Leki stosowane w leczeniu zaburzeń psychicznych.
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 2190 • Strona 152 z 219
  • 1907 / 181 / 0
01 kwietnia 2021Wzn724 pisze:
Dostałem ja konkretnie na problemy ze snem. Faktycznie następnego dnia od rana jest ciężko a sen w moim przypadku nie jest po niej jakis wybitny. Wymienię ją dziś u magika na kwetiapine właśnie z myślą o śnie, stabilizacji nastroju i działaniu na dd.
Mam nadzieję, że po niej nie ma takiego ciężkiego następnego dnia jak po lewometrazynie.
Z tego co piszecie to fajny lek. Mam nadzieję, że zadziała na mnie bo od kilku miesięcy stosuje różne specyfiki i z żadnym efektem.
No jedynie xanax zadziałał jak trzeba.

Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}
Niestety po kwecie na początku też można być zmulonym, więc nie licz, że od razu będzie super. Ja co prawda nie miałem takiego problemu, ale ja mam tolerancję na neuroleptyki. Kumpel po 50mg był rano nieprzytomny. Ale po 25mg już było nawet nie najgorzej. Mimo wszystko i tak to lek sto razy lepszy od lewomepromazyny. Jak to można przepisywać to nie wiem. Magik musi mieć chyba ze 100 lat.
Take DXM and Be Happy
  • 356 / 69 / 0
02 kwietnia 2021Demis pisze:
Magik musi mieć chyba ze 100 lat.
psychiatra typu vintage.

ostatnio zlapala mnie okropna bezsennosc tak z niczego, moze jako efekt uboczny po odstawieniu bupropionu. trzydziesci kilka godzin bez snu, z czego z 10 spedzone na wierceniu sie w lozku i wierzganiu nogami z nadzieja ze moze w koncu zasne, przeplatane lękami. mialam przy sobie zopiklon, ale balam sie ze w polaczeniu z ta ruchowa nadpobudliwoscia i wewnetrznym strachem zrobie sobie jeszcze wieksza krzywde tym lekiem, ze zaczne miec jakies masakrycznie przerazajace haluny i wcale mnie nie uspokoi. benzo z profilem nasennym i zmniejszajacym napiecie miesni bylyby chyba najlepsze w tej sytuacji, ale nie mialam pod reka, wiec zdecydowalam sie na 50mg kwety ktorej wczesniej nie probowalam. w ciagu godziny po zazyciu juz smacznie spalam i obudzilam sie mniej wiecej po siedmiu godzinach, zdziwilam sie ze nie mialam po tym kaca tak jak wiele ludzi tu opisuje.
  • 1907 / 181 / 0
@ema112, co człowiek to reakcja :) Ja brałem najwięcej 500mg kwety, 100 na noc i 400mg xr na wieczór, i nie byłem w ogóle senny, a waliłem pod to browary (wiem, nie powinienem, ale imprezowałem z dziewczyną). Myślę, że jakbyś wrzuciła zopiklon, to byś usnęła z samego zmęczenia i działania substancji, ale nigdy nie wiadomo. Kweta dobra na sen, chociaż neuroleptyki to ogólnie leki ostatniej szansy, na chroniczną bezsenność, bo jak ktoś raz czy dwa razy nie może usnąć, to można się uśpić jakimś benzo (chociaż uwaga na uzależnienie) albbo hydroxyzyną (jak na kogoś działa).
Take DXM and Be Happy
  • 356 / 69 / 0
@Demis rozwazalam ten zopiklon, ale on jednak jest najbardziej skuteczny jak czlowiek jest juz w miare wyciszony i gotowy na spanko, a ja cala noc turlalam sie z jednej strony lozka na drugie i jak zamykalam oczy widzialam demony %-D a z-drugs jednak maja te wlasciwosci halucynogenne, raz nie udalo mi sie szybko zasnac po imovane i zaczelam scrollowac telefon z nudow, przegladalam jedna strone na wikipedii z 20 minut bo literki znikaly i rozjezdzaly sie w rozne strony. neuroleptyki nie sa takie kaprysne no i na pewno pomagaja troche bardziej z lękami. na szczescie nie musze brac nasennych codziennie, wiec kwetiapine moge sobie zostawic jako last resource.
  • 3 / / 0
Biorę 200mg ketrelu na noc. Czy jak dodatkowo raz na jakiś czas wezmę 200 w dzień będę mial jakieś skutki odstawienne?
  • 7 / / 0
Ja zacząłem terapie kweta dziś i mam kilka pytań. Lek ten stosuje pierwszy raz, na bezsennosc. Wcześniej stosowalem tricotto cr które na mnie nie działało. Mam kilka pytań. Po jakim czasie od zjedzenia lek zaczyna działać. Lekarz kazał brać pół tabletki, wziąłem pół godziny temu i bez efektu. Dorzucac drugie pół? Jakie dawki są nasenne? I jak to się ma w połączeniu z mj?
  • 40 / / 0
Dostałem kwetiapine pod nazwa kwetaplex xr 50mg czyli spowolnionego uwalniania. Coś tam po tym śpię. Później mamy zwiększyć do 100mg.
Działanie inne już nasenne powinno pojawić się od 1 tabletki czy dopiero po jakimś czasie ? Chodzi mi konkretnie uspokojenie myśli itd

Fuzja - D5

I czy dobrym pomysłem byłoby branie kwetiapiny 50mg w dzień i 50mg na noc?
Chodzi mi czy dawka wzięta w dzień zadziała podobnie co np. Xanax. Uspokojenie myśli, wyciszenie lęków itd
Czy lepiej sięgnąć 100mg na noc i tyle ?
Noc na 50mg jest w miarę spoko ale chodzi mi by coś zadziałało w dzień. Chociaż magik twierdzi, że skoro to jest spowolnionego działania to działa przez cały dzień nawet jak wezmę na noc.
Mam opór ciężka sytuację życiową, toksyczny związek i dużo innego syfu w głowie. Xanax to czasami wycisza do zera. Kweta w dzień ma szansę zadziałać podobnie? Ktoś tak próbował?
  • 30 / 5 / 0
Biorę kwete na bezsenność. Na początku przymuła okropna. Nie potrafiłam dobrać dawki (za wysoko). Ostatecznie działa na mnie dobrze 1/4 z 25mg.
Jednak nurtuje mnie myśl.. Nigdy nie byłam zbyt wylewna uczuciowo. Natomiast po zażyciu robię się taka milusia, miło mi się gada ze znajomymi, bardziej szczera i otwarta. Taka pluszowa, chętnie bym się przytuliła i inne love To normalne?
  • 505 / 91 / 0
Też tak mam. Potulny jak baranek i czuje dosłownie miłość
Również zaczynałem od 1/4 tabletki 25mg
Po pół roku wszedłem na 25mg by działała nasennie.
Teraz mam dodatkowo wenlaksyne i biorę już 50mg inaczej mam problem że snem
  • 102 / 17 / 0
jak wy takie malutkie tableteczki dzielicie na ćwiartki jeszcze ? mam preparat ketrel 25 mg.
ODPOWIEDZ
Posty: 2190 • Strona 152 z 219
Newsy
[img]
Narcos Holandia. Rekordowa liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych

O ponad 10 proc. wzrosła liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych – informuje holenderska policja. W 2024 r. wyeliminowano aż 167 takich przybytków. Dla porównania w Polsce w tym samym roku odkryto 85 przestępczych laboratoriów. Wzrasta też liczba składowisk nielegalnych odpadów po produkcji narkotyków, zagrażających środowisku.

[img]
Tona kokainy przechwycona. Gangsterzy wpadli, bo kupili łódź za gotówkę

Z łodzi u wybrzeży Australii skonfiskowano ponad tonę kokainy wartej niemal pół miliarda dolarów amerykańskich. Policja zatrzymała pięć osób.

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.