Tak, się dzieję, gdy zeżre katynony, a potem tydzień albo półtora nofap.
Dziwn3 uczucie, jakby jądra domagały się spustu, więc w odstępie krotkim czasowym, stawiam do pionu i opróżniam jądra.
Hipotezy są dwie, energetycznie naładowane cząstki metkatynonu, wprawiają nasieniewód w ekstazę.
Drugi powód jest taki, że fazowanie na katynonach, w trakcie stałym elementem była onanizacja. Po ketonach i zapoznaniu się z nimi. Muzyka, onanizacja, lub rozmowa mikrofonowa z kimś na kamerce.
Tutaj pozujesz przednią kamerą.
Poblokowałem wiele osób na tiktoku, generalnie tych drag queen i tych którym, jadaczka się nie zamyka. Żebrzą o prezenty i łajki. Na youtubie, nie odnalazłem jak kogoś zbanowac, ale tam rzadko przebywam.
Banuje tych wietnamcow, którzy jedzą robale, albo taplają się w błocie.
Banuje tych, co otworzyli bucik z ciuchami i opychają podróby.
Ogólnie około 50założyłem blokad.
A odkryłem, po roku te funkcję i nawet kupiłem monety za 0,32grosze.
Na giere z samochodami wydałem z 15zł.
A pornole oglądałem co dwa, trzy dni i masturbowałem się w tym trybie ponad 10lat, jestem jurny, naogladał3m się miliony pośladków,. Zgrabna, nie za wysoka i bez celulitu. Twarz, tutaj makijaż, skrywa czarownice.
Nie podobają mi się, wydziarane kobiety na mordzie i goście którzy poddają się zabiegom i ich implanty w czole w stylu rogów.
Istnieje gościu, który sobi3 całą mordę na czarno podskórnie tuszem zamalował i nawet narządy płciowe usunął.
Wkurwiają mnie też kobiety, które witają się.
Jestem Paweł, a głos damski.
drugą część posta przeniesiono do wątku Aborcja /surv
Może popędzę wypić kawę na dokrwienie przyrządu i uwolnię plemniki.
Ale nie chce mi się machac ręką. To było modne, gdy nie skończyłem 30lat.
Teraz mi się odechcialo.
Szturchać peniska.
Obejściem tego problemu jest metkat i całonocny maraton przed monitorem, ale z racji cienkich i pozapadanych żył jak i tolerancji (u mnie metkat średnio raz na 2-3 miesiące, inaczej pierwszy wjazd nawet jak jest dobrze zrobiony metkat nie daje takiego zaspokojenia i satysfakcji), ale to chyba zbyt rzadko aby mieć w normie hormony i neuroprzekaźniki (prolaktyna po spuście zbija dopaminę i pewnie jeszcze wiele innych rzeczy dzieje się w organizmie).
Jak ktoś da odpowiedź to proszę o mention, bo mało kiedy zaglądam do tego działu.
Dla znających angielski.
Gabe Dawg, the no1 benefit of nofap.
Polecam gościa, bo ma świetne mowy motywacyjne i dużo rozjaśnia.
Gdyby nie on, pewnie jie podszedłbym d tematu tak poważnie, bo nie zdawałbym sobie sprawy jak poważna sprawa to jest.
To wejscie do Krolestwa Niebieskiego już tu, na ziemi, które w nas jest.
2. Nagminna masturbacja i odwrotnie abstynencja nie wpływają na wolny testosteron czyli ten który faktycznie da energię, abstynencja powoduje zwiększenie całkowitego testosteronu we krwi w 7-8 dniu, właśnie z wyżej wymienionego powodu.
Po dwóch trzech tygodniach ta energia i motywacja i zawziętość będą znikać bo to zacznie być normalny stan dla organizmu.
Masturbacja przed treningiem nie jest wskazana bo wpływa na mięśnie głębokie (core) które odpowiadają za poprawną postawę.
Za to seks przed treningiem dodaje energii - tak organizm rozróżnia walenie konia od seksu.
To chyba wszystko, sama idea no fapu jest godna naśladowania, choć ja preferuję abstynencje od pornografii która zniekształca obraz kobiety
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu
Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.