Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
ODPOWIEDZ
Posty: 1858 • Strona 81 z 186
  • 1599 / 47 / 0
03 czerwca 2018Ankaaa pisze:
a musze Wam powiedziec, ze ja mialam tylko 3 dni skreta po lorku, wytelepalo mna konkretnie, ale mysle, ze ten lorek jest troche demonizowany. jak czytam o innych benzo to jestem przerazona.
To zależy jeszcze czy mówimy o uzależnieniu psychicznym czy fizycznym ?
  • 1211 / 615 / 0
03 czerwca 2018Ankaaa pisze:
a musze Wam powiedziec, ze ja mialam tylko 3 dni skreta po lorku, wytelepalo mna konkretnie, ale mysle, ze ten lorek jest troche demonizowany. jak czytam o innych benzo to jestem przerazona.
To krótko działające benzo, a wszystkie benzo z tej grupy mają ostre jebnięcie ale i krócej telepie przy odstawce. To nic dziwnego, po dłuższym ciągu na alprze te 3 dni to również największe nasilenie efektów odstawienia, które zanikają stopniowo w ciągu 1-2 tygodnia. Po przerobieniu jakichś 150 mg eti w 2 tygodnie było to samo - 3 dni piekła, potem stopniowa ulga. Ci którzy walą większe dawki przez dłuższy czas mają nieco bardziej przejebane.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1545 / 1586 / 0
[mention]pol90[/mention]

po prawie roku brania to chyba jedno i drugie.
Uwaga! Użytkownik MaryJayDu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1360 / 179 / 0
03 czerwca 2018pampuk pisze:
03 czerwca 2018Maykel85 pisze:
Ja się z tym nie zgadzam. Imo:

1. Clonazolam
2. Alprazolam
3. Lorazepam
4. Clonazepam
5. Etizolam

Lorazepam może być nawet przed alpra, w jednym opisie o lorku czytałem, ze odstawienie lorazepamu może powodować podobne objawy odstawienne jak odstawianie barbituranów.
Nie musisz się zgadzać bo tu chodzi o subiektywne opinie userów i ustawinie Lorka w konkretnym miejscu. Zauważ, że przewijają się te same substancje a Lorek jest w czołówce prawie zawsze. Zapomniałeś o RC na tej liście :-)
[mention]pampuk[/mention] A clonazolam i etizolam to co :-) ?

03 czerwca 2018Vratislav pisze:
Lorek, lorek... wpadło mi w ręce jakiś czas temu opakowanie jednynek. Tak dla testów, czy w ogóle warta uwagi jest ta benzodiazepina. Zacząłem od najmniejszej dawki (zerowa/niska tolerancja na benzo), czyli 1 mg i o dziwo - spisała się bardzo dobrze. Relaks, wyjebanizm, miorelaksacja. A zadania łatwego ta marna jedyneczka nie miała, bo na podkładzie leżał gruby szczur ścierwa + metkat z 2 pak. A zbiła działanie stimów wręcz książkowo i grzecznie ułożyła do spania.

Następne testy to już większe dawki - najpierw 2 mg. Działanie takie samo jak podczas pierwszego razu, tylko nieco większa zamuła i senność. No to pyk kawka i jedziemy dalej. Po jakimś czasie naszła ochota na dorzutkę. Alpra 1 mg wydawała się dobrym wyborem i rzeczywiście tak było - podbiła mocno działanie lorka i wprowadziła tę swoistą alprazolamową euforię. Po jakimś czasie kolejna dorzutka, tym razem 2 mg lorka. I co? I dupa! Reakcja paradoksalna popsuła ten zajebisty stan chilloutu. Odczekałem dzień, wrzucam lorka - ok, coś tam mizia. Ale za mało, więc leci kolejne 2 mg. I co? I znowu nagłe otrzeźwienie i pełen wkurw! Więc wniosek taki, żeby nie dorzucać tylko walić od razu grubszą dawkę. Ok.

Następnym razem poszło od razu 5 mg i nic. Jakiekolwiek dorzutki równieź nie trybiły, więc wkurwiony wyjebałem resztę tego gówna. Bo co to ma być, loteria w stylu "urobisz się lekko/urobisz się mocno/będziesz przymulony jak kupa gówna/nie poklepie Cię wcale"?

Może działanie lorazepamu samo w sobie nie jest złe, to już sposób w jaki substancja działa jest po prostu skandaliczny. Nigdy, żadne benzo nie dało mi tylu reakcji paradoksalnych co lorek. Alprę wrzucam i wiem czego się spodziewać, a tutaj nawet najstarsi górale tego nie wiedzą. Co za syf.
[mention]Vratislav[/mention], lorek jest fajny, tylko bez miksow z innymi benzo i w dawce 1-2mg bez tolerki jak u ciebie, daj mu jeszcze szanse, nie zawiedziesz sie :-) .

03 czerwca 2018pampuk pisze:
03 czerwca 2018Demis pisze:
1. FluAlprazolam
2. Clonazolam
3. Alprazolam.
4. Klonazepam.
5. Etizolam.

Lorka (jeszcze) nie brałem :)
Karma za to, że mnie zamurowało :-) Lorka nie wrzucałeś a tu w zasadzie o Lorka się rozchodzi bo to wątek o nim :-P

A zamurowało mnie to 1 miejsce FluAlpry uzasadnij prosze bo to substancja stosunkowo nowa na rynku benzo i jeszcze nikt nie opisywał wjebania ani wychodzenia z tego. Masz jakieś doświadczenia opisz dokładnie najlepiej w watku dedykowanym podrzuć link PW albo w zasadzie tutaj bo ten wątek śledzę z ciekawością. Może jakiś mod faktycznie powinien wydzielić to co zaproponowałem do osobnego wątku :-)
[mention]pampuk[/mention], ja mysle, ze tu chodzi o krotsze działanie flualprazolamu od alprazolamu i stad to porównanie. A jak wiadomo alpra to najbardziej i najszybciej uzalezniajaca benzodiazepina, wiec flualpra musi jeszcze szybciej i mocniej uzalezniac.
mój mail: maykel855@gmail.com
  • 760 / 68 / 0
@Maykel85 no fakt czytać w szkole ze zrozumieniem nie nauczyli :nuts: nie wiem czemu mi ten eti i clon z aptecznymi się skojarzył, pewnie dlatego, że w mojej "aptece" leżą koło siebie :-P

No właśnie ciekawi mnie jak tam z tą flualprą jest - na tyle krótko na rynku i cenowo absurdalna, że jeszcze nikt się wpierdolić nie zdążył.
U mnie na pierwszym miejscu jest lorek i alpra. Obydwie to masakra jest... przy wyjściu dramat. Wolałbym na sucho wychodzić z 3 tygodniowego ciągu alco niż jeszcze raz odstawiać alprę przy obstawie innych leków... :diabolic:
My name is called religion, sadistic, sacred WHORE.

"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” Albert Einstein.
  • 394 / 5 / 0
mnie te benzo usypia dzisiaj brałem 30 mg klorazepanu 3-0-0 , 2 mg etizolamu 1-1-0 i teraz zarzuciłem 2,5 lorka, ciekawe co będzie
,,Niezapomniana faza przed oczami gwiazdy... odpływasz jakbyś wciągnął naraz wiadro Szałwi 5 minut poza światem lecz czas tu nie gra roli miej pewność,że powrót do rzeczywistości napewno zaboli.''
  • 3 / / 0
do dupy ten lorazepam. wpieprzyłem 5 tabsów Lorafenu i jedno wielkie gówno. ani mni nie uspokoiło ani zrelaksowało.

Sedamie! błagam! znów zacznij działać! ostatnio zjadłem 10 tabsów i wielce mnie rozczarowałeś. Byłeś takim miłym, cudownym przyjacielem, który dawał radość i szczęście!
  • 714 / 45 / 0
Ja kiedyś zjadłem 3 tabsy i ani ni uśpiło ani nie zrelaksowało. Ale ludzie którzy mnie widzieli, mówili że jakiś zmulony jestem. Tak więc subiektywne wrażenie nie zawsze jest ok, zwłaszcza przy benzo ... kiedyś Bigos o tym nawet pisał (po klonach).
  • 1277 / 129 / 0
Często się słyszy że lorazepam nie działa rzadziej alpra, najrzadziej klon lub diazepam.
  • 1305 / 162 / 0
Diazepam działa zawsze ja Dziś O zjadlem teraz 7.5mg wraz kodeina
Ręce przestały latać
O depakinie i akinietonie nie mogę zapomniec :gun: %-D

Ten lorazepam strasznie się szybko metabolizuje ok 10 będę musiał dodać 2.5mg

Hej już sram na to sprawę sądową wyjebie mnie do zk to siebie sprawi frajdę a ja w razie w to doktor będzie do dyspozycji w więzieniach chętnie się wezmę za sprzątanie ambulatorium %-D q
Uwaga! Użytkownik Anabolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1858 • Strona 81 z 186
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Największa w historii analiza potwierdza: marihuana skuteczna w leczeniu objawów nowotworowych

W ciągu ostatnich miesięcy świat nauki zyskał dostęp do największej metaanalizy dotyczącej zastosowania marihuany w terapii nowotworów, przeprowadzonej przez Whole Health Oncology Institute we współpracy z The Chopra Foundation i opublikowanej w prestiżowym czasopiśmie Frontiers in Oncology. Wyniki są jednoznaczne – istnieje przytłaczający konsensus naukowy, że medyczna marihuana skutecznie łagodzi objawy choroby nowotworowej i poprawia jakość życia pacjentów.

[img]
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.