Produkty medyczno-farmaceutyczne opatrzone nazwami generycznymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 1 z 3
  • 229 / 12 / 0
Stosowałem nie tylko na sen Olanzapine. I na drugi dzień gorzej mozg funkcjonował. Teraz stosuje KWetiapine o wiele lepiej mózg fukncjonuje niż na Olanzapinie.
Po wielu latach mineły mi psychozy, i na sen stosowałbym coś innego niż neuroleptyki co ma mniej skutków ubocznych.
Tylko apteka na recepte. Żadne CBD itd. Bo te ziólka uja działają na sen, chyba ze ktos ma lekkie problemy na sen. A w rzecyz poza apteki nie bede sie bawił. I do stałego zastosowania co najważnijsze
  • 175 / 21 / 0
Chciałbym powiedzieć mirtazapina, ale nie wiem jak z tym na dłużej. Brałem 2 tygodnie. Nie ma sobie równych w tuleniu do łóżka.
Najczęściej przy długoterminowej bezsenności słyszałem właśnie o kwetiapinie, kilkoro moich znajomych to bierze na sen już przez długi długi czas.
Zważaj na swoje myśli, gdyż przemienią się w czyny; zważaj na swoje czyny, gdyż przemienią się w nawyki; zważaj na swoje nawyki, gdyż przemienią się w twój charakter; zważaj na swój charakter, gdyż on będzie twoim losem.
  • 294 / 11 / 0
Mi trazodon się świetnie spisuje, 50-75mg łykam
  • 927 / 288 / 5
Mi również trazodon służy, aczkolwiek niewątpliwie mimo iż jest mniej szkodliwi od neroleptyków to do zbyt łagodnych leków nie należy.
więc długotrwale to najlepsza jest higiena snu, melatonina i melisa.
"Nie istnieję, nigdy nie istniałem, ale skoro Ty już istniejesz to może i ja zaistnieję."
"Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
  • 3526 / 576 / 1
Generalnie to powinno się leczyć przyczynę bezsenności a nie objawowo na stałe zażywać leki nasenne. Chyba że jesteś osobą w podeszłym wieku, którym produkcja melatoniny na starość fiksuje. W sumie to jedyne co mi do głowy przychodzi to ketrel, ewentualnie jakieś antydepresanty z działaniem nasennym jak mianseryna albo właśnie trazodon. Tylko że trazodon będzie wam wchodzić w interakcję z Tramalem DXM MDMA i wszystkim coa działanie na serotonine.
Może właśnie CBD...?
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 105 / 25 / 0
20 marca 2022Nanananax pisze:
Mi trazodon się świetnie spisuje, 50-75mg łykam
Na mnie zle dzialal. Wywolywal depresje. Po odstawieniu... po depresji, czy jakis "ponizszych" stanach, tak wiec nie polecam,

pozdrawiam :-)
Uwaga! Użytkownik magdalena84 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 68 / 7 / 0
Do stałego pewnie coś z ssri bo nie rośnie szybko tolerka. Tak czy siak później jesteś w dupie bo ich odstawienie to jest ból a nawet jak się uda to masz problem dalej nierozwiązany.
Lepiej mieć coś doraźnie i próbować pracować w między czasie nad przyczyna.
  • 3526 / 576 / 1
Oczywiście! Trzeba postawić trans diagnozę bo bezsenność zapewne jest objawem.
Chyba że patologia leży po stronie dla przykładu nerwowego albo nowotworu więc geneza będzie trochę inna.

Po pierwsze: uprawiaj więcej seksu przed snem

Po drugie: na dwie godziny przed udaniem się na spoczynek wyeliminuj źródła sztucznego, zimnego światła to jest wyświetlacze telefonu, monitory komputerowe, telewizor

Po trzecie: kolacja lekkostrawna plus herbata, napar ziołowy – na mnie dobrze działa połączenie rumianku i melisy (mimo że wszyscy wymienią właśnie melisę w pierwszej kolejności jako ziółko nasenne dostępne bez problemu, to jednak dopiero połączenie melisy i rumianku działa na mnie dwa kroć mocniej niż sama melisa)

- wietrzenie sypialni + ruch – na przykład 20 minut spaceru czy innego ruchu na świeżym powietrzu.
Opcjonalnie: ćwiczenia fizyczne na przykład seria pompek przysiadów brzuszków itp.
Dodatkowo: prysznic (Ja lubię ciepły bo rozluźnia mięśnie i redukuje napięcie)

Obowiązkowo: wykluczenie stresu i problemów, W miarę możliwości. Stres jest najbardziej pospolitą przyczyną bezsenności albo niewysypania. Każdy ma jakieś zmartwienia ale jeżeli nie możesz ich wykluczyć to spróbuj chociaż nimi pokierować albo "uczciwie oszukać" swój mózg tak pozwalać sobie wyłączyć te zmartwienia na 8 godzin w nocy.

W końcu: medytacja, muzyka relaksacyjna, kontemplacja, modlitwa.

Dopiero teraz można rozważyć farmakoterapię bez recepty, później konsultacja z lekarzem POZ, dwie – trzy szanse na strzał w leki z przepisu lekarza, na receptę.

Dalej – Jeśli powyższe zawiedzie, zapisz się do psychiatry i do psychologa na drobiazgową analizę swojej sytuacji.

***

Kwetiapina (ketrel) jest niezłym lekiem, bezpiecznym i o minimalnej ilości objawów ubocznych. Ketrel to neuroleptyk jednak jeżeli zatrzymałaś się na olzapinie i haloperidolu myśląc o neuroleptykach, to znaczy, że jesteś daleko w tyle bo ketrel ma z neuroleptykiem to ma tylko te klasyfikacje z cech wspólnych...
Ponadto mogę polecić mianserynę (z minusów: gastro i możliwość przybrania na wadze. U mnie jednak daleko do takiego rozdania. Jeśli nie wpierdalasz paszy i zdarza ci się chodzić pieszo zamiast wozić dupę, Nie musisz się martwić)
Dużo ludzi zażywa trittico (trazodon) który cieszy się opinią bezpiecznego leku pierwszego rzutu z minimalną ilością objawów ubocznych. Na forum jednak spotykam się z dosyć dużą liczbą doniesień o spadku skuteczności terapeutycznej w miarę używania
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 4894 / 853 / 0
@Retrowirus Dobre rady jeśli chodzi o pierwszą czesc. Od siebie dodam że prócz nich przed podjęciem kroku o zażywaniu psychotropów warto spróbować melatoninę. Psychotropy to ostateczność.
Uwaga! Użytkownik F6mGCrx3 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 303 / 53 / 3
Też miałem kiedyś problemy ze snem. Bardzo pomogło mi używanie łóżka tylko do spania. Od razu rano wyjść, tuż przed snem wejść. Nie czytać w łóżku, nie przeglądać socjali niczego. Działa już po kilku dniach i wyleczyłem ciągłe budzenie się w nocy. A jak już się w nocy obudzisz i minie trochę czasu, że wiesz że nie zaśniesz to poczytaj coś sobie (byle nie w łóżku) albo jakieś inne spokojne aktywności. Mi pomogło także polecam.
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 1 z 3
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
"Bardzo lubiłem amfetaminę". Znany muzyk o narkotykach

Kazik Staszewski opowiedział o swoim doświadczeniu z narkotykami. Muzyk sporo eksperymentował z używkami.

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.

[img]
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków

Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.