Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 24 • Strona 1 z 3
  • 158 / 2 / 0
Chciałem zapytać doświadczonych osób. Jak często lub ile razy mieliście okazję jadać łysicę.
Czy częste jej jedzenie jest wskazane, czy raczej niezbyt ?
Czy halucynacje po zbyt częstym jedzeniu nie stają się normalką dnia codziennego ?
Jak to wygląda ?
  • 77 / 1 / 0
w tym momencie najprościej zacytować Apteke:
"Cudy są tak dziwaczne
że raz są smaczne a raz niesmaczne
i kto je lubi ten wie
by miały skutek rzadko się je je..." ;>
i jest to prawda a spożywam od jakichś 10 lat...ale pamiętaj..to jest Twoje życie i Twój wybór..możesz przez ich spożywanie albo się wzbogacić albo paśc na pysk ze skrzywioną psychą zależnie od tego jakim jesteś człowiekiem.
ale częste jedzenie nie ma sensu a tolerancja wynosi 7-10 dni...ale spożywać co 10 dni to i tak grubo za grubo...przynajmniej dla mnie (i nie ze względu na efekty ale na sens spożywania).
...
  • 66 / 3 / 0
tak średnio 2-3 razy w tygodniu ... zależy od Ciebie
Czego w nich szukasz , rekreacyjnie jeśli spożywać chcesz to odsyłam do cytatu powyższego.
Jeśli szukasz w grzybach jakiejś istoty i masz świadomość ingerencji zakazanej w obszar poznawczy a także możliwość zmienienia tej perspektywy ( z pewnością nie na stałe, po tygodniu , 2 lub miesiącu wszystko wraca do normy ) …. iMAO (odwracalne) + psylocibe ( efekty mocniejsze a nie tak strachliwe jak przy zastosowaniu nieodwracalnych. )
Obecnie podpisuję się pod każdym postem,który jest wykreowanym absurdem mych myśli...który myśli nie w tej rzeczywistości.
  • 178 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: marcin »
ile czasu trzeba dać organizmowi na odpoczynek aby tolerancja zeszła ?
Uwaga! Użytkownik marcin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 77 / 1 / 0
czytaj wyżej
...
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Co do częstotliwości zauważyłem fakt dziwaczny: po 3 - 7 dniach od spożycia łapie dosyć mocna ochota na ponowne spotkanie z fungiludkami. Jeśli przetrzymam owo pragnienie to kolejna taka ochota alpie dopiero po jakimś 1 - 2 miesiącach. Tez ktoś tak ma?
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 5299 / 104 / 0
Nieprzeczytany post autor: pilleater »
Kurwik ja bym najchętniej cały czas nagrzybiony chodził :) Jednak robie długaśne przerwy, za niedługo minie rok od ostatniego szamunku...
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 66 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Shpongleyes »
[quote="Kurwik"]
Co do częstotliwości zauważyłem fakt dziwaczny]

Coś w tym musi być , sam najlepiej wiesz ,że można to przyrównać do sytuacji gdy stajemy na rozdrożu ,dwóch różnorodnych od siebie dróg , każda prowadzi do innego świata ,który również potrafi zaskakiwać , Sąd ta rozbieżność się pojawia między przedziałem czasu pewnie ;-)
Obecnie podpisuję się pod każdym postem,który jest wykreowanym absurdem mych myśli...który myśli nie w tej rzeczywistości.
  • 76 / / 0
Kurwik pisze:

Co do częstotliwości zauważyłem fakt dziwaczny: po 3 - 7 dniach od spożycia łapie dosyć mocna ochota na ponowne spotkanie z fungiludkami. Jeśli przetrzymam owo pragnienie to kolejna taka ochota alpie dopiero po jakimś 1 - 2 miesiącach. Tez ktoś tak ma?

Dokładnie, tak... ja już po 3 dniach od 1szego grzybienia miałem ochotę na następne... i całe szczęście że jeszcze wtedy mi trochę zostało :-D

Zauważyłem też że po 1szych shroomsach miałem lekkie zaburzenia percepcji (przez 2-3 dni) i specyficzne (kto wie ten wie ;-) ) myśli, utrzymywały się one również (nie dziwię się temu) po drugim tripie... ale! Hmmm... dzień po tripie nr 2 miałem przyjemność przyjąć ich sporzejszą ilość, po tripie iść w kimę... i! Następnego dnia nie odczuwałem żadnych zmian, czułem się nadzwyczaj zwyczajnie hehehe... ale jak zajebiście %-D
Szarańcza!
  • 2310 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: CosmoDo »
Nieopłaca się jeść często . Ja zawsze najlepszą mam pierwszą fazę w roku , ale to też zależy od dawki . Doświadczonym na pierwszy raz w sezonie proponuje 50 -60 .
Poczekam na Twój rozkład
W żyły wtłoczę dekstrometorfan
Następnie pożrę Cię
I SIGMA ciałem się stanie
ODPOWIEDZ
Posty: 24 • Strona 1 z 3
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
1,3 tony kokainy przejęte dzięki współpracy służb z Polski, Hiszpanii i Francji

Efektem działań CBŚP, francuskiej Służby Celnej i hiszpańskiej Policji Narodowej, we współpracy z Europolem, było przejęcie ogromnej ilości kokainy na terenie Francji i Hiszpanii, która docelowo miała trafić na czarny rynek Niemiec, Polski, Niderlandów i Wielkiej Brytanii. W ramach działań skontrolowano dwie ciężarówki z Polski i zatrzymano polskiego obywatela.

[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.

[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.