacze np. mega pakę Flipsów, co nie siądzie tak bardzo na układ. Przejadanie jest też fatalne dla wątroby, a lepiej ją oszczędzać na bardziej "efektowne" przyjemności.
I tak się potem je dopiero koło południa następnego dnia, potem znów tama pęka, jak tylko się przysmaży.
Tutaj trzeba albo się przejarać, jak kolega @Brutalny, albo wynaleźć jakiś patent na samego siebie. U mnie działa, jak zjem tuż przed smażonkiem, nawet jak niekoniecznie czuję taką potrzebę, ale to pomaga mi potem się powstrzymać.
Doznania smakowe po jaranku są doskonałe, sami wiecie, parówka smakuje jak najbardziej wykwintny obiad z Wierzynka, a co dopiero coś na prawdę dobrego. Jednak po pierwszym takim posiłku na fazie szybko kończy się etap delektowania, w jego miejsce następuje niemożliwy do opanowania kompuls wpierdolenia wszystkiego, co leży w zasięgu wzroku. Można się zaopatrzyć w jakieś lekkie zapychacze np. mega pakę Flipsów, co nie siądzie tak bardzo na układ. Przejadanie jest też fatalne dla wątroby, a lepiej ją oszczędzać na bardziej "efektowne" przyjemności.
@Melodyne chcialem tylko nawiązać do twojego pierwszego zdania które napisałaś , apropo jedzenia w nocy i metabolizm , a co z ludzmi którzy pracują na nocne zmiany jak np ja , i wtedy czlowiek musi cos zjesc np kolo 3 w nocy bo sniadanie je wtedy o 16/17 jak wstanie , i to mozna rozwalic metabolizm , a jak ktos pali to chociaz ma brzuch przystosowany hehe 
@Brutalny dlatego uważam, że praca w nocy powinna być zakazana, chyba, że ktoś pracuje na same noce, to wtedy zegar biologiczny jakoś się do tego ustosunkuje. Ogólnie praca zmianowa jest ciężka już przez samą tą zmianowość. A dodatki za pracę w nocy są żenująco niskie (w PL na pewno).
Jak pracowałam w takim trybie, to wychodząc na nockę starałam się nażreć przyzwoicie i potem ewentualnie koło północy jakąś lekką kaszkę wrzucałam. Rano po powrocie starałam się jeść coś lekkiego, bo i tak szlam odsypiać.
Nie pracowałam tak długo, bo jakieś 4 miesiące, ale pamiętam, że drugie tyle zajęło mi doprowadzenie do względnej równowagi tak rozregulowanego organizmu.
A, i chyba na nocce w pracy nie ma możliwości tak się rozpasać, jak przy ucztowaniu w domu, przerwa nie trwa niewiadomo ile no i całej lodówki też nie da się zabrać na plecy
Jak pracowałam w takim trybie, to wychodząc na nockę starałam się nażreć przyzwoicie i potem ewentualnie koło północy jakąś lekką kaszkę wrzucałam. Rano po powrocie starałam się jeść coś lekkiego, bo i tak szlam odsypiać.
Nie pracowałam tak długo, bo jakieś 4 miesiące, ale pamiętam, że drugie tyle zajęło mi doprowadzenie do względnej równowagi tak rozregulowanego organizmu.
A, i chyba na nocce w pracy nie ma możliwości tak się rozpasać, jak przy ucztowaniu w domu, przerwa nie trwa niewiadomo ile no i całej lodówki też nie da się zabrać na plecy
No dobra tylko że ja zjadłam tą pizzę i właśnie skończyłem biegać 6 km ale musiałem robić przerwy i jeszcze deszcz mocno padał i głowa mnie przestała boleć bo za dużo miałem pracy na komputerze trzeba dwunastą oczy widziałem cokolwiek jeść mi się chce ale postaram się przespać to jutro zjesz śniadanie o normalnej porze bo ostatnio się kładę spać późno czasami trzecia czasami czwartaJak za dużo gram albo za dużo pracuję na komputerze to czasami boli głowa i bieganie pomaga i potem trochę zapalenia przedtem Wiem że teraz pieprzę metabolizm a nie jestem na tyle głupi żeby polecieć w ścierwo w ciągu dnia do nocy bo wtedy to popłynę już całkowicie… Życzę wam wesołych świąt jak mój Kochany lekarz he he gdyby nie on to pewnie bym poleciał w jakieś Opioidy tramal i inne takie tam
Uwaga! Użytkownik Nerwuseq nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
[post][post][/post][/post] witam. Mam w posiadaniu dwie fiolki olejków Z ZIOŁA które zostały zakuione w Holandii jedna jest z etykieta opisana CBD. Druga zaś nie jest opisana tzn po prostu fiolka z jakimś olejkiem pochodzenia konopnego RSO, HEMP OIL, Łzy Feniksa spotkałem się z takimi określeniami. Od osoby sprzedającej mi to dowiedziałem się że ta nie opisana fiolka jest z czymś w Holandii NIE legalnym ale pochodzenia konopnego. Czy może to być olejek THC
? Jeśli tak jak sprawdzić czy to działa? Zjeść? Spalić? Wypić? Dać pod język? I jak to najlepiej wykorzystać żeby dawało jak najlepsze efekty czyli po prostu jak się tym upalić 
które zostały zakuione w Holandii jedna jest z etykieta opisana CBD. Druga zaś nie jest opisana tzn po prostu fiolka z jakimś olejkiem pochodzenia konopnego RSO, HEMP OIL, Łzy Feniksa spotkałem się z takimi określeniami. Od osoby sprzedającej mi to dowiedziałem się że ta nie opisana fiolka jest z czymś w Holandii NIE legalnym ale pochodzenia konopnego. Czy może to być olejek THC ? Jeśli tak jak sprawdzić czy to działa? Zjeść? Spalić? Wypić? Dać pod język? I jak to najlepiej wykorzystać żeby dawało jak najlepsze efekty czyli po prostu jak się tym upalić
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wczoraj przez awarie mojego vapka (chyba cos z bateria) musialem ratowac sie sklecona ad hoc lufka - uzylem metalowej slomki do picia sklejonej tasma z ustnikiem z vapo 
Oprocz gorszego smaku i gryzacego nieco dymu wydajnosc byla tez ewidentnie mniejsza przez straty przy paleniu ale udalo sie zjarac misja zakonczona sukcesem .
Z jakiego najdziwniejszego urzadzenia wy jaraliscie ?
Oprocz gorszego smaku i gryzacego nieco dymu wydajnosc byla tez ewidentnie mniejsza przez straty przy paleniu ale udalo sie zjarac misja zakonczona sukcesem .
Z jakiego najdziwniejszego urzadzenia wy jaraliscie ?
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
Wyświetl profil - toxic1337
Rejestracja: 23 grudnia 2017
Płeć: chłopak
- ZASŁUGI
- 771Liczba postów
- 105Karma otrzymana
- 127Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
Wyświetl profil - no1special
Rejestracja: 28 maja 2015
Płeć: chłopak
- ZASŁUGI
- 1532Liczba postów
- 196Karma otrzymana
- 139Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
Wyświetl profil - Melodyne
Rejestracja: 18 września 2020
Płeć: dziewka
- ZASŁUGI
- 498Liczba postów
- 271Karma otrzymana
- 459Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
Wyświetl profil - no1special
Rejestracja: 28 maja 2015
Płeć: chłopak
- ZASŁUGI
- 1532Liczba postów
- 196Karma otrzymana
- 139Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
Wyświetl profil - Melodyne
Rejestracja: 18 września 2020
Płeć: dziewka
- ZASŁUGI
- 498Liczba postów
- 271Karma otrzymana
- 459Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
Wyświetl profil - CieplaPoduszka
Ranga: Kompetentny
Rejestracja: 29 lipca 2017
Płeć: chłopak
- ZASŁUGI
- Kompetentny
- 1455Liczba postów
- 592Karma otrzymana
- 512Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
NarkoMemy dodaj swój
HyperTuba
dodaj film
Artykuły
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
Newsy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/chimpanzees-sharing-fruit.jpg)
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol
Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/jalowki.jpg)
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie
Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/lotnisko-w-pyrzowicach-.jpg)
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk
Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".
