@Sosna997 spróbuj spryskiwać wnętrze worka kiedy nie ma na nim kropel wody. Jak nie zadziała to możesz zalać growkit na godzinę lub dwie , wodą przegotowaną , ale już ostudzoną do temperatury pokojowej, całe pudełko , potem wylej wodę i wtedy standardowo , najlepiej jak na stronie podają instrukcję, ale nie zawsze tak jest, na stronie z której zwykle kupowałem kiedyś była ale już nie ma

Joł. Wracam na wątek z postem o pierwszych zbiorach gatunku McKennai.

Generalnie wydaje mi się że wszystko jest OK. Zebrałem grzyby po myciu rąk, przekręcałem aby wyciągnąć, worek z GrowKit wyciąłem aczkolwiek zostawiłem ciasto w folii oraz podlałem. Woda w cieście na dole troszkę pływa, czy to to znak że dałem za dużo wody?

Zebrałem te największe, wyszło pokrojone ok. 80g (zebrałem troszkę wcześniej niż powinienem, więc wyniki zbioru nie są imponujące) - grzyby dobrze pachną, tylko kilka miały ten czarny kolor.




Chciałbym zapytać czy wszystko w porządku? I czy te części, siatki są jadalne i mają ingerencje? Zostanie tego troszkę po wyczyszczeniu i pokrojeniu do słoika i się zastanawiałem czy to mogło być odrazu zjedzone, zamiast wyrzucone następnym razem.

Też widziałem wątki o jakichś taktykach związanych z ciastem aby zwiększyć wzrost. Czy bazując na moim obecnym cieście jest coś co mógłbym zrobić? Czy oprócz zalania coś robić czekając na drugie zbieranie?

Dzięki za pomoc!

Siema wszystkim, to mój pierwszy post ale nie spodziewałem się, że będę musiał zaczerpnąć porady od bardziej zaawansowanych, temat dobrze przeczytałem ale chce zapytać o poradę. Zalałem tydzien temu drugi raz growkita, z 1wszego wyszło mi 230g świeżych goldenów bardzo fajnych w 10 dni od zalania. Więc powtórzyłem wszystko i teraz raptem wyszło pare pinów a z nimi biały puch i nie pachnie to tak ładnie jak za 1wszym razem i się obawiam najgorszego....

Witam,
Niedawno rozpocząłem swoją pierwszą uprawę grzybków z growkita odmiany Golden Hawk i wszystko (jak mi się wydawało) szło jak po maśle aż do dnia dzisiejszego, kiedy to przy ściance pojemnika zauważyłem na ciastku zielonkawy nalot przypominający w wyglądzie pleśń (proszę bardziej doświadczonych shroomerów o zweryfikowanie tego "czegoś"). Spanikowany postanowiłem usunąć "zakażony" fragment uprzednio wyparzoną i zdezynfekowaną łyżeczką, ale nie wiem czy to cokolwiek pomoże. Dodam, że w trakcie przygotowywania uprawy z nadmierną wręcz skrupulatnością dbałem o zachowanie sterylności całego przedsięwzięcia, jednak przez moje przeoczenie pudełko z substratem przeleżało weekend w lodówce wyjęte z paczki (prawdopodobnie wtedy doszło do kontaminacji).
Proszę o informacje czy moje obawy o zakażenie są uzasadnione i czy coś jeszcze może z mojego kita wyrosnąć, czy raczej powinienem szykować się już do zakupu kolejnego : ( Jeśli tak proszę o ewentualne porady, które pomogą uniknąć mi takich sytuacji w przyszłości.
Pozdrawiam
PS: Czy jeśli growkit dalej nadaje się do uprawy powinienem zdezynfekować okolice tego usuniętego fragmentu w jakiś sposób (np. alkoholem)?

Siema, moje grzyby od paru dni stoja w miejscu (pogoda troche gorsza byla, mniej swiatla w pokoju). Maja ok 2-3 cm i nie widze wiekszych zmian. Niektore kapelusze ciemniejsze, niektore jasniejsze, zapach w opakowaniu dalej lesny, grzybowy. Zbierac, obserwowac dalej? Kupilem mate na wszelki wypadek

@radenxa
To nie pogoda, grzyby potrzebują znikomej ilości światła, w zimie też rosną.
Po co mata, jak jest 25-30 stopni na dworze

Część przychodzę z zapytaniem odnośnie mojego kita. A więc zalalem go wodą i troszkę mi się zapomniało o nim dlatego przeleżał 48h.
Po wylaniu wody nie zobaczyłem nic niepokojącego oprócz zapachu. Pachnie jakby coś zgniło i stąd moje pytanie czy coś jeszcze z tego będzie czy raczej już do kosza?

@banano23
Wiem że późna odpowiedź, ale ja bym nie wyrzucał, sam moczyłem growkity po 36h i nic się nie działo większego, raz z growkitu po namaczaniu wylewała się czarno-zielona woda a i tak dał jeszcze 2 rzuty. Najwyżej nic nie da i wyrzucisz.

Siema, przeszukałem forum odnośnie hodowli odmiany True Albino Teacher a dokładnie odmianę Nutcracker Full Auto i nic nie znalazłem. Posiadam growkit FULL AUTO i dana odmiana wyszczególnią się powolnym wzrostem lecz mija 17/18 dni i wciąż nie ma widać pinów. Widać systemy korzenne które są liczne i sama grzybnia zmienia kształt lecz bez pinów. Sam growkit lezy w ciemnym miejscu a temperaturę ma od 21-25 średnio. Myślicie że piny się pojawią i czy coś musiało się stać. Pozdrawiam :)

Dobry wieczór zgromadzonym, mam pytanie odnośnie słoików z żytem, wszystko jest okej - mam zarodniki, mam słoiki, mam silikon wysokotemperaturowy, mam szybkowar i gloveboxa, brakuje mi tylko czegoś do oddychania w tym słoiku i tutaj pytanie, co się nada? w domu znalazłem Viscoplast Polopor, czy takie coś się nada? wata bawełniana?