ODPOWIEDZ
Posty: 2148 • Strona 38 z 215
  • 720 / 12 / 0
Co do peaku to trwa krocej moim zdaniem niz na 5/6 apb.
  • 1628 / 195 / 0
Pewnie co człowiek to inna reakcja. U mnie peak na 6-APB to jakoś 3h, a reszta to takie nie wiadomo co. :rolleyes:
  • 343 / 3 / 1
rand pisze:
Powiedz z czym miksowales i w jakich ilościach
A po 150 musi być dobrze, zaraz tyle wrzucam
5 dnio-nocy ciąg na brefedronie (~2g) 3MMC (około 2g), NEB'ie (nie mam pojęcia) :rolleyes: te rzeczy były brane na pół qlbo i na trzy osoby więc trudno powiedzieć, solo brałem kodeinie(~8 wrzuceń w ciągu 5 dni bez snu, amfetaminie około 2g, kofeinie w znikomej ilości, i klonazepam (w sumie około 50mg).. piątego dnia, pełen frustrat że mimo benzo i opio mam w kurwę zły humor, robie 2 bombki, jedna dla dziewczyny (400mg brefa + 300mg 3mmc) i moja (600mg brefa + 500mg 3mmc + tyci-tyci kofeiny - nie wiem po chuj + skruszone 4mg klonazepamu + ~130-150mg 5MAPB)
wiem że niczego głupszego nie mogłem wymyślić, ale byłem zdesperowany i wygrała żądza 'jeszcze troszke korby'.. 5minut chodziłem po domu z bananem na ryju mówiąc że mam bombe życia, światła raziły mnie po oczach aż zakręciło mi się w głowie, położyłem się na łóżku powtarzając "mam bombe życia *-* " i pach, trace przytomność..
budze sie 20 godzin poźniej, praktycznie pełen paraliż ciała, dziewczyna się mną opiekuje, ide spać znowu.. władze w prawej nodze odzyskałem po 2 dniach, zaś z opowieści mej lubej wynikało że po utracie świadomości napiąłem wszystkie mięśnie, ręce dałem pod plecy - za nic nie chcąc ich wyjąć i tak leżałem...
bardziej wygląda to na zespół pozapiramidowy, ale kwetiapine brałem 2 tyg wcześniej, 100mg żeby zmusić sie do snu (kolejny błąd), a alkoholu nie pije, no dobra pije, ale od święta.
a do tematu ma się to tylko tyle że 5MAPB dokonalo dzieła, a tydzień pozniej 5 osób testowały (dawki od 100-150) i wszystkie były pozytywnie zaskoczone, opisywały to jako 80% dobrego eM + 20% lekkich kwasowych wizuali na rzecz psychodeli.. także ja substancje polecam :-D :-D :-D
"Lets go Batman and Robin. Rob a pharmacy on the comedown."



Spoiler:
  • 720 / 12 / 0
Tutaj myślę, ze juz było blisko zgonu. Temp ciała napewno byla kurwesko podniesiona, zacieszaj ze nie padles od temperatury. Ale napewno mózg się niezle podgotował podczas tej "korby". Opisz szerzej skutki uboczne (te after party takze wazne)oraz jak najdokladniej swój stan z tej pizdy %-D
  • 1857 / 66 / 80
Miałeś brainzapsy? Strzelanie prądu w głowie?
  • 4807 / 265 / 0
Miałem identyczne efekty przedawkowania po 400mg 5-MAPB. Uprzedzając pytania - chciałem się zajebać. Podobnie też było gdy przedawkowałem 6-APB, miałem taką hipotermię że w drodze do wanny ślizgałem się na własnym pocie. Czułem że schodzę. Różniły się natomiast kolejne dni. Po 6-APB przez dwa dni zarzygałem całą chatę i byłem wycieńczony, po 5-MAPB przeżyłem także dwudniową największą derealizację w moim życiu.
Ostatnio zmieniony 11 stycznia 2014 przez TheLight, łącznie zmieniany 3 razy.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 196 / 1 / 0
Słabo klepie.
BS potwierdza.
  • 1893 / 179 / 0
Skoro (chyba) nie ma jeszcze wydzielonego tematu do miksów to zapodam mojego... oczywiście można wrzucić trochę więcej, zależy od tolerki, sam miks klepie wyśmienicie ale jest też nieogar :D
70-80mg 5-MAPB sniffem + 150-200mg 3,4-DMMC w bombie + 50-80mg etylofenidatu (klama) + dopalenie maczaną - KREW I OGIEŃ

5-MAPB to jak na razie najlepszy benzofuran w mojej ocenie, w przeciwieństwie do 6-APB i APDB euforia przychodzi naturalnie, wypierdala z kopyta jak mustang (w porównaniu z szóstkami) i nie przynosi tych negatywnych, dysforycznych stanów które potrafią trzymać długo gdy się w nie uwikłasz - co mi często się zdarza na szóstkach. Przypuszczalnie także bad trip, w sensie emocjonalnym, jeśli się zdarzy - będzie mocniejszy, warto zadbać więc o pozytywne s&s coby uniknąć krzywych faz.
  • 343 / 3 / 1
Anon pisze:
Miałeś brainzapsy? Strzelanie prądu w głowie?
2 tygodnie temu kwetiapiny, straszne okoliczności, jeden cel - usnąć. 4 w nocy, lece do apteki z ostatnimi 10zł w portfelu i recką której planowałem nie realizować. 100mg spowodowało splątanie i wymarzony sen, 2 dni poprzepalane neurony, synapsy świszczały, ogólnie never again. :kotz:
chyba że pytałeś o domniemane ZS/ZPR/prawie zgon - nie, nie miałem
"Lets go Batman and Robin. Rob a pharmacy on the comedown."



Spoiler:
  • 1857 / 66 / 80
"2 dni poprzepalane neurony, synapsy świszczały,"
O to mi chodziło. Lepiej tak nie szarżuj bo hipertermia dosłownie niszczy, wiem coś o tym.
ODPOWIEDZ
Posty: 2148 • Strona 38 z 215
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Największa w historii analiza potwierdza: marihuana skuteczna w leczeniu objawów nowotworowych

W ciągu ostatnich miesięcy świat nauki zyskał dostęp do największej metaanalizy dotyczącej zastosowania marihuany w terapii nowotworów, przeprowadzonej przez Whole Health Oncology Institute we współpracy z The Chopra Foundation i opublikowanej w prestiżowym czasopiśmie Frontiers in Oncology. Wyniki są jednoznaczne – istnieje przytłaczający konsensus naukowy, że medyczna marihuana skutecznie łagodzi objawy choroby nowotworowej i poprawia jakość życia pacjentów.

[img]
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.