Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
Ale nastrój mega pozytywny, niech już przyjdzie i faza, i wschód.
Tymczasem rozkmina: spacer, czy jednak zostać w domu?
Jedni lubią tripy z muzą, inni nie, inni jeszcze raz nie, raz tak; wyposaż się z Ambient/Psybient (dział muzyka, wątek ambient/psybieny) jakiś i idź podziwiać Świat. Kino nie z tej ziemi na tej Ziemi. Warto nawet wybrać się w góry, wymierzyć tripa-peaka, wdrapolić się na szczyt i to na własne gały zobaczyć, jak budzi się życie. Istna historia z książek, wyobraźnia jak u dziecka itp. I tak zdradziłem za dużo szczegółów.
Nie twierdzę pozorom wbrew, że tripy w domu, ze znajomymi lub bez nich, są złe czy coś, nie, nie, albo że muza potrzebna/niepotrzebna. Niech se każdy wg własnego uznania robi ;)
sint3x@
Jak jest z waszą częstotliwością spożywania grzybów? Lubicie np. tylko spożywać w jesień/zimę czy przez cały rok ale w odstępach miesięcznych?
Zainteresowaliście mnie, mam farta, że zainteresowałem się tym w dobrym momencie, bo deszcze przed nami mam nadzieję.
Trip tryptaminowy, moim zdaniem, powinien być przeżywany solo. Tylko ja i to przeżywanie siebie, skupienie się na sobie, swoich odczuciach, muzyce i swoim świecie. Ewentualnie z kimś, kto robi to samo ;)
Dla mnie tego typu tripy są szczególne, bo jestem osobą, która woli skupić się na innych, niż na sobie. Nawet nie "woli", a nie umie. Na niektórych psychodelikach wchodzę w inny wymiar, zaczynam skupiać się wyłącznie na sobie, co jest ... zaskakujące. Pozytywnie. Jakbym uczyła się czegoś, chodzenia po ciemnym pomieszczeniu na przykład. Wcześniej nie zastanawiałam się nad tym, a jednak jest potrzebne, gdy gaśnie światło.
W pewnym momencie przeleciała mi przez głowę myśl, której nie mogłam wyrzucić z głowy i wtedy tylko uśmiech zgasł, jak płomień świeczki, a ja rozpaczliwie próbowałam odepchnąć tę myśl, wyrzucić ją z głowy. Przypływały zapętlenia, narastała panika i nagle na ratunek, [...]
Tripy wśród znajomych też są spoko, można pogadać o rzeczach, o których na innych substancjach o sobie by się nie powiedziało, a Tymabrk jabłko-mięta na trzeźwo. Może to pomóc przy analizie własnej bądź towarzyszy psyche. Nie wchodząc na zbyt inteligentne tematy, można zdechnąć ze śmiechu z byle bzdury, myśli zamieniające się w gadkę są abstrakcyjne i kompletnie wzięte z dupy czarnej dziury drogi mlecznej ;] Wątpię w nostalgiczne klimaty wśród grupy nagrzybionych ludzi. Gorzej wśróð trzeźwych jak się samemu tripuje, ale to najlepiej wpierać do oporu, że to taki dzień, ewentualnie zwalić winę na pomylony lek z apteczki ;)
Pozdrawiam wszelkich parasolowych podróży na grzybie i mózgowej burzy
ps: za elewentualne literówki nie przepraszam i za nie bardzo mi z ich powodu wszystko jedno i a nawet drugie ;)
jadłam trochę ponad godzinę przed wschodem słońca, sprawdzałam o której będzie :D Ale pogoda taka dupna, że chmury mi zabrały ten spektakl, o którym mówisz. Nie szkodzi, i tak było pięknie. Czas wchodzenia około 40 minut, najlepsza zabawa wizualna około godziny (?) - nie jestem pewna, bo czas się trochę nie liczył, potem te wszystkie przemyślenia zajęły mój mózg i tańczące drzewa na dalszym planie (potem wszystko było po prostu mega ciekawe, ale już nie bywało czymś innym niż było, jak te smugi światła na przykład)... Wyglądało to tak, jakbym oglądała zajebiście ciekawy film z własnym lektorem. Nie pamiętam czy one do mnie mówiły, czy ja do nich, raz przekonywały mnie, że jestem jasnowidzem :D Miały całkiem mocne argumenty... :D
I racja, ambienty, chill itd to zdecydowanie najlepsza muzyka do tripowania :)
"Głupotą jest bać się tego, czego nie można uniknąć"
P. Syrus
Mówiłem, że samotne tripy są najlepsze i nie ma się czego bać.
było słabiej i krócej niż na Jebnie, ale bardziej przeżywałam to w sobie, co dało efekt dokładnie taki, jaki chciałam :)
"Głupotą jest bać się tego, czego nie można uniknąć"
P. Syrus
http://www.youtube.com/watch?v=-4BKB6sStMc
bawiliście się kiedyś w taki sposób ? :-) fajnie byłoby spróbować... :-)
Uwaga! Z decyzją poczekaj na radę bardziej doświadczonych.
Psylocybina jako egzoferomon
Rodzi się jednak pytanie role substancji psychoaktywnych dla samych grzybów. Niektórzy biologowie argumentują, że wytwarzane przez nie substancje psychoaktywne i toksyczne mają uczynić je niesmacznymi i ochronić w ten sposób przed zjedzeniem. Inni uważają, że substancje te mają przyciągnąć owady i ptaki odpowiedzialne za roznoszenie ich zarodników.
Istnieje jednak inna teoria, która traktuje owe substancje jako przekaźniki chemiczne służące do komunikacji z przedstawicielami innych gatunków.
Idąc krok dalej, natura jawi nam się jako jeden, wzajemnie regulujący się planetarny organizm, gdzie poszczególne gatunki dbają o swoje miejsce w ekosystemie poprzez „taniec dyplomacji” - jak to określa McKenna - „Dyplomacja zaś to przede wszystkim kwestia języka”
Językiem tym miałyby być sygnały chemiczne uwalniane w środowisku, właśnie te substancje które postrzegamy jako psychoaktywne.
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/a/aef8f526-fb78-4212-aded-ab7160e648a0/grappa.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250507%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250507T044502Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=12e4353240fc47f04c20374cafe6753e7459057deef8ea70cdde7d560ec9284b)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/receptomat_og_image.png)
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy
Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mandarynki.jpg)
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował
"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/lotnisko-w-pyrzowicach-.jpg)
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk
Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".