albo bierzesz to co jest (niewiedzac nawet co to jest) albo nie masz co palic...
wiem ze zaraz ktos odpowie ze wyjsciem jest wlasna hodowla ale nie zawsze sa do tego warunki, mozliwosci, checi itd. ;)
Gleba pisze:Która odmiana MJ wywołuje silniejsze "bad tripy"? Indica, Sativa czy Skunk?
1. Potrzebne będą próbki wszystkich trzech odmian. Oddajesz je do analizy celem sprawdzenia obecności związków psychoaktywnych oraz procentowej zawartości w suchej masie roślinnej.
2. Mając już wyżej wymienione sporządzasz tabelę porównawczą i zaznaczasz sobie największe różnice.
3. Badania kliniczne: z racji tego, że ty je przeprowadzasz nie możesz wziąć w nich udziału. Grupa badawcza powinna liczyć co najmniej 40 osób. 10 pali indice, 10 sative i 10 skunka. Pozostała 10 jest to grupa kontrolna otrzymująca placebo. Pamiętaj, że musi być na tyle dobrze spreparowane, żeby nie widzieli różnicy między tym co dostają a co jest przedmiotem badania. Rejestrujesz każdorazowe wydanie dawki, każdy imiennie podpisuje się pod tym co dostał. Każdy pali w osobnym pomieszczeniu, tak aby inni uczestnicy badania nie mieli bezpośredniego wpływu na jego stan psychiczny. Nagrywasz każde doświadczenie, przeprowadzasz rozmowy w trakcie i po. Oczywiste jest i chyba nie muszę tego pisać, że niezmiernie ważne jest badanie psychologiczne podjęte bezpośrednio przed eksperymentem (musisz jednak założyć wbrew temu co myślisz, że s&s może mieć kluczowe znaczenie- inaczej test będzie nieobiektywny a co za tym idzie zafałszowany). Tak postępiujesz ze wszystkimi osobami.
4. Całość doświadczenia powtarzasz kilka-kilkanaście razy- zależy nam na statystykach
5. koniec badań, analiza wyników. Mając dane wszystkich uczestników, nagrania i raporty psychologiczne przypisujesz go do określonej grupy. Robisz tak ze wszystkimi po kolei i dopisujesz ich pod tabelki z wynikami. Jeżeli jakaś roślina wypadnie bardzo słabo w porównaniu z innymi (łącznie z placebo), znaczy to, że to ona jest odpowiedzialna za bad tripy i wszelkie wymienione przez ciebie objawy w pierwszym poście
Na zakończenie chciałbym dodać, że post ten ma jedynie funkcję informacyjną, ma przybliżyć tylko metodę odnalezienia odpowiedzi na pytanie. Zapewne jest w nim wiele błędów merytorycznych w aspekcie przeprowadzania tego typu badań. Dlatego powinieneś skonsultować się z kimś o większych ode mnie kompetencjach.
Przeprowadzenie tego doświadczenia będzie zapewne drogą inwestycja, dlatego przydałby się sponsor, którego ciężko będzie znaleźć.
Przypominam także że handel i posiadanie ww roślin jest na terenie Rzeczypospolitej Polskiej przestępstwem- przypominam ponownie iż post ten jest jedynie informacją a nie zachęcaniem do łamania prawa
Mam nadzieję, że moja odpowiedź Cie satysfakcjonuje- wszakże nie ma lepszej drogi poznawania świata niż jego samodzielne badanie.
Dobranoc, dziękuję, koniec imprezy
Gleba pisze:liczyłem, że pisząc w tym dziale otrzymam na poczekaniu jakąś rzeczową odpowiedź.
BrightestStar pisze:Odpowiem Ci więc w bardzo dojrzały sposób.... [itd.]
A tak na serio - jeśli bierzesz palenie u dila to zazwyczaj nie masz pojęcia co Ci daje. A więc na nic Ci się zda wiedza którą chciałeś otrzymać. Natomiast jeśli chcesz swoje to i tak musisz się sporo naczytać min. przy wybieraniu odmiany dla siebie. A więc na jedno wychodzi, musisz szukać sam. Ja Ci pomagam jak mogę, ale inni widać nie chcą :D
Sativa jest bardziej euforyczna i energetyczna, trochę psychodeliczna. Indica to ciężki kanapowiec i mnóstwo rozkmin. Oto są te bazy. Nie ma żadnej typowo badtripowej konopii. Ot, może ta odmiana co dostałeś Ci nie podeszła.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
pindyjski pisze:Natomiast jeśli chcesz swoje to i tak musisz się sporo naczytać min. przy wybieraniu odmiany dla siebie.
pindyjski pisze:A więc na jedno wychodzi, musisz szukać sam.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
pindyjski pisze: Sativa jest bardziej euforyczna i energetyczna, trochę psychodeliczna. Indica to ciężki kanapowiec i mnóstwo rozkmin. Oto są te bazy. Nie ma żadnej typowo badtripowej konopii. Ot, może ta odmiana co dostałeś Ci nie podeszła.
BrightestStar pisze:Mój post miał na celu zachęcenie go do samodzielnego szukania odpowiedzi.
Może to dziwne, ale wiem, że mogę i o dziwo - umiem szukać, a moje poszukiwania zacząłem właśnie od zadania pytania na tym forum, bo nie wiem po co mam sobie na samym wstępie komplikować życie. Jak się to komuś nie chce odpisywać to go przecież nie zmuszam.
BrightestStar pisze:nie dopuszczasz do siebie myśli, że może być inaczej niż twierdzisz. Ba, może jesteś święcie przekonany, że odmiana ma znaczenie na to co wkręci ci się na fazie więc pozostaje tylko jeden sposób.
pindyjski pisze:Gleba pisze:liczyłem, że pisząc w tym dziale otrzymam na poczekaniu jakąś
Sativa jest bardziej euforyczna i energetyczna, trochę psychodeliczna. Indica to ciężki kanapowiec i mnóstwo rozkmin. Oto są te bazy. Nie ma żadnej typowo badtripowej konopii. Ot, może ta odmiana co dostałeś Ci nie podeszła.
Właśnie mi się tak pomyślało. Pierwsze jarania jakie miałem były jak najbardziej lekkie, przyjemne i euforyczne. Jarałem lufę i w podskokach, z bananem na gębie leciałem sobie amciu robić, podśpiewując pod nosem piosenkę. Ale z racji że u mnie źródła są dość chaotyczne i niesprawdzone (rzadko jaram) wątpię na powtórkę z rozrywki :D
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/paczkomatdomeyki.jpg)
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"
Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/76-25649_g.jpg)
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu
Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.